List otwarty pracowników spółki Sanikom do właścicieli

0
1001

W dniu 13 lipca 2020r., przedstawiciele naszej załogi zaniepokojonej sytuacją wokół firmy odbyli spotkanie z Burmistrzem Kamiennej Góry oraz pozostałymi przedstawicielami siedmiu gmin zaangażowanych we wprowadzenie obecnych zmian w składzie rady nadzorczej spółki. Spotkanie zostało przez nas zorganizowane celem wyjaśnienia wielu pogłosek jakie docierały do pracowników i wywoływały zaniepokojenie załogi.

 

Niestety kolejnego dnia w lokalnych portalach internetowych ukazał się artykuł, który można delikatnie nazwać zmanipulowanym, a słowa o wzajemnym zrozumieniu i uspokojeniu nastrojów należy traktować jako wyrwane z całościowego kontekstu tematów poruszanych na spotkaniu. Były sprawy, które co prawda zostały częściowo wyjaśnione, ale do całkowitego zrozumienia pozostała daleka droga.

 

Po spotkaniu z burmistrzem Chodasewiczem, pozostałymi burmistrzami i wójtami pozostało wciąż wiele wątpliwości, tym bardziej, iż po spotkaniu zweryfikowaliśmy przedstawione nam zarzuty wobec działalności spółki i okazało się iż wiele z nich odbiegało od rzeczywistości.

Jednym z kluczowych zarzutów było, że właściciele nie są należycie informowani o sytuacji w spółce i zaskoczeniem dla nich był fakt drastycznego wzrostu kosztów, który wpłynął na niekorzystną sytuację spółki i nie pozwolił im z odpowiednim wyprzedzeniem zaplanować budżetów. Okazuje się, że sytuacja była sygnalizowana wielokrotnie, praktycznie na każdym zgromadzeniu wspólników, na co są dowody w postaci protokołów ze zgromadzeń. Ponadto na jednym z nieformalnych spotkań zarządu z właścicielami spółki przedstawiony został raport UOKiK dotyczący stanu gospodarki odpadami w Polsce, który wyraźnie wskazuje, iż koszty funkcjonowania spółki Sanikom nie odbiegają od innych firm w kraju. Co więcej w punktach, które wskazują na jakość funkcjonowania zarządu (koszty ogólnozakładowe itp.) są wręcz wyraźnie lepsze. Upatrywanie więc winy w sposobie zarządzania firmą jest więc według nas absurdalne.

Kolejnym problem miał być brak świadomości właścicieli co do jakości zbiórki na terenie naszych gmin. Jak się okazało i te informacje przekazywane były w formie dokumentacji zdjęciowej do urzędów, oraz informowano o problemach w trakcie licznych wizyt na terenie zakładów.

Poruszana również była kwestia budowy spalarni lub innej instalacji do przetwarzania pozostałości po sortowaniu (które to właśnie są przyczyną drastycznego wzrostu kosztów). Wg właścicieli nie są prowadzone w tym kierunku żadne działania, natomiast wiemy iż zarząd nawiązywał współpracę w tym celu z firmami oferującymi technologię już w 2015 roku. Niestety, ze względów proceduralnych, zmieniającego się ciągle prawa, współpraca nie doszła do skutku nie tylko u nas ale w wielu firmach na terenie kraju. Wiemy natomiast, że Sanikom obecnie poszukuje lokalizacji pod taką inwestycję.

Dlaczego więc właściciele wprowadzają nas w błąd w tak łatwych do zweryfikowania tematach?

Żadna z deklaracji, które padły nie została nam przekazana na piśmie, a patrząc na fakt, iż zostaliśmy przez właścicieli w niektórych sprawach wprowadzeni w błąd wątpimy w ich szczerość.

W związku z tym prosimy przedstawicieli gmin zaangażowanych w bieżące zmiany, o publiczne odniesienie się do informacji, które coraz częściej docierają z różnych źródeł do pracowników:

  • Czy prawdą jest, że forsowanie zmiany nie tyle członków co liczebności rady nadzorczej ma na celu zmianę zarządu?
  • Czy prawdą jest, że kolejnym krokiem będzie podział firmy w tym przekazanie działu transportu w prywatne ręce, oraz przekazanie lubawskiego oddziału wodociągów i kanalizacji do mienia Zakładu Gospodarki Miejskiej w Lubawce?
  • Czy prawdą jest, że obniżanie kosztów będzie realizowane min. poprzez redukcję zatrudnienia oraz obniżenie wynagrodzenia?
  • Dlaczego burmistrz Kamiennej Góry wprowadził do rady nadzorczej posiadającego zarzuty prokuratorskie mecenasa Zbigniewa K.? Czy wg właścicieli wprowadzenie takiej osoby do spółki jest sposobem na uzdrowienie sytuacji w firmie ?

 

Pracownicy Sanikom Sp. z o.o.

Kto straci na konflikcie w Sanikomie?

NAPISZ KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here