Kilka godzin temu informowaliśmy o tragicznym wypadku koło Marciszowa. Teraz wiemy już, iż śmierć w zdarzeniu poniósł 27- letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na drodze nr 328 w miejscowości Świdnik. Kierujący samochodem osobowym wypadł z drogi i z dużą prędkością uderzył w drzewo. Samochód po zderzeniu stanął w płomieniach. Mężczyzna kierujący samochodem poniósł śmierć na miejscu.
Okoliczności tego dramatycznego zdarzenia, do którego doszło w środę 18 maja 2022 roku wyjaśnia kamiennogórska policja. Ta na chwilę obecną nie jest jeszcze w stanie wskazać dokładnej przyczyny zdarzenia. Jak mówi portalowi jużwiesz24.pl sierż. Katarzyna Trzepak- Balicka oficer prasowa tamtejszej policji okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane przez biegłych pod nadzorem prokuratury.
„Kierującym był 27- letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego. Prawdopodobnie jechał od strony Jeleniej Góry w stronę Marciszowa. Zjechał z drogi z nieustalonej przyczyny. Uderzył w przydrożne drzewo. Niestety, w wyniku tego zdarzenia poniósł śmierć na miejscu.” – wyjaśnia policjantka.
Auto dosłownie wbiło się w drzewo. W momencie przyjazdu służb kierowca leżał poza pojazdem. Jak wspomina dziennikarz jużwiesz24.pl silnik auta znalazł się na tylnym siedzeniu. Wskazówka licznika pojazdu zatrzymała się na 200 km/h.
Ale barierek między drzewami a jezdnia nie można zamontować, ani wyciąć drzew bo ekologia
Nie barierki i drzewa tylko prędkość. Szkoda chłopaka, wyrazy współczucia rodzinie i bliskim.
Skoro miał 200 na liczniku to barierki kochana -nie wiele dadzą. ..Czytaj ze zrozumieniem
Widziałaś kiedyś drzewo wyskakujące komuś na ulicę? Tacy kierowcy jak ten sami się eliminują, na domach, murach, drzewach i innych obiektach. Drzewo nie ponosi tu winy, tylko brak rozsądku kierowcy. 200km/h… Chyba pomylił auto z samolotem.
To samo jest na drodze ze Lwówka do Jeleniej G . Droga zarośnięta do granic możliwości tylko czekamy jak ktoś zginie omijając wyskakującego zwierzaka z zarośli. Kto pierwszy ?
Tak, bo drzewa wyskakują ludziom znienacka przed auto…. Nie wiem ludzie co wy macie kurwa w głowach, ale to jie wina drzew, a kierujących pojazdem! Nie dostosował prędkości do warunków czy jezdni i poniósł karę…. NIE BEZ POWDU NA KURSACH JAZDY POWTARZA SIĘ WIELOKROTNIE „ZACHOWAJ SZCZEGÓLNĄ OSTROŻNOŚĆ”!!!!
Pewnie samobójstwo. Przykre
Po czym to stwierdzasz?
Nie wypowiadaj się jak nie znasz człowieka..głupie komentarze zostaw dla siebie
ludzie co wam przeszkadzają drzewa przy drodze wystarczy jeździć bezpiecznie przez te drzewa stoją one nie wskakują przed auto.
A co Ci dają drzewa przy drodze poza gałęziami przy większych wichurach i liściach zwiększających ryzyko poślizgu? W czym natomiast przeszkadzają? Proste dwa przykłady. Pierwszy – motocyklista zepchnięty z drogi przez wyprzedzający “na trzeciego” samochód. Drugi – niespodziewany wyjazd na czołówkę pojazdu jadącego z naprzeciwka, brak możliwości ucieczki. Myślę, że dało by się wymyśleć jeszcze kilka takich przykładów i niech nikt nie próbuje pisać, że to są marginalne przypadki. Powiedzcie to rodzinom ofiar tych “rzadkich sytuacji”. Ludzie zapominają, że na drodze trzeba brać pod uwagę również innych kierowców. Takim to dopiero brakuje wyobraźni.
A mnie ciągle nurtuje pytanie dlaczego auta które osiągają większa niż dopuszczone do ruchu publicznego prędkości są w tym ruchu publicznym?skoro maksymalna prędkość to145 bo o5 można przekroczyć,to teraz proszę mi powiedzieć -kupuje mustanga(bo mi się podoba)i jak nim jeździć bez siodła jak to szaleje bez pedału gazu?
w de są odcinki bez ograniczeń
Nie wszedzie jest max ograniczenie predkosci do 140 km/ h. Np niemieckie autostrady nie mają takiego ograniczenia.
Pokaż mi podstawę prawną, że o 5 km/h można przekroczyć? Nie można na wet o 1 bo to już wykroczenie.
,,Ta na chwilę obecną nie jest jeszcze w stanie wskazać dokładnej przyczyny zdarzenia.,,
,,Wskazówka licznika pojazdu zatrzymała się na 200 km/h.,,
Zdjęcie pokazuje, ze nawet 210
Dobrze, ze nikogo nie zabił niewinnego.
Ewidentnie przyczyną zdarzenia był prędkościomierz…
przy tak dużym uderzeniu wskazówka mogła przeskoczyć
I znowu winne drzewo, bardzo współczuję rodzinie, ale ludzie myślcie za kierownicą
Zginął młody człowiek a tu dywagacje ile na liczniku ,fakt że jechał owiele za szybko ale to przykre dla rodziców chować własne dziecko,wyrazy współczucia.
samobój?
Żałosny, zastanów się zanim następnym razem coś napiszesz..
Ludzie opamietajcie się z tymi komentarzami .Tragedia dla rodziców, jego już nie ma, ale ból w sercach zostaje .Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny.
Szkoda chłopaka a ci eksperci co tutaj się wymadrzaja to nigdy nie przekroczyli prędkości? Jakoś nie chce mi się wierzyć. No chyba że nie siedzieli wogole za kierownicą. Myślę że każdy normalny kierowca czasem lubi sobie depnac
Ludzie co się z Wami dzieje? Młody człowiek nie żyje. Wyrazy współczucia dla rodziny.
Prawa tylna felga wygląda na urwaną (mogła pęknąć w trakcie jazdy), lewa tylna została w całości. Wątpliwe by nabrał takiej prędkości na tym odcinku i tym samochodem, ale jechał za szybko.