Lwówek Śląski. Zobacz, do jakiej ruiny doprowadzili słodownię!

14
3903
słodownia browar ruina Lwówek Śląski

Dziś pytanie nie brzmi „czy”, a „kiedy” runą ściany budynku dawnej słodowni w Lwówku Śląskim oraz czy winni poniosą odpowiedzialność za doprowadzenie zabytku do takiego stanu?

 

 

Patrząc na stan zabytkowego budynku słodowni dawnego browaru Hochbergów trudno dostrzec, aby gospodarz dbał o niego, wykonywał niezbędne remonty, prace zabezpieczające, etc. Obiekt wyraźnie chyli się ku upadkowi i w sposób oczywisty zagraża bezpieczeństwu mieszkańców miasta i turystów odwiedzających m.in. lwówecki browar.

Właśnie minęło 13 lat, od dnia, w którym to władze Lwówka Śląskiego nieodpłatne przejęły od Wojewody Dolnośląskiego w poczet mienia komunalnego gminy nieruchomości gruntowe, stanowiące własność Skarbu Państw. W skład tych przejętych nieruchomości weszła działka nr 236 o pow. 645 m2 – zabudowana obiektem starej słodowni i działka nr 256/1 o pow. 466 m2 stanowiąca drogę, część ul. Zamkowej w Lwówku Śląskim.

W podjętej w dniu 29 października 2009 roku uchwale rady miejskiej czytamy, iż „Powyższe nieruchomości zostały przez Gminę nabyte od Syndyka Masy Upadłości “Browaru Śląskiego 1209” Spółki z o.o. w Lwówku Śląskim, Aktem Notarialnym Rep. A. Nr 7254/09 z dnia 31.08.2009 r. oraz Aktem Notarialnym Rep. A. Nr 8067/09 z dnia 23.09.2009 r. – na cele związane z realizacją zadań własnych Gminy.”.

 

 

Ówczesne władze miały pomysły, jak wykorzystać ten obiekt. Jednak w tamtej kadencji tych nie udało im się zrealizować. Wówczas niektórzy mieli nadzieję, że obejmująca w 2014 roku fotel burmistrza M. Szczęsna będzie bardziej skuteczna w działaniu i zadba o ten piękny niegdyś budynek. Mimo upływających 8 lat tak się jednak nie stało.

W międzyczasie wartość historyczną słodowni dostrzegli miłośnicy zabytków. Ich zdanie podzielił Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków, który przychylił się do wniosku Stowarzyszenia Monitoring Zabytów i wpisał obiekt na listę Narodowego Instytutu Zabytków, jako obiekt zabytkowy podlegający ochronie prawnej konserwatora zabytków.

Z wydaną 30.11.2018 r decyzją Konserwatora Zabytków nie zgadzała się burmistrz Lwówka Śląskiego, która rozpoczęła batalię o wyjęcie obiektu spod ochrony twierdząc, iż Gminy Lwówek Śląski nie stać na zadbanie o niego. M. Szczęsna odwołała się od decyzji konserwatora do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ten utrzymał w mocy decyzję Konserwatora. Szczęsna nadal twierdziła, iż ten budynek nie przedstawia żadnej większej wartości historycznej i poszła do sądu. Jednak Naczelny Sąd Administracyjny również stanął na stanowisku, iż jest to obiekt zabytkowy, o który władze miasta powinny zadbać. Wiceburmistrz Lwówka Śląskiego potwierdzał, iż władze Gminy o interwencję w sprawie słodowni poprosiły także Prezydenta RP Andrzeja Dudę, jednak i ten nie stanął po stronie władz miasta.

 

 

Burmistrz Szczęsna nie zgadzała się z decyzjami Konserwatora ani orzeczeniami Sądu. Swoje zdanie na temat tego obiektu M. Szczęsna zaprezentowała podczas sesji 31 lipca 2019 roku. To wówczas przyznawała, iż budynek jest zrujnowany i zagraża bezpieczeństwu mieszkańców. Jednak nie podziela zdania, że to władze Lwówka Śląskiego doprowadziły obiekt do ruiny argumentując to, że może i tak by było, gdyby ten budynek był mniejszy (!).

– Zarzuca się nam, Gminie, że to myśmy doprowadzili do tego, że ten budynek jest w takim stanie, że to my, jako Gmina powinniśmy ten budynek zabezpieczyć i byłoby to zasadne, gdyby ten budynek był mniejszy, gdyby z tego budynku można było coś zrobić pożytecznego, gdyby można było nadać mu jakąś funkcję, z której mieszkańcy mogliby korzystać – mówiła burmistrz Szczęsna.

Jedyną taką widoczną przez wszystkich rzeczą, jaką uczyniły w ostatnich latach władze miasta było postawienie znaków zakazu ruchu dla pieszych i samochodów na części ulicy Traugutta.

 

 

„Wprowadzenie zmian w istniejącej organizacji ruchu podparte jest ekspertyzą budowlaną stanu technicznego dawnej słodowni browaru, która określiła stan bezpośredniego zagrożenia utraty stateczności i możliwości zawalenia się jego części nadziemnej. Wobec powyższego dla ochrony mieszkańców Gminy i Miasta Lwówek Śląski oraz turystów, postanowiono wyłączyć z ruchu odcinek ulicy Traugutta w granicach strefy zagrożenia pośredniego (siły odrzutu).” – wskazywała w sierpniu 2019 roku burmistrz, która jednak niektórym umożliwiła przemieszczanie się zamkniętym fragmentem ulicy Traugutta w Lwówku Śląskim:

„Wyłączenie fragmentu drogi gminnej nie obowiązuje pojazdów browaru z uwagi na konieczność utrzymania produkcji oraz mieszkańców ul. Browarnej 4.”

Co warto podkreślić, to fakt, iż kilka dni przed zamknięciem części ulicy Traugutta, Prezes Stowarzyszenia Monitoring Zabytków wystosował do burmistrz Szczęsnej pismo, w którym wyrażał zgodę na przejęcie słodowni. W piśmie, które zostało skierowane do wiadomości Generalnego Konserwatora Zabytków, Rady Gminy i Miasta Lwówek Śląski i Narodowego Instytutu Dziedzictwa mogliśmy przeczytać:

„W związku ze złożoną przez Panią na VIII sesji Rady Gminy i Miasta Lwówek Śląski deklaracją, dotyczącą sprzedaży dla naszego stowarzyszenia budynku zabytkowej słodowni stanowiącej własność gminy za kwotę 1 zł, Stowarzyszenie „Monitoring Zabytków” we Lwówku Śląskim składa ofertę na zakup ww. nieruchomości za zaproponowaną cenę.

Wniosek naszego stowarzyszenia wynika z faktu, iż Gmina i Miasto Lwówek Śląski, która przejęła nieodpłatnie ww. zabytek 10 lat temu, najpierw doprowadziła go do ruiny, a teraz próbuje go ostentacyjnie zniszczyć. Ponadto zabytkowa słodownia dawnego browaru Hohbergów, jest jednym z ostatnich zabytków postindustrialnych (w tej skali) we Lwówku Śląskim, które oparły się wyburzeniowej polityce władz miasta, systematycznie realizowanej od 1945 roku.” – pisał Arkadiusz Gutka Stowarzyszenie „Monitoring Zabytków“.

 

 

Jednak burmistrz nie sprzedała tego obiektu zainteresowanego jego przejęciem Stowarzyszeniu.

Jesienią 2019 roku wydany został nakaz konserwatorski, w którym zobowiązano Gminę do wykonania prac zabezpieczających obiekt słodowni przed zniszczeniem poprzez: usunięcie pozostałości urządzeń technicznych, usunięcie resztek stropów drewnianych i dachu, wykonanie tymczasowego przykrycia bryły obiektu dachem papowym na deskowaniu wspartym na dźwigarach drewnianych, odprowadzenie wód opadowych z zadaszenia poza obrys budynku, wykonanie spięć obwodowych w celu usztywnienia ścian, zabezpieczenie łęków nad oknami i zabezpieczenie otworów okiennych przed warunkami atmosferycznymi.

Co z tego nakazu wykonała burmistrz Lwówka Śląskiego? To najlepiej widać na zdjęciach wykonanych jesienią 2022 roku.

słodownia browar ruina Lwówek Śląski słodownia browar ruina Lwówek Śląski

słodownia browar ruina Lwówek Śląski słodownia browar ruina Lwówek Śląski

Lwówek Śląski z lotu ptaka dron

ulica Traugutta w Lwówku Śląskim Browar
fot. archiw.

Zdjęcia słodowni z 2019 roku.

14 KOMENTARZE

  1. Oddać za złotówkę prezesowi no i co jeszcze? No jasne bo będzie afera na całą Polskę dlaczego prezes uprzywilejowany bo każdy chciałby sporą działkę w centrum miasta za 1 zł. Ja też chcę nawet dam 2 zł haha

  2. Konserwator położył łapę bo jeden obrażony na urząd gminy złożył donosik do konserwatora i ten zaatakował wpisując tę ruderę na listę. Już 20 lat temu, za Bauera stropy drewniane były pognite i nadawały się do wymiany. Skąd kasa na to jeśli konserwator nie da, a nie pozwala wyburzyć? Chcecie się na to zrzucać z podatków?

  3. Tak na poważnie…wytyczne nakazu konserwatora są nie realne. Skąd taka biedna gmina ma wziąć pieniądze na taki remont. W gminie jest przecież wiele ważniejszych inwestycji a nie rozpadająca się słodowania. A tak w nawiasie, to nie była nigdy słodownia. Następny obiekt który zainteresuje konserwatora to budynek administracyjny browaru po Bauerze, który popada w ruinę i zewnętrznie straszy. Nie mówiąc co jest w środku. Miałem możliwość oglądania tego. Szkoda słów….

    • No i jak prawdziwą słodownię rozbierali na Jaśkiewicza to nikt nic nie mówił . Tam była za Niemca i Polaki mieli od chyba 1960. Tam robili słód a tu na Traugutta był magazyn i suszarnia w połowie wzniesiona z betonu taki to zabytek. Zresztą widać na zdjęciach.

  4. Żadne okrycie , żule to dewastują i zwykli ludzie a każdy ma to w d….nikt się nie interesuje dewastacja ani kto ten złom skupuje za ile nasze państwo samo do tego doprowadziło. Tak zdewastowano wręcza całe osiedla jak np. miasto widmo w Strachowie …po koszarach ruskich , przerzucają się tylko raz to gminy raz wojska raz lasu a raz niczyje i tu też tak było , podobnie posprzedawano dworki , pałace i co lepsze kamienice . To taka Polska gospodarka niestety zamiast sprzedać ludziom .

  5. Konserwator uznal obiekt jako zabytek i tyle z jego bicia piany.niech pierwszy wyłoży pieniądze.obiekt trzeba wyburzyć,działkę dobrze sprzedać a jeszcze lepiej gdyby postawić tam budynek z mieszkaniami
    Pewnie tak się stanie gdy przewróci się frontowa ściana i przygniecie człowieka
    Wtedy wszyscy będą latać po urzędach i ustalać kto jest winien.troche racjonalizmu

  6. Gmina wpisywała ludziom ich domy i stodoły w mieście i po wsiach do gminnej ewidencji zabytków i dzięki temu konserwator zabytków może ich teraz gnębić. Sama natomiast podnosi wrzask jak ją konserwator zaczyna ścigać. Skoro jesteśmy równi wobec prawa to niech teraz urzędasy odpowiedzą za doprowadzenie do ruiny tego budynku.

  7. Zmienić burmistrza w trybie pilnym!!!!!!Pani Mariola nie jest osobą która powinna zarządzać Lwowkiem sl.W Bolesławcu mają burmistrza ktory dba o mieszkańcow a u nas dba sięno pracowników gminy i o żuli co mops ich sponsoruje za nasza kasę.

  8. To to paskudztwo jeszcze tam stoi? O zgrozo! Wyburzyć, postawić blok bądź piętrowy parking. Miasto potrzebuje i jednego i drugiego. Jakoś gdy wyburzali budynki koło dzisiejszego Lidla nikt nie płakał, a też należały do dawnego browaru. Może obrońcy tego paskudztwa sami tam zamieszkają?

NAPISZ KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here