Sceny niczym z amerykańskiego filmu akcji rozegrały się we wtorek w południe przed sklepem w Gradówku koło Lwówka Śląskiego. Pasażerka ruszającego z piskiem opon samochodu głośno wzywała pomocy. W samochodzie doszło do szarpaniny. Ponoć kobieta chciała nawet wyskoczyć z jadącego auta.
O zdarzeniu natychmiast powiadomiona została policja. Sierżant Olga Łukaszewicz oficer prasowa policji w Lwówku Śląskim potwierdza przyjęcie takiego zgłoszenia i tłumaczy, iż na miejsce natychmiast wysłane zostały dwa będące w okolicy radiowozy.
Policjanci po krótkim rozpoznaniu namierzyli wskazywany przez świadków samochód i zatrzymali go. Jak się okazało kierował nim młody mieszkaniec powiatu lwóweckiego, który stosował przemoc wobec swojej żony, która była z nim w aucie.
Mężczyzna został już zatrzymany. Policjanci ustalają przebieg i okoliczności zdarzenia.
Bohaterze puknij się w łeb. Taki bokser damski powinien być bity co dnia.
Kim jest ten damski bokser?
Ustale to jeździł fordem K co wyglądał jak by go woźny z liści wygrabil , taki ciemny fiolet chudy łeb jeździł bez prawka i bił żonę 3 miechy nie wyjdzie na pewno
Ma więcej za skóra po po żonie znęcał się na każdej z którą był ogólnie ma już wyrok już dawno powinień siedzieć