Kobieta z urazem ręki trafiła do szpitala. To wynik potrącenia na przejściu dla pieszych w Lwówku Śląskim, do którego doszło w piątek, w południe.
Chwila nieuwagi na drodze może mieć tragiczne skutki. Potrącenie pieszego, zwłaszcza na przejściu, zazwyczaj wynika z nadmiernej prędkości, nieostrożności lub złych warunków atmosferycznych. Dlatego kierowcy powinni zachować szczególną czujność, zwłaszcza w pobliżu szkół i przejść dla pieszych, a piesi – upewnić się, że mogą bezpiecznie przejść, że nic nie nadjeżdża.
Do kolejnego zdarzenia doszło w piątkowe południe na Alei Wojska Polskiego w Lwówku Śląskim, tuż przy Lwóweckim Ośrodku Kultury.
Z wstępnych ustaleń lwóweckich funkcjonariuszy policji wynika, że kierujący samochodem marki Peugeot, 69- letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego, na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił prawidłowo przechodzącą przez pasy 86- letnią mieszkankę Lwówka Śląskiego.
– Kobieta z urazem ręki została przewieziona do szpitala. – wskazuje młodszy aspirant Olga Łukaszewicz oficer prasowa lwóweckiej policji.
Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo- śledcza wraz z technikiem kryminalistyki, którzy wykonują czynności mające na celu szczegółowe ustalenie okoliczności zdarzenia.
Niech piesi wszędzie mają pierwszeństwo to więcej będzie wypadków. A wiek 69 lat , ma inną reakcje zachowawczą niż 20 latek czy 30 latek
Ten przepis odn.pieszych powinien się zmienić wchodzą od razu bo mają pierwszeństwo…
Jest to jedno z najbardziej niebezpiecznych przejść dla pieszych. Samochody jadące od strony Boesławca mimo znaków ograniczających prędkość /30/ nie przestrzegają tego ograniczenia. A tak na marginecie….przydałyby się jakieś kontrole służb policyjnych na ul. Przyjaciół Żołnierz gdzie jak byk są znaki ograniczające pędkość. Ale z kim tu rozmawiać ….
Zgadzam się , nadmierna prędkość kierujących to podstawowy problem .
Ile jeszcze trzeba zdarzeń aby zarządzający tą drogą zmienili odległość przejcia dla pieszych od skrzyżowania?Zwłaszcza w tym miejscu i koło baru Krokus.
Warto zwrócić uwagę na przejście dla pieszych pod urzędem gminy i miasta. Ostatnio byłam świadkiem jak rozpędzone auto od strony ulicy Gryfowskiej prawie potrąciłoby dziecko, które jedną nogą weszło już na pasy a pojazd ten nawet nie zwolnił zbliżając się do pasów i widząc wchodzącą na pasy osobę. Dobrze, że dziecko szybko zrobiło krok w tył.
DO Tm W SAM PUNKT TU JEST DRAMAT , PROSTO POD SŁOŃCE