Spacer z dzieckiem po naszym pięknym parku… I jedno pytanie mi się nasunęło… Czy to my ludzie jesteśmy takimi brudasami czy raczej kosze są za małe? – pyta nasza czytelniczka, która w weekend odwiedziła lwówecki park.
Kosze na śmieci są przepełnione. Puszki, butelki i papiery walają się obok. A odpoczynek z dzieckiem w niedzielne popołudnie na placu zabaw to cała przyjemność … – ironizuje nasza czytelniczka i dodaje – Tylko czy takie otoczenie jest przyjemne i co ważne bezpieczne dla maluszków? Nie sądzę.
Apelujemy do władz miejskich o odrobinę rozsądku i pochylenie się nad tematem. Za nami dopiero pierwsze dni, w których tak naprawdę można było odpocząć w parku. Piękna wiosna dopiero przed nami! Niech widok syfu nie zepsuje mieszkańcom chwil relaksu a dla dzieci i ich rodziców nie będzie zagrożeniem bezpieczeństwa i ciągłym stresem!
Zwracamy się z prośbą do burmistrza i radnych miejskich o poważne potraktowanie problemu i wysupłanie z miejskiej kasy kilku złotych na załatwienie sprawy, zanim wiatr rozniesie śmieci po całym parku i zanim park stanie się wysypiskiem.
Od bierdolta sie od nas pani Marioli i od nas
Naucz się najpierw zdania składać
Nawiedzona wyznawczyni religii Mojeszowej?
To są pozostałości tylko po piątkowych i sobotnich imprezach młodzieży młodszej i starszej. Może trzeba tak jak zaczyna robić nadleśnictwo zlikwidować kosze. Jak miałeś siłę przynieść butelki i zagrychę do parku to w tej samej reklamówce zabierz po swojej imprezie śmieci ze sobą. Polacy zaczynają być mega śmieciarzami. Nieraz widziałam jak szła parkiem “paniusia” z wózkiem i dzieckiem i “papierka po cukierku” nawet do kosza nie doniosła tylko “sru” na trawnik. Potem przyszła do domu na pewno usiadła na Facebooku i napisała jaki to syf jest w parku jak była na spacerku i dlaczego pani Burmistrz tego nie posprzątała. Wniosek jeden: “Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”
To nie chodzi o imprezy.. Jak będą kosze dostosowane do potrzeb i reguralnie wyworzone to problem zniknie. Mówisz o nadleśnictwo zobacz co dzieje się w lasach samochodami podjezdzaja i wywalaja różne śmieci… Jak by było wszystko dostosowane to by nie było problemu ludzie nie mają gdzie wywozic odpadów np. Z remontów to wywalaja gdzie popadnie. Masz możliwość tylko wypożyczenia kontenera ale kogo stać na to???? Urząd gdzieś coś zbiera gabaryty i inne dziadostwo ale to tylko w godzinach jego urzędowania więc po 15 nie ma gdzie tego dawać jak sam pracujesz do 15.
pozdrawiam i apeluje do władz o większe kosze oraz na ich częstsze opróżnianie bo jak widać na załączonych obrazkach bydło na placu zabaw jest ale przynajmniej kulturalne
Co to za logika?! Masz na remont a nie masz 5 stów na kontener? Trzeba wkalkulować a nie wywozić śmieci do lasu.
To czyste chamstwo zostawiać po sobie taki syf. 30m dalej śmietniki są puste.
Śmieci można częściej wywozić ale wtedy będzie to więcej kosztować i pojawi się kolejny lament. Budżet gminy to nasz budżet a nie ich.
Jak widać na zdjęciach śmieci leżą obok śmietnika, bo najzwyczajniej w świecie te są przepełnione, wiec może należałoby do nich częściej zaglądać i opróżniać je regularnie? Poza tym w tym mieście nie ma miejsca gdzie znajomi mogliby się w spokoju spotkać i dobrze bawic. Prawda jest taka ze to miasto zaczyna umierać, ponieważ nie ma w nim żadnej przyszłości dla młodzieży. Jednak nie dziwi mnie ze każdy stad wyjezdza. Pozdrawiam 😉
Jaka władza takie widoki zaczynając od murów, rąd, barierek na … I śmietniki i można by tak jeszcze wymieniać. A w mojeszu pewnie codziennie śmietniki opróżniają. Żenada
Piotrek pisze się rond, a nazwę miejscowości zawsze z dużej litery 😉
Przyjechałam w odwiedziny do Lwówka poszliśmy z dziećmi do parku żeby dzieci pobawily się na placu zabaw A tam……taki widok…..To jest nie do pomyślenia żeby w miejscu gdzie bawią się małe dzieci był taki syf. Dramat.
Jak to świadczy o mieście gdzie dopiero co odbywał się “remont” parku a już takie góry śmieci się pojawiają. Nie wspominając o tym jak to śmierdzi.
Najwyższa pora zorganizować jakąś świetlicę lub dyskotekę dla młodzieży.Na obiecankach się jak zwykle skończyło.Naszych młodych nie stać na Kruk czy Rycerską. Nie popieram takiego bałaganu !!! Warto pomyśleć o naszej Lwóweckiej młodzieży , bo Ci którzy już studiują nie zamierzają wracać do naszego miasteczka.Kiedyś mieliśmy Miłą w Domu Kultury a teraz????
Piotr w Mojeszu nie ma koszy a jest czysto kultura i tyle ,bydło macie w mieście naćpane to jest problem
to jest prawda ze zachowujemy się tak na zewnątrz jak we własnym domu jeżeli człowiek ma wrodzoną i nabytą kulturę to wszędzie będzie się zachowywał tak samo.