W sobotę, 16 grudnia 2023 roku Kamil Jezior zmierzył się na ringu z bardzo mocnym przeciwnikiem. Lwówczanin nie dał mu jednak żadnych szans i zdobył pas mistrzowski!

W dniu 16 grudnia 2023 roku w Oleśnicy odbyła się Gala Boksu amatorskiego i zawodowego – MaxLiga. Wśród grona zawodników, którzy postanowili sprawdzić swoje umiejętności znalazł się także Kamil Jezioro.

– Boks trenuje od 12 roku życia, więc byłoby to już 13 lat. Swoją przygodę zaczynałem w klubie BOX Lwówek Śląski. Aktualnie jestem zawodnikiem niestowarzyszonym w żadnym klubie, ale trenuje we Wrocławiu pod okiem kilkukrotnego mistrza Polski z lat 90-tych i doświadczonego trenera Gwardii Wrocław Grzegorza Strugały. Za moje przygotowanie siłowe i motoryczne odpowiada trener Radosław Witsanko. – wyjaśnia nam Pan Kamil, który dodaje, iż Gala, na której wystąpił była zorganizowana z okazji jubileuszu 20-lecia Marka Matyji.

W walce wieczoru w narożniku stanął sam jubilat – Marek Matyja. Podczas tej gali odbyło się kilka walk na zasadach zawodowych i kilka walk, które miały wyłonić mistrzów turnieju MaxLiga w różnych kategoriach wagowych. Pochodzący ze Lwówka Śląskiego zawodnik walczył w kategorii do 63.5 kg. Jego przeciwnikiem był zawodnik o lepszych warunkach fizycznych, wyższy i cięższy.

– Pretendenci do pasów mistrzowskich zostali wyłonieni w turnieju, który odbył się na wiosnę i właśnie wtedy zdobyłem pierwsze miejsce w swojej kategorii wagowej 65kg. Mój przeciwnik również w tym samym czasie zdobył pierwsze miejsce w kategorii 70kg. Został uznany zawodnikiem turnieju i jego walka otrzymała miano najlepszej. – tłumaczy Kamil Jezioro.

Organizacja ustaliła jednak, że pojedynek odbędzie się w kategorii 66.5 kg i będzie to walka o pas mistrzowski MaxLiga. Tym razem Eryk Początek musiał uznać wyższość Kamila Jezioro. Po zaciekłej 3 rundowej walce, Lwówczanin został uznany przez sędziów za zwycięzcę i mistrzowski pas powędrował w jego ręce.

– Przygotowana taktyka na walkę z moimi trenerami bardzo pomogła mi w wygranej, gdyż skracaliśmy dystans i nie dawaliśmy możliwości wykorzystania swoich atutów przeciwnikowi, co zostało pozytywnie odebrane przez sędziów i zadecydowało o moim zwycięstwie. – wspomina Kamil Jezioro, który nie kryje, iż przeciwnik był bardzo dobry i niewygodny i była to jego jedna z trudniejszych walk.

Lwówczanin przyznaje także, że w przygotowaniach pomogły mu starty na mocnych turniejach między innymi Mistrzostwa Polski, które odbyły się 4 grudnia w Toruniu, gdzie doszedł do ćwierćfinału przegrywając z aktualnie panującym mistrzem Polski.

– Według mnie zdobycie pasa mistrzowskiego to dopiero początek trudu, bo każdy kolejny pretendent może okazać niebywałą determinację by mi go odebrać, co motywuje mnie do jeszcze większej pracy by utrzymać status mistrzowski. – przyznaje Mistrz.

Gratulujemy i trzymamy kciuki za kolejne walki i kolejne sukcesy!

Od teraz jego zadaniem, będzie obrona mistrzowskiego tytułu. Na gali poza walkami bokserskimi, organizowano licytacje na cele charytatywne i różnego rodzaju występy artystyczne. A samo wydarzenie miało charakter eleganckiej gali wieczorowej, na której pojawiło się wiele znanych osób ze świata boksu.