Piecza zastępcza – brzmi bardzo oficjalnie, o wiele lepiej kojarzą się – profesjonaliści z sercem. Tak też nazywa się strona w mediach społecznościowych poświęcona działalności i zadaniom jakie realizuje specjalny zespół przy Centrum Pomocy Rodzinie w Świdnicy.
W Świdnicy istnieje 160 rodzin zastępczych, w tym 11 zawodowych. Pod opieką rodziców zastępczych jest 250 dzieci. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie od lat mocno angażuje się w propagowanie takiej formy rodzicielstwa. Realizuje wiele programów zachęcających dorosłych, aby stworzyć normalny, bezpieczny dom dzieciom, by w przyszłości miały większą szansę na prawidłowy rozwój, dorastanie i usamodzielnienie. Trzeba zainteresować sprawą potencjalnych kandydatów, uzbroić ich w wszelką niezbędną wiedzę, a potem nadal wspierać nowe rodziny. Jednym z takich działań jest projekt Akademia Rozwoju, który kosztował 1,5 mln zł (z czego 1,2 mln zł to dotacja unijna).
Skąd pomysł na Akademię Rozwoju?
– Pomysł zrodził się z potrzeb zgłaszanych właśnie przez nasze rodziny zastępcze – wyjaśnia Beata Galewska, dyrektorka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Świdnicy.
Akademia miała pomoc w kształtowaniu umiejętności rodziców zastępczych, a także w stworzeniu wsparcia do rozwoju dla samych dzieci. Udało się zorganizować grupy wsparcia, superwizje, pomoc psychologa i fizjoterapeuty, kursy, szkolenia dla rodzin oraz kursy zawodowe dla młodzieży.
Wymierne korzyści
Nazwa akademia zobowiązuje – uczyło się w niej 347 uczestników programu. Dorośli zdobywali wiedzę pedagogiczną i psychologiczną. Zorganizowano także korepetycje, z których skorzystało wielu uczniów, bowiem dzieci trafiające do rodzin zastępczych często mają nie tylko problemy emocjonalne, zdrowotne, ale i opóźnienia edukacyjne.
– Jestem dumna, że udało mi się podciągnąć z kilku przedmiotów, w tym z języków obcych, co zwiększa moje szanse w starcie na studia – opowiada jedna z nastoletnich uczestniczek programu. Dodaje, że bardzo cenne były dla niej grupy wsparcia. To okazja, aby porozmawiać o swojej przyszłości czy po prostu się wygadać.
– Akademia to bardzo doby pomysł. Dzieci trafiające do rodzin zastępczych są również bardzo często zaniedbane zdrowotnie – mówi Monika Kot, która opiekują się trójką dzieci i od roku jest już zawodową rodziną zastępczą. – Dzięki temu programowi moje dzieci miały dostęp do najlepszych specjalistów: logopedy, fizjoterapeuty. Uczestniczyły w terapii manualnej i biofeedbacku. Tych zajęć było dużo, a efekty widoczne z tygodnia na tydzień.
Równie ważnym elementem programu było doradztwo zawodowe. Gdy ma się naście lat, trudno wybrać zawód, więc każda podpowiedź, każda rada specjalisty jest niezwykle cenna. Psycholog czy doradca pomoże określić predyspozycje zawodowe. Ta wiedza nie tylko pomaga wybrać szkołę czy zawód, ale często determinuje całe dorosłe życie.
Razem łatwiej
Projekt Akademia Rozwoju realizowany był przez trzy lata. Spotkania, konsultacje, kursy, rozmowy to wszystko przełożyło się na lepsze poznanie się i zintegrowanie rodzin zastępczych. Bezpośrednie kontakty, ułatwiają rozwiązywanie codziennych problemów. Zachęcają do udziału w piknikach, biegach czy konkursach rysunkowych jak np. „Moja inna, ale niezwykła rodzina”. Dzięki takim działaniom Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Świdnicy widać, że warto wymyślać i realizować programy pomocy, bo na rysunkach dzieci, ta inna rodzina jest szczęśliwa.