Miał pomysł, jak ukryć się przed odsiadką

8
1468

Przestępcy mają niezliczoną liczbę pomysłów, by ukryć się przed wymiarem sprawiedliwości. Jedni chowają się w szafie, inni w wersalce, jeszcze inni na widok policjantów wyskakują przez okno.

 

Średnio miesięcznie na terenie kraju około 10 tysięcy poszukiwanych zatrzymają stróże prawa. Ustalanie miejsca przebywania i zatrzymywanie osób poszukiwanych przez wymiar sprawiedliwości jest jednym z wielu zadań policjantów w codziennej służbie. Jak się okazuje, niektórzy przestępcy poświęcają wiele energii, by ukryć się przed funkcjonariuszami.

Niezliczone przypadki osób, które chowały się w szafie, w wersalce, wchodziły na dach, a nawet do komina. Nie brakuje ryzykantów, którzy słysząc pukających do drzwi funkcjonariuszy wystukują przez okno, mimo, że mieszkają na którymś piętrze. Wielu wydaje się, że skutecznym sposobem będzie wyjazd do innego miasta, to cioci, albo do pracy za granicę. Nic bardziej mylnego. Przekonali się o tym mieszkańcy powiatu lwóweckiego, którzy zostali zatrzymani i już odsiadują wyroki.

Policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego z komendy w Lwówku Śląskim patrolowali ulice miasta kiedy zauważyli mężczyznę, co do którego mieli podejrzenie, że ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości. Ich przypuszczenia się potwierdziły, bowiem poszukiwany na widok patrolu policji przyśpieszył kroku. Po chwili mężczyzna już biegł próbując zgubić policjantów, którzy ruszyli za nim w pościg. 34-latek wbiegł na klatkę schodową do jednego z budynków. Jakież było jego zdziwienie, kiedy zorientował się, że jego droga ucieczki okazała się być ślepą uliczką, ponieważ akurat w tym budynku nie było łącznika z drugą klatką schodową. – wspomina sierżant sztabowy Olga Łukaszewicz z lwóweckiej policji.

Mężczyzna został zatrzymany. Skazany za pozbawienie wolności oraz pobicie najbliższe 4 lata i 7 miesięcy spędzi w więzieniu.

8 KOMENTARZE

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj