Już po raz trzeci miłośnicy ciągników rolniczych, tych starych, zabytkowych, ale i tych najnowszych spotkali się by dzielić się pasją.
Ciągniki rolne, będące nieodłącznym elementem życia na wsi, od dawna pełnią ważną rolę w rolnictwie i gospodarce. Jednak, co ciekawe, te maszyny są się nie tylko narzędziami pracy, ale także źródłem pasji dla wielu osób. Coraz częściej spotykamy się z miłośnikami traktorów, którzy uczestniczą w zlotach poświęconych tym rolniczym maszynom.
Ciągnikowa Historia
Ciągnikowa pasja ma swoje korzenie w historii rolnictwa. Pierwsze ciągniki pojawiły się w XIX wieku, a ich rozwój przyspieszył na początku XX wieku, gdy zaprzęgi konne zaczęły być zastępowane maszynami napędzanymi silnikami. W ciągu dziesięcioleci, ciągniki przeszły ogromną ewolucję, stając się coraz bardziej zaawansowanymi technologicznie maszynami.
Dziś ciągniki rolne nie tylko ułatwiają pracę na roli, ale także stanowią obiekt fascynacji i dumy dla wielu rolników i pasjonatów rolnictwa. To właśnie ta miłość do tych potężnych maszyn i ich historyczne znaczenie stanowią fundament zlotów ciągników.
Zloty Ciągników jako Nowa Atrakcja
W ostatnich latach, zloty ciągników rolniczych zyskały na popularności i stały się nową atrakcją dla miłośników rolnictwa, mechaniki, oraz historii maszyn. Te wydarzenia gromadzą zarówno młodszych jak i starszych uczestników, tworząc wyjątkową okazję do podzielenia się wiedzą i pasją związaną z ciągnikami.
Izerski Zlot Traktorów
Pierwszy Izerski Zlot Traktorów odbył się w 2021 roku w Giebułtowie. Wówczas przybyło 27 maszyn, starych i nowych ciągników. Niektóre przyjechały prosto z pól, inne wypieszczone z ciepłych garaży. Ich właściciele chcieli zobaczyć co to za impreza.
III Izerski Zlot Traktorów w Giebułtowie
Przez te lata impreza nabrała rozmachu. W sobotę, 16 września 2023 roku w Giebułtowie mogliśmy spotkać kilkadziesiąt maszyn i tych zabytkowych marki Porsche i tych najpopularniejszych do niedawna w naszym kraju Ursusów ale i tych najnowszych, które otwierają drzwi do przyszłości.
– Zaczęło się od Fergusona w roku 1949. Potem syn miał okazję przywieźć Porsche. Mężowi bardzo się spodobało i mamy teraz Porsche z 54 roku a syn ma Porsche 111 z 1956 roku. I cóż więcej? Bawimy się. Jak ludzie nas widzą, to po prostu fajnie reagują, pozytywnie. Przebieramy się do tego pod te klimaty. Mamy więcej takich stroi. Jeździmy na dożynki … i taka to fajna zabawa – mówi nam uczestniczka Zlotu, która wraz z mężem przyjechała z Szubina spod Bydgoszczy a jej syn przyjechał na Zlot specjalnie z Danii.
Punktem kulminacyjnym wydarzenia była parada traktorów, które przejechały drogami gminy Mirsk i Leśna. Udział w wydarzeniu wzięło blisko pięćdziesiąt ciągników. Ich właściciele przyjechali nie tylko z terenu gminy Mirsk, ale także z Lubomierza, Leśnej, Olszyny, Zgorzelca … jak również Niemiec i Dani.
Tak, parada z hałasem przez całą wiochę. Finansowana przez prywatę…. Może są i tacy, którym to trąbienie sprawia radość……
Lepiej niech nic się nie dzieje, pić tanie trunki i demolować co się da, lepszą rozrywka
Pewnie za niedługo będzie w Lubomierzu.
Każda impreza prędzej czy później trafia w rynek Lubomierza.
Tu też ” lubimy ” wszelkie te zloty jak w Giebułtowie
Super. Brawo dla organizatorów oby tak dalej
Fajnie że wam się chce organizować.Życze wam za kilka lat ilości maszyn porównywalnej w Wilkowie koło Leszna.