Potężny ogień zbliżał się do wsi. Paliło się zboże. Ogień na długości ponad stu metrów. Płomienie sięgały kilku metrów.
Do kolejnego pożaru doszło w czwartkowe popołudnie w powiecie złotoryjskim, na granicy z powiatem lwóweckim. Strażacy jeszcze nie uporali się z pożarem w Czaplach, a już byli wzywani do pożaru zboża w Pielgrzymce. Tam w tej chwili trwa dogaszanie, w którym strażaków wspierają mieszkańcy. Jednak sytuacja była bardzo poważna. Potężne płomienie i szybko rozprzestrzeniający się pożar zboża zagrażał domostwom.
Złotoryjscy strażacy wspierani przez kolegów z sąsiednich powiatów gaszą jeszcze w tej chwili pożary ściernisk i zboża w Olszanicy i Wojcieszynie.
Przypominamy, iż oprócz gaśnic stanowiących wyposażenie kombajnów i ciągników warto, by podczas prac żniwnych na polach pojawiły się beczkowozy z wodą, traktory z pługami lub agregatami uprawowymi, które mogą ograniczać pożar ratując zboże oraz maszyny, zanim na miejsce pożaru przybędą strażackie zastępy.