Kilka razy w ciągu roku następuje awaryjny zrzut ścieków do rzeki Kwisy. Od 2014 roku Gmina ma zgodę na wykonywanie zrzutów dwoma przelewami, a od 2020 na budowę kolejnego przelewu. Ile ścieków jest nimi zrzucane?
Burmistrz Świeradowa- Zdroju rozpisał przetarg na wyłonienie wykonawcy na wykonanie przelewu burzowego wraz z wylotem ścieków burzowych do rzeki Kwisy z przepompowni ścieków ogólnospławnych przy ul. Bocznej w Świeradowie-Zdroju. O sprawie pisaliśmy na początku miesiąca. Ta inwestycja oburzyła bardzo wiele osób. I nie są to tylko okoliczni mieszkańcy, sprawa bulwersuje wszystkich, którzy dbają o środowisko. Jak w rozmowach z nami tłumaczą poirytowani mieszkańcy nie wyobrażają sobie, jak można w XXI wieku prowadzić zrzut ścieków do rzeki niczym w średniowieczu?
Kontrowersyjna inwestycja w Świeradowie- Zdroju
Po naszym materiale o tej budzącej sporo kontrowersji inwestycji napisał do nas pan Adam, który przedstawia się jako mieszkaniec Pogórza Izerskiego. W trosce o wspólne dobro, jakim jest rzeka Kwisa skierował on do burmistrza Świeradowa- Zdroju wniosek z prośbą o wyjaśnienie, czy i dlaczego ścieki trafiają i mają trafiać do rzeki, udostępnienie treści decyzji władz Świeradowa o podjęciu decyzji o wykonaniu kanału odprowadzającego deszczówkę wraz z fekaliami do rzeki, udostępnienie treści dokumentu organu właściwego ws. pozwoleń wodnoprawnych, które wydały zgodę na realizację tego projektu, informację: jaka część miejskich ścieków trafia bezpośrednio do rzeki, informację: ile razy dokonywano awaryjnego zrzutu nieoczyszczonych ścieków do rzeki w latach 2019, 2020, 2021, informację: w jaki sposób podejmowana, konsultowana i zatwierdzana jest każdorazowo decyzja o zrzucie ścieków – jak przebiega procedura, informację: ile osób zatrudnionych jest w miejskiej oczyszczalni ścieków w Świeradowie oraz informację: ilu z etatowych pracowników oczyszczalni ścieków posiada kierunkowe techniczne wykształcenie wyższe?
Wniosek ten Pan Adam przesłał do wiadomości: Redakcja Lwowecki.info, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu Delegatura Jelenia Góra, Burmistrz Mirska, Burmistrz Gryfowa, Burmistrz Leśnej, Burmistrz Lubania, Burmistrz Nowogrodźca, Wójt Gm. Osiecznica.
Odpowiedź na wniosek mieszkańca
Kilka dni temu poznaliśmy odpowiedzi. W nich sekretarz Gminy z upoważnienia burmistrza przyznaje, iż wystąpił do stosownych organów, które wydały zgody na wykonanie takiego przelewu. Zaznacza przy tym, iż podczas tych zrzutów do rzeki wpada zdecydowana większość wód deszczowych a ścieki stanowią tylko niewielki ułamek. Gmina tłumaczy także, iż na dwóch oczyszczalniach ścieków mieście zatrudnionych jest pięciu pracowników, a przy ich rekrutacji urząd nie wymagał posiadania od nich wykształcenia wyższego technicznego.
Dlaczego ścieki zrzucają do rzeki?
„Zrzut ścieków do rzeki jest związany z sytuacja, w której sieć kanalizacji sanitarnej jest przepełniona wodą deszczową do maksimum swojej przepustowości. Otworzenie przelewu ma zminimalizować negatywne skutki przepełnienia sieci. Sytuacje awaryjne występują podczas ponad normatywnych opadów atmosferycznych, roztopów śniegu. Związane jest to między innymi z podłączeniami rynien dachowych, odwodnienia terenów, starej nieszczelnej kanalizacji do kanalizacji sanitarnej.” – tłumaczy w odpowiedzi na wniosek mieszkańca pan sekretarz Eugeniusz Grabas, który zapewnia, iż Gmina sukcesywnie porządkuje gospodarkę ściekową odłączając wody opadowe i drenażowe od kanalizacji sanitarnej.
Burmistrz występował o zgodę na zrzut ścieków
Sekretarz zapewnia, iż to nie burmistrz wydał decyzję o wykonaniu kanału odprowadzającego deszczówkę wraz z fekaliami do rzeki. Przyznaje jednak, iż o taką zgodę władze występowały. „W celu uzyskania zgody na wykonanie przelewów awaryjnych zostały złożone stosowne wnioski do właściwych organów” – przyznaje pan Grabas, który tłumaczy, iż urząd w odpowiedzi otrzymał pozytywne decyzje wydane przez Starostę Lubańskiego (RŚ.6341.20.2014) oraz PG Wody Polskie oddział w Lwówku Śląskim (WR.ZUZ.3.4210.239.2020.RK).
Dwa przelewy od pana starosty lubańskiego
Wydana w 2014 roku decyzja Starosty Lubańskiego zezwala na szczególne korzystanie z wód w zakresie przelewów burzowych kanalizacji ogólnospławnej za pośrednictwem istniejących DWÓCH (w kilometrach: 120+078 i 120+566) wylotów i jest wydana na czas określony – do końca kwietnia 2024.
Pozwolenie wodnoprawne na nowy przelew
Natomiast wydana w 2020 roku decyzja PG Wody Polskie dotyczy udzielenia pozwolenia wodnoprawnego na wykonanie urządzenia wodnego, tj. przelewu burzowego wraz z wylotem ścieków burzowych do rzeki Kwisy w km 120+995 z przepompowni ścieków ogólnospławnych przy ulicy Bocznej. Jednocześnie PG Wody Polskie z Lwówka Śląskiego udziela Gminie pozwolenia na awaryjne odprowadzanie wód opadowych i roztopowych powstałym przelewem w średniej ilości nie większej niż 10 razy w roku. Pozwolenia te wydane są na okres 30 lat.
Ile ścieków trafia do Kwisy?
Władze Świeradowa- Zdroju w odpowiedzi do Pana Adama wskazują, iż to, co trafia podczas awaryjnych zrzutów do Kwisy stanową w znacznym stopniu wody deszczowe. „… w roku 2019 stanowiły 0,38% ścisków, które dopłynęły do oczyszczalni w Świeradowie- Zdroju, w roku 2020 – 1,27%, natomiast w I półroczu 2021 roku – 0,67%” – pisze pan sekretarz świeradowskiego magistratu, który dodaje, iż w 2019 roku dokonano 4 takich zrzutów, w 2020 roku trzech, a w pierwszym półroczu 2021 roku ścieki zrzucono raz.
Warto wyobrazić sobie teraz ile to jest ten około jednego procent !
Sekretarz Grabas przyznaje, iż na dwóch oczyszczalniach ścieków w Świeradowie- Zdroju zatrudnionych jest pięć osób. „Przy naborze pracowników na stanowisko operatora oczyszczalni ścieków Urząd nie wymagał posiadania przez kandydata kierunkowego technicznego wykształcenia wyższego” – tłumaczy urzędnik.
Za to ryby w kwisie urosną
Czyli bla,bla,bla i tak będziemy zrzucać,”Ja tu jestem kierownikiem tej szatni i co mi pan zrobisz “Kurort,uzdrowisko XXI wiek i szambo do rzeki – brawo ,gratulacje bo to tylko niewielki procent całości ścieków.
Brak słów, po prostu brak. Naturalne życie wodne umiera, żadne tłumaczenie żadne. Jeśli coś jest nie halo to szuka się rozwiązania z poszanowaniem również naszej matki natury, bo ona już nie grozi paluszkiem ona zaczyna nas karać
To jest hańba! Potem zdziwienie że jeziora kwitną. Niech sobie wybudują nową sieć
To niech pan burmistrz wybuduje taką kanalizację żeby odbierała i oczyszczała te niemieckie łajno niemcy kasę zostawiają w hotelach a my za to płacimy ludzie obudźcie się
Gienek Grabas specialista od lat wie gdzie i jak spływają ścieki do Kwisy . Pamiętamy reportaż TVN Ściek czy uzdrowisko ile to lat już było temu 10 ? Jedyne co się poprawiło to tyle żę ścieki nie płyną 11 listopada tylko ul Boczną Powstały nowe apartamentowce więcej ścieków . Nieprawdą jest żę w tym roku tylko tylko jeden raz były spuszczane ścieki do Kwisy . Przy każdym deszczu w Świeradowie Papier toaletowy i g….. leci z głównej studzienki przy mośćcie do rzeki ….Gratuluje Starostwo Powiatowe za decyzje Cały Powiat jest dumny …
Na jakim my świecie żyjemy. W głowie się nie mieści. Bezkarnie trują rzekę. Ponad prawem . Burmistrz swieradowa wsławił się negatywnie na kolejne dekady. Preferuje gospodarkę rabunkowa, bez szacunku do mieszkańców, ale w kulcie pieniądza. Nie wolno więcej budować. Stop, nie ma infrastruktury to STOP. Swieradow to przykład zle zarządzanej gminy. Wszystko na kredyt, wszystko dla deweloperów nic dla zrównoważonego rozwoju. I wszystko bezkarnie. A na komisjach i sesjach Burmistrz ble,ble gadka specjalna, głupi lud wszystko kupi. A swoje robi. Niestety nie ma kto tego powstrzymać. Radnisa bezradni. Dlaczego…przecież tu żyją……
A co na to powiat Lwówecki? Lewisa i jeziora to nie tylko Lubań. Już w ministerstwie powinna być skarga. Oni budują A ścieki do Kwisy. To jest XXI wiek. A gdzie zieloni? Kasy z tego nie będzie
Śmierdziele aby od siebie ciekawe co by się działo jak by było coś powyżej Swieradowa i łajno leciało by przez miasto tak jak leci przez Mirsk ,Gryfów itd .zaraz by były protesty że jak tak można uzdrowisko górskie zanieczyszczać kiedyś działały zakłady takie jak suche farby azbest itd też były wlewane do rzeki świństwa ale jakoś jezioro nie było bagnem a rzeka nie śmierdziała na kilometr brak słów poza tym Świeradów jak dla mnie już uroku nie ma stał się jedną wielką maszynka do robienia pieniędzy
Co za debile wydali na to zgodę.
Starosta Lubański , oraz Dyrektor Zlewni, Państwowego Gospodarstwa Wodnego w Lwówku Śląskim
Starosta Lubański to niejaki Walery Czarnecki chyba z PiS, a ta dyrektor to niejaka Edyta Wilczacka z Gryfowa, była wiceburmistrzem u Poniźnika, co na to niejaki Rafał Ślusarz senator PiS z Gryfowa.
No, proste. Wiadomo kto powinien razem z wlodarzem swieradowa zostać pociągnięty do odpowiedzialności za skazeniw wód gruntowych i cieków wodnych. Jednak nie wierzę, że im beret spadnie, prawo obowiązuje tylko maluczkich. A podobno palenie sezonowanym drewnem w kominku jest nie eko. Juz sie gubię…..