Po burzy w sprawie planowanej wycinki 74 drzewna na ulicy Jana Pawła II, burmistrz Lwówka Śląskiego organizuje spotkanie z mieszkańcami, na którym mają zostać omówione plany przebudowy tej ulicy.
„Mieszkańcy gminy tworzą z mocy prawa wspólnotę samorządową.” – brzmi pierwszy artykuł ustawy o samorządzie gminnym. I to ta wspólnota decyduje o tym, co dzieje się w gminie, a wybrani przez mieszkańców burmistrz i radni mają – oczywiście działając w granicach prawa – rządzić wykonując wolę swoich mieszkańców. Aczkolwiek czasami da się dostrzec, że niektórzy samorządowcy zapominają, kto ich wybrał i dla kogo pracują. Dlatego tak ważne jest, żeby mieszkańcy nie byli bierni, tylko aktywnie uczestniczyli w życiu gminy. I nie chodzi tu o udział w imprezach rozrywkowych, tylko o zabieranie głosu w sprawach dotyczących życia całej wspólnoty i to nie wyłącznie w dniu wyborów samorządowych, ale przez całą kadencję.
Mieszkańcy Lwówka Śląskiego już niejednokrotnie udowadniali, że zależy im na ich wspólnocie, na ich mieście, gminie, udowadniali, że są aktywni i nie dadzą włodarzom zapomnieć o sobie.
Z jednym z takich przykładów mieliśmy do czynienia w sierpniu. To wówczas rozgorzała dyskusja na temat zagospodarowania stadionu miejskiego w Lwówku Śląskim. Sportowcy dopatrzyli się, że zaprezentowana przez burmistrz Szczęsną koncepcja nie ma 400 metrowej bieżni lekkoatletycznej, co nie omieszkali skrytykować. Wówczas Przewodniczący Rady zaprosił wszystkich do dyskusji.
Podczas debaty w urzędzie wiceburmistrz Krokosz wskazał, że koncepcja jest już gotowa i była prezentowana podczas sesji. Mówił, iż od kilku miesięcy projektant pracuje nad realizacją projektu w oparciu o tę właśnie koncepcję. Wskazywał też, że Gmina zawarła z nim umowę i gotowy projekt ma być w październiku br. A burmistrz Szczęsna w odpowiedzi na pytanie jednego z radnych stanowczo stwierdziła, że nie widzi potrzeby zmian, bo ta koncepcja w jej ocenie jest dobra.
„Skoro już pan wspomniał o tym, że ja o tym decyduję, to na pewno drodzy państwo nie przedstawię wam, państwu w budżecie, czy w ogóle takiej koncepcji zmiany i budowy tego profesjonalnego boiska, ponieważ wiem, rozmawiam też z ludźmi jeżdżę po wioskach, że obywatele Lwówka Śląskiego i całej gminy byliby oburzeni gdybyśmy tam wsadzili tyle kasy.” – tymi słowy burmistrz M. Szczęsna zapewniła o swojej nieugiętości, po czym opuściła salę.
Jednak siła mieszkańców zrobiła swoje. Kilkanaście dni później Przewodniczący Rady Miejskiej w Lwówku Śląskim przekazał w mediach społecznościowych znakomitą informację „BĘDZIE BIEŻNIA 400M NA NOWYM STADIONIE! UDAŁO NAM SIĘ!” – napisał Dawid Kobiałka, który jasno podkreśla, iż to zasługa mieszkańców: „Chciałbym podkreślić, że ja tylko zorganizowałem spotkanie, którego wcześniej nie zorganizowali Burmistrzowie i złożyłem odpowiednie pismo w naszym wspólnym imieniu, a cała robota to WASZA ZASŁUGA!” – pisał kierując te słowa do mieszkańców Lwówka Śląskiego.
W tych kilku zdaniach z postu Dawida Kobiałki nam w sposób szczególny rzuca się fragment, który w naszej ocenie jest jednym z największych problemów obecnej władzy w Lwówku Śląskim. To brak szerokich konsultacji społecznych, niewystarczająca ilość rozmów z mieszkańcami, czy nie branie pod uwagę ich zdania. Jak już wskazywaliśmy na stronach Lwówecki.info gdyby władze miasta częściej rozmawiały z mieszkańcami, przed sporządzeniem projektów pytały się ludzi, jak oni widzą planowane zmiany, to z pewnością takie spotkania, jak to w sprawie bieżni nie byłoby potrzebne.
Dziś mamy kolejny dowód na to, że władza w sposób niewystarczający rozmawia z mieszkańcami.
Ostatniego dnia sierpnia redakcja Lwówecki.info poinformowała o planach wycinki kolejnych 62 drzew. Te miały zostać wycięte w związku z planowaną inwestycją przebudowy ulic Jana Pawła II i Kościuszki. Nasi czytelnicy bardzo krytycznie ocenili te plany. Jak się jednak szybko okazało, do wycinki burmistrz wskazała znacznie więcej drzew.
„W związku ze zmianą geometrii niektórych odcinków remontowanej ulicy i ich poszerzeniem dla potrzeb lokalizacji miejsc postojowych, projektant przewidział wycinkę drzew/ krzewów w ilości:
- ul Jana Pawła II – boisko: 14 drzew,
- ul Jana Pawła II – szkoła: 12 drzew,
- ul Jana Pawła II – 48 drzew.”
– poinformował z upoważnienia burmistrz M. Szczęsnej jej zastępca, który wskazywał, iż Gmina jest już w posiadaniu zatwierdzonej dokumentacji projektowej wraz z pozwoleniem na wykonanie robót budowlanych dla przebudowy ulicy Jana Pawła II.
Jednak nie wszystkim mieszkańcom gminy Lwówek Śląski taki projekt się podoba, nie wszyscy są za wycinaniem pięknych drzew. I nawet ci, co mieszkają przy tej ulicy krytycznie wypowiadają się o nowych planach. Głos mieszkańców jest na tyle silny, iż burmistrz Szczęsna decyduje się wreszcie na organizację spotkania z mieszkańcami.
„W związku z planowaną realizacją zadania inwestycyjnego polegającego na przebudowie ul. Jana Pawła II w Lwówku Śląskim, Burmistrz Gminy i Miasta Lwówek Śląski zaprasza mieszkańców na spotkanie w tym temacie” – czytamy na stronie magistratu.
Spotkanie odbędzie się dnia 11 października 2022 r. (wtorek) o godz. 16:00 do siedzibie urzędu w Lwówku Śląskim przy Alei Wojska Polskiego 25A, w sali konferencyjnej na 1 piętrze. W tym uczestniczyć będą przedstawiciele projektanta oraz pracownicy urzędu.
Teraz dużo zależy od samych mieszkańców, od frekwencji, ich determinacji i argumentacji. Sporo także od aktywności radnych, którzy maja głos w sprawach przesunięć środków w budżecie.
Pani Burmistrz niech Pani robi swoje. Do tej pory wszystko co zostało zrobione jest na PLUS . Proszę nie przejmować się garstka ludzi którzy widzą tylko czubek swojego nosa albo swój interes .
Samochody ledwo się mijają, droga dziurawa łatana od dekad i bardzo dobrze niech przebudują. Muszą być zatoczki parkingowe a nie las jarzębinowy. Obok jest park ruszyć dupsko i na spacer dla zdrowia.
Wyciąć, zrobić drogę z chodnikiem i wtedy nowe nasadzenia. Nie przejmować się jazgotem przeciwników politycznych.
Chodniki zajmują na JPII w szerokości dobre 5 metrów! Zrobić jeden wąski na 1 m i zatoczkę na auta a z drugiej chodnik 1 m i może pas zieleni. Drzew w Lwówku nie brakuje, są parki, skwery, aleje, lasy na obrzeżach. Nie dajmy się zwariować wycinką szpaleru jarzębin. Ilu z krzykaczy i pseudo ekologów posadzili ostatnio drzewa? Były ostatnio za darmo w Nadleśnictwie
pani burmistrz ma rację, wyciąć te krzaki. zrobić drogę z prawdziwego zdarzenia, nasadzić nowe drzewa niskopienne i nie przejmować się paroma krzykaczami którzy chcą zaistnieć.
Przesadzić do Brunowa, Rakowic przy drodze tam sobie ptaki przylecą podjedzą
Ja bym Wam powycinał nie powiem co.Pani Burmistrz proszę tylko położyć nową nawierzchnię i postawić znaki zakazu postoju i parkowania.Każdy z budynków przy tej ulicy ma duże podwórko i tam niech sobie parkują.
Należy zadbać o drzewa wzdłuż drogi i pielęgnować odpowiednio przycinając gałęzie aby nie zagrażały autobusom. Nie należy popełnić błędu z dewastowaniem korony drzew z ulicy Partyzantów. To był bardzo upiorny widok.
burmistrzowa przyjmie mieszkańców w swoich komnatach następnie wyda werdykt
W tym kraju i w tym mieście zarzyna się wszystko co najcenniejsze. Wyciąć drzewa, zabetonować, zrobić pustynię bo samochodzik trzeba postawić i pięć kroków nie zrobić więcej…Żenada. Ten naród niczego się nie nauczył. Wyjeżdzą za granicę, żeby odpocząć czy zarobić kasę, zachwyca się jak tam ładnie i nie wyciąga żadnych wniosków. Ze tam ratuje się każde drzewo, ze sadzi się nowe, dba o stare, że kierowca to nie pan i władca. Mamy koszmarna architekturę, syf na podwórkach, betonowe, cmentarne płoty. Gdyby nie zieleń to tylko zapłakać. Ratujmy zieleń. Walczmy o ładne otoczenie i egzekwujmy do władzy, zeby wysilili się bardziej. Nie coś za coś i po najmniejszej linii oporu, ale i to i to. Od tego są, na naszych usługach i za nasze podatki.
Stary drzewostan najcenniejszy w tym kraju? To chyba w dwóch różnych krajach żyjemy. Będą nowe nasadzenia. Bezpieczne dla dzieciaków i estetyczne, a nie zapuszczone wielkie drzewa, które przy większych wiatrach będą leżały na szkole lub na dzieciakach.