Poznaliśmy sondażowe wyniki wyborów parlamentarnych. Z pierwszych danych wynika, iż najwięcej głosów poparcia zdobyła partia Jarosława Kaczyńskiego, ale przewaga nad Koalicja Obywatelską jest nieznaczna.
Zakończyło się głosowanie w wyborach do Sejmu i Senatu a także w ogólnokrajowym referendum. Punktualnie o godzinie 21. lokale wyborcze zostały zamknięte. W tych ruszyło liczenie głosów. Członkowie komisji mają sporo pracy, bo oprócz policzenia głosów jakie zdobyli poszczególni kandydaci do Senatu RP, muszą zliczyć także głosy oddane na kandydatów do Sejmu RP jak również głosy oddane w ogólnopolskim referendum.
Tuż po zakończeniu ciszy wyborczej podane zostały wyniki exit poll, czyli szacunkowe wyniki głosowania. Te zaprezentowała Ogólnopolska Grupa Badawcza (OGB. Badanie zostało przeprowadzone we wszystkich 41 okręgach wyborczych do Sejmu oraz 100 okręgach do Senatu.
OGB tworzy sieć 100 niezależnych lokalnych mediów z całej Polski, z którymi podczas wieczoru wyborczego podzieli się unikatowymi danymi. Portale na swoich głównych stronach oraz na Facebooku udostępnią w trakcie wieczoru wyborczego transmisję OGB Pro. Projekt nosi nazwę Lokalna Sieć Wyborcza.
– Planujemy 400-500 punktów w całym kraju, ponad 1000 ankieterów i spodziewamy się, że uzyskamy w ten sposób 200-300 tys. ankiet. Połowę w tradycyjny, papierowy sposób, połowę na tabletach – zapowiadał tuż przed wyborami Łukasz Pawłowski, prezes OGB.
– W każdym okręgu wyborczym będzie to 12-16 punktów – każdy okręg jest dzielony na warstwy (np. miasto-powiaty) i wybierane są punkty, które są dla danej warstwy reprezentatywne (na bazie danych historycznych, poprzednich wyborów, demografii itd.). W ten sposób wybieraliśmy punkty w Rzeszowie i Rudzie Śląskiej, testując tę metodę z bardzo dobrym skutkiem – przekonywał Łukasz Pawłowski.
Tuż po zakończeniu ciszy wyborczej OGB przedstawiło wyniki procentowe i podział mandatów do Sejmu, nie tylko w skali kraju, ale także w skali województw, oraz po raz pierwszy w Polsce w każdym okręgu wyborczym. OGB poda też informację o tym, w czyje ręce trafią mandaty do Senatu.
Kolejną nowością w trakcie wieczoru wyborczego w Polsce jest Early Late Poll, czyli dane przekazywane w czasie rzeczywistym od ankieterów OGB, którzy są obecni w lokalach wyborczych w trakcie liczenia głosów jako obserwatorzy. Pozwoli to na pierwsze aktualizacje danych dotyczących wyborów do Sejmu i Senatu już godzinę po zakończeniu głosowania.
Z pierwszych danych wynika, iż najwięcej głosów w wyborach parlamentarnych zdobyło Prawo i Sprawiedliwość 33,5 procent, na drugie pozycji z niewielką stratą jest Koalicja Obywatelska, na którą głos oddało 31,4 wyborców. Na podium znalazła się Trzecia Droga z wynikiem 13,9 procent poparcia. Do Sejmu wejdzie także Nowa Lewica, na którą swój głos oddało 9,8 wyborców. Ostatnią partią, jaka zasiądzie w sejmowych ławach jest Konfederacja z 7,7 procent poparcia.
Według danych OGB 178 mandatów uzyska PiS, 155 mandatów Koalicja Obywatelska, 63 mandaty Trzecia Droga, 38 mandatów Lewica i 25 mandatów Konfederacja.
Pracownia Ipsos dla TVP, TVN I Polsatu podała nieco inne sondażowe wyniki wyborów, aczkolwiek juch przekaz jest zbliżony. Z danych wynika, iż Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 36,8 procent, na drugie pozycji z niewielką stratą jest Koalicja Obywatelska, na którą głos oddało 31,6 wyborców. Na podium znalazła się Trzecia Droga z wynikiem 13,0 procent poparcia. Do Sejmu wejdzie także Nowa Lewica, na którą swój głos oddało 8,6 wyborców. Ostatnią partią, jaka zasiądzie w sejmowych ławach jest Konfederacja z 6,2 procent poparcia. Bezpartyjni Samorządowcy – 2,4 proc. Polska Jest Jedna – 1,2 proc.
Według danych Ipsos PiS zdobywa 200 mandatów, KO 163 mandaty, Trzecia Droga 55 mandatów, Lewica 30 mandatów, Konfederacja 12 mandatów. Sumując mandaty opozycji ta ma 248 mandatów!
Tak niewielka różnica pomiędzy obecnie rządzącą partią Jarosława Kaczyńskiego a Koalicją Obywatelską stawia pod znakiem zapytania powyborczą rzeczywistość. PiS nie ma wystarczającej przewagi by samodzielnie utworzyć rząd. Ten mogą utworzyć partie opozycyjne, czyli KO, Nowa Lewica i Trzecia Droga. I to one mogą przejąć rządy w Polsce.
Przed nami bardzo gorące godziny, a nawet dni negocjacji i spoglądania na to, co zdecyduje Prezydent Andrzej Duda.
– Jestem od wielu lat politykiem, jestem sportowcem. Nigdy w życiu nie byłem tak szczęśliwy z tego niby drugiego miejsca. Wygrała Polska, wygrała demokracja! Odsunęliśmy ich od władzy. Jeszcze trzy miesiące temu nie byliśmy tego pewni. Jeszcze wczoraj ludzie do mnie podchodzili i pytali, czy na pewno dacie radę – mówił przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.
Rudy do Niemiec.
Będą siedzieć:)
Też na to liczę, rozliczyć i jeszcze powinno im się wszystko zabrać
Brawo Tusk pozamiatał pis
Za to będziesz na szparagi jeżdził do Niemiec .
i tak jezdze
To ciekawe czemu tyle pisowców zapie..ala do Niemiec :)))))))))
Bezpartyjni won brawo
Polak z ciebie taki jak z koziej d…y trąba. A ty jaki masz kolor włosów? Piękny młody i bogaty i co jeszcze tam masz? Czy o to chodzi czy raczej o człowieczeństwo? Idź do kościoła tam cię ksiądz wy……a
Wykopali ich na jesieni a na wiosnę posadzą – mam nadzieję
To był zbyt inwazyjny chwast i nikt nie myśli sadzić go ponownie…
Ja mam rude
PRZYBYLSKIEMU TORY NIE POMOGLY
On tak z PO jak wasz z Lubomierza.
Polska przegrała.
Pyrrusowe zwycięstwo.
Początek końca PIS
Uwaga Orlen ma awarie kibli
Do Polaka dostaniesz 13tke,14tke lub 800+ obiecane.!
Tylko zapracuj na to.?
Znowu komuniści i zdrajcy u władzy. Tragedia.
włacz inną stację, bo zdrowie Ci sie psuje.
Od jutra mam dobry humor 🙂
Jednak życie jest piękne.
Polacy się spisali na medal.
Ubogi krewny A. Merkel, sprzedawczyk nawpuszcza nam oliwkowych i sprzeda lub odda co się da.
oliwkę to masz ty, zamiast mózgu. Całe źycie siedzisz na d…pie w swojej wiosce i słuchasz katabasa w sukience,ponieważ twoim idolem jest kociarz z Żoliborza….
U Ciebie conczita wurst w kuchni i tęcza w d..pi. lecz się i szykuj na szparagi w Niemczech.
Właśnie jestem w Niemczech, całkiem fajnie. Można pogadać z ludźmi w ich języku, bo znam….
A ty ? Po polsku nawet nie umiesz poprawnie ….
Niemcy zacierają ręce Tusk działa dalej na ich rzecz, medal już czeka.