Do zderzenia osobowego Forda, busa Renault i VW Cady doszło powyżej starej stacji paliw, gdy kierowcy jechali w kierunku centrum Olszyny. Autami podróżowało pięć osób z czego trzy wymagały pomocy ratowników.
Na drodze było tak ślisko, że ratownicy mieli kłopot z dojazdem na miejsce zdarzenia. Gdy w końcu dojechali od strony Biedrzychowic okazało się, że wozy strażackie zsuwają się po lodzie na pochyłej w bok jezdni.
W zdarzeniu najbardziej ucierpiał osobowy ford. Bus i dostawczak firmy ochroniarskiej miały lekkie uszkodzenia. Na miejscu pracowały trzy zastępu PSP Lubań, OSP Olszyna, Policja i zespół ratownictwa medycznego.
-/eLuban.pl/-
Skoro służby miały problem to chyba jednak zarządca drogi nie dotrzymał odpowiedniego utrzymania jezdni