Ciało 40- letniej kobiety zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, która ma pomóc w ustaleniu okoliczności i przyczyn jej zgonu.
Do tragicznego zdarzenia doszło w dniu wczorajszym w Gryfowie Śląskim. Z wstępnych policyjnych informacji wynika, iż kobieta zasłabła, straciła przytomność. Nie pomogła prowadzona intensywna reanimacja. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 40- latki.
Na miejscu zdarzenia pracowali lwóweccy policjanci pod nadzorem prokuratora, który celem wyjaśniania okoliczności i przyczyn zgonu kobiety zlecił zabezpieczenie ciała do sekcji zwłok.
Biedna, taka młoda. Biedne dzieci. Współczuję
..zaraz się okaże, że parę dni temu się szczepiła Astrą…
DARUJCIE SOBIE GŁUPIE KOMENTARZE, LUDZIE MAJĄ TRAGEDIĘ, A TU KPINY, ŻE “SZCZEPIONKA”…W D***E Z TĄ SZCZYPIONKĄ I COVIDEM…LUDZIE MAJĄ DRAMAT! DAJCIE IM SPOKÓJ
to nie są kpiny…
taka tragedia a ludzie muszą nawet tu walnąć swoje głupie żarty, pomyślcie może najpierw zanim coś napiszecie
Czy chodzi o interwencję pogotowia na ul. Partyzantów?
Nie. To miało miejsce na rynku
Nie
Nie, na rynku.
I przestańcie p*******ć o jakichś szczepionkach. Smieszkom radzę wypi******ać bo nie ma się z czego śmiać
Nigdy na nic się kobieta nie skarżyła, zawsze uśmiechnięta i szczera
A jeżdżą ćpuny samochodami się rozbijają, patologia leje się po mordach i chleje na umór a tu dzieci zawsze zadbane i już nigdy matki nie zobaczą. Niesprawiedliwe to życie jest
Dziękuję pani za miłe słowa. Jej brat Paweł
Na rynku. Spoczywaj w pokoju Ania
Zawsze uśmiechnięta pozytywnie nastawiona do ludzi i życia brak słów
Ania słoma!!! Dlaczego???
To prawdziwy dramat…..nie zna czlowiek dnia ani godziny….i ludzie opanujcie sie z wylewaniem swoich pogladow na temat szczepien !przy takiej tragedii ….dziewczyna zawsze dbala o dzieci i dom a choroba nagla nie wybiera….
Tragedia dla rodziny ! A wy wypisujecie bzdury – uszanujcie rozpacz jaka przechodza dzieci i rodzice!
Aniu za szybko odeszlas a tyle jeszcze mialas do zrobienia ! Widocznie Bog mial inne plany wobec Ciebie
Odpoczywaj w pokoju i do zobaczenia[*]
Zawsze uśmiechnięta. Nigdy nie słyszałam złego słowa od niej. Nie mogę uwierzyć w to! Darujcie sobie durne komentarze! Bardzo współczuję rodzinie