Powiat Lwówecki znalazł się na trzecim miejscu na Dolnym Śląsku pod względem liczby przyjętych uchodźców z Ukrainy w przeliczeniu na 10 tysięcy mieszkańców. Taką informację przekazał w piątek Jarosław Obremski – Wojewoda Dolnośląski.

„Każdego dnia, do stolicy Dolnego Śląska przyjeżdżają kolejni uchodźcy z Ukrainy w poszukiwaniu schronienia. Dla nas jest to egzamin zarówno z człowieczeństwa, jak i ze sprawnego zarządzania oraz logistyki. Ważną rolę w tych procesach pełnią jednostki samorządu terytorialnego, które aktywnie wspierają działania na rzecz pomocy ukraińskim uchodźcom.” – napisał w mediach społecznościowych Wojewoda. – „Szczególne podziękowania kieruję do samorządowców z gmin i powiatów wymienionych na poniższej grafice. Współpraca z Państwem stanowi wzór prawidłowych relacji między administracją rządową a samorządem” – dodał Wojewoda Obremski.

Starosta Lwówecki tłumaczy, iż to w zasługa wielu osób, samorządowców z poszczególnych gmin powiatu lwóweckiego, ale także lokalnych przedsiębiorców i organizacji oraz wytężonej pracy pracowników Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego.

– To wyróżnienie jest nie tyle dla Powiatu, co dla jednostek, które ściśle współpracują z Powiatem. – mówi Pan Daniel Koko.

I faktycznie samorządowcy z powiatu lwóweckiego stanęli na wysokości zadania. Do piątku 11 marca 2022 roku, do godziny 11:00 na terenie naszego powiatu zgłoszonych zostało do Wojewody 524 miejsca instytucjonalne dla uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy. Schronienie dla nich zapewnione zostało:

• Gmina Gryfów Śląski – 30 miejsc
• Gmina Wleń – 45 miejsc
• Gmina Lubomierz – 53 miejsca
• Gmina Mirsk – 63 miejsca
• Gmina Lwówek Śląski – 115 miejsc
• Powiat Lwówecki – 218 miejsc.

Starosta Lwówecki w rozmowie z nami nie kryje, iż z nieocenioną pomocą w tych trudnych chwilach przyszli także nasi mieszkańcy, lokalni przedsiębiorcy, parafie i fundacje. W ocenie Pana Daniela Koko bez tej pomocy samorządom było by niezwykle trudno realizować te zadania.

– Ukłon dla tych jednostek, które stworzyły te miejsca. Szkoła w Rakowicach Wielkich – 88 miejsc, Fundacja św. Krzysztofa – 100 miejsc, Pałac Brunów – 19 miejsc i Dom Pomocy Społecznej w Mirsku 11 miejsc. – wyjaśnia Starosta, który dodaje, iż z tych przygotowanych 524 miejsc, w piątek wolnych było tylko 18, dlatego cały czas tworzone są nowe miejsca.

Jeszcze dziś powinny zostać oddane do użytku miejsca zorganizowane przez Powiat, tym razem na terenie ZPEW w Płakowicach, gdzie schronienie znajdzie 40 osób.

– To te jednostki działające bardzo prężnie spowodowały, że dzisiaj możemy te wszystkie decyzje, które nakłada na nas poniekąd pan Wojewoda realizować płynnie i nie mamy tu się, czego wstydzić, bo to są miejsca o wysokim standardzie. – dodaje Pan Daniel Koko, który zwraca się jednocześnie z apelem do wszystkich osób prywatnych, które przyjęły już pod swój dach uchodźców żeby zgłaszać ten fakt do burmistrzów swoich gmin żeby te osoby były zarejestrowane, bo to stwarza możliwości uzyskania dofinansowania kosztów pobytu także osobom prywatnym.

Władze Powiatu podobnie, jak władze poszczególnych gmin starają się pozyskiwać pomoc w utrzymaniu przybyszy ze wschodu. – Staramy się pozyskiwać różną pomoc, jeżeli chodzi o wyżywienie, o chemię i różne najpotrzebniejsze w tej trudnej sytuacji rzeczy. Ta pomoc płynie z różnych stron. Do nas przyjechał TIR z Niemiec, którego wyładowaliśmy w Rakowicach Wielkich a drugi TIR przyjechał z Francji i tę pomoc przejęła Gmina Lwówek Śląski. – wspomina Starosta, który wystosował podziękowania dla społeczności NEUSS, która pośpieszyła z pomocą i przekazała na rzecz Powiatu dary dla uchodźców z Ukrainy.

„Starosta Powiatu Lwóweckiego w imieniu uchodźców z Ukrainy przyjętych na teren Powiatu Lwóweckiego dziękuje Społeczności NEUSS za pomoc humanitarną, która dotarła do naszego powiatu w dniu 05.03.2022 r. w ilości 2 samochodów 24 tonowych.” – czytamy w wystosowanych podziękowaniach.

Pomoc uchodźcom to kolejny trudne wyzwanie, z którym muszą się mierzyć samorządowcy. – Wydaje mi się, że na tą chwilę zdajemy kolejny raz egzamin z takich trudnych sytuacji. W tej kadencji mieliśmy COVID, czyli coś, czego wcześniej nie dało się przewidzieć i musieliśmy działać pod presją i realizować zadania. Dzisiaj mamy wojnę na wschodzie i to jest kolejna rzecz, na którą nie mogliśmy się wcześniej przygotować. W tej sytuacji bez dobrej organizacji i współpracy wszystkich samorządów nie jest się w stanie dobrze tego zrealizować. W mojej ocenie na tą chwilę jest to wszystko bardzo dobrze zorganizowane. – zapewnia Starosta Daniel Koko.