Na drogach w regionie robi się coraz bardziej ślisko. O sporym szczęściu może mówić kierująca osobówką. Po tym jak na łuku drogi kobieta straciła nad nią auto zjechało na pobliską łąkę.
Wahania temperatur w okolicy 0 stopni Celsjusza to dla kierowców jedne z najgorszych warunków drogowych. Nawierzchnia jedni miejscami jest sucha, czarna, z dobrą przyczepnością, a miejscami mokra, oblodzona i bardzo śliska.
O tym, jak niebezpieczne są takie warunki przekonała się kierująca samochodem osobowym. Z relacji świadków wynika, iż po tym, jak na łuku drogi kobieta straciła nad nim panowanie auto zjechało z przydrożną łąkę zatrzymując się na szyldach reklamowych.
Do zdarzenia doszło kilkanaście minut po godzinie 16 na drodze wojewódzkiej 358, na wjeździe do Świeradowa- Zdroju.
Jak nie gówna na drodze, to auta w rowach. Co za miasto
Jak nie gówna na drodze, to auta w rowach. Co za miasto