Gabriel Fleszar gościł w ZSOiZ w Lwówku Śląskim

2
1244
Gabriel Fleszar koncert Lwówek Śląski koncert profilaktyka uzależnień
Gabriel Fleszar

To on śpiewał “Kroplą deszczu”. Przebój był odtwarzany we wszystkich dobrych stacjach radiowych. Zagrał też w filmie „Sezon na leszcza”. Po czym zniknął z wielkiej sceny. Co dziś robi?

 

 

Gabriel Fleszar – muzyk, wokalista i autor tekstów, który ma na koncie występy w teatrze oraz rolę w filmie. Miał zaledwie 19 lat, kiedy jego utwór “Kroplą deszczu” zdobył szczyty list przebojów. Jak nam mówi, w rozmowie z Markiem Dralem z Lwówecki.info to było wspaniałe uczucie.

– Czułem się wtedy wspaniale, dlatego że gdzieś tam te moje podążanie za marzeniami odniosło wymierny skutek. – przyznaje artysta, który dodaje, że sukces nie przyszedł sam a stała za nim ciężka praca. Co prawda, to dopiero druga próba pozwoliła mu wypłynąć na szerokie wody, bo niepowodzeniem zakończyły się eliminacje do Szansy Na Sukces, a jego talent dostrzegł rok później Robert Błażeja podczas przesłuchania wokalistów zorganizowanych przez firmę Universal Music Polska, jednak dziś z perspektywy czasu Fleszar cieszy się, że właśnie tak to się wówczas potoczyło.

fot.: ZSOiZ Lwówek Śl.

Natomiast, żeby nie było, że to taki człowiek wziął się znikąd. Miałem wtedy już za sobą parę lat grania w różnych zespołach i na ulicy. Miałem za sobą background w postaci występowania w teatrze legnickim na scenie amatorskiej i statystowania w przedstawieniach profesjonalnych, także gdzieś tam to przygotowanie wiesz było, nie byłem takim człowiekiem, który wziął się nie wiadomo skąd tylko stała za tym praca. – mówi Gabriel Fleszar.

Legniczanin oprócz występów na wielkiej scenie zagrał także u boku Anny Przybylskiej w reżyserowanym przez Bogusława Lindę filmie „Sezon na leszcza” (2000 r.).

– Był to dla mnie dowód, że warto za tymi marzeniami podążać i że można je spełniać. – wspomina artysta.

Fleszar jak szybko pojawił się na wielkiej scenie, na okładkach czasopism, w stacjach telewizyjnych i radiowych, tak szybko zniknął. Co się stało? Jak sam twierdzi dalej podążał za marzeniami, aczkolwiek te nie były takie, jak inni sobie je widzieli. Artysta wybrał własną ścieżkę kariery.

Ja zniknąłem z mediów, ale nigdy nie zniknąłem ze sceny, bo ja ciągle jestem muzykiem koncertowym i przez te wszystkie lata z grania się utrzymuję. Co więcej, to te moje horyzonty w miarę postępu czasu zaczęły się powiększać. Napisałem muzykę do spektaklu teatralnego w Legnicy grał w nim cały zespół, 19 osób na scenie! Podjąłem współpracę z poznańskim zespołem Candida, wydałem parę singli, … Uniezależnić się od stacji radiowych pozwolił nam internet. Także podążanie swoją drogą konsekwentnie, jeśli ktoś to robi z pasji, z miłości myślę, że przynosi efekt. W tej chwili kończę płytę i ta płyta mam nadzieję, że będzie dla mnie taką przepustką do świata muzyki filmowej, bo zawsze miałem takie ciągoty, zawsze chciałem to robić i wiem, że mam potencjał na tym polu. – wskazuje muzyk, który wśród wielu ścieżek, jakimi podążał ma na swoim koncie także profilaktykę uzależnień.

Gabriel Fleszar nie kryje, iż w życiu przeszedł bardzo wiele. Były wzloty i upadki. Dzięki zamiłowaniu do gry na ulicy poznał wielu wspaniałych ludzi, ale spotkał się też z wieloma uzależnieniami. Niektórzy z jego przyjaciół, bliskich byli jedną nogą na drugim świecie. Wszystko przez uzależnienia od papierosów, alkoholu, narkotyków, …

Artysta w ramach swojej działalności od ponad dekady spotyka się z młodzieżą i na swoim przykładzie oraz przykładach swoich najbliższych opowiada o uzależnieniach, o tym jak łatwo przekreślić swoje życie, jak łatwo spaść na dno i jak ciężko jest się podnieść.

We wtorek 26 marca 2024 roku Gabriel Fleszar na zaproszenie Pana Dyrektora Andrzeja Bielaka gościł w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Lwówku Śląskim. W spotkaniu z artystą udział wzięli nie tylko uczniowie „Ogólniaka”, ale także młodzież ze Szkoły Podstawowej nr 1, nr 2 i nr 3 w Lwówku Śląskim oraz z Masters Academy.

Uzależnienia otaczają nas. Młodzież przychodzi do nas z różnymi problemami. Z rozmów z panią psycholog, czy panią pedagog, czy wychowawcami wynika, iż te uzależnienia są wokół nich. Młodzi ludzie nie mają jeszcze wykształconego takiego poglądu, co jest dobre. Chcą spróbować wielu rzeczy. I jeśli teraz ktoś z autorytetem nie powie im, że to nie jest dobra droga, to później może być za późno. Oczywiście nauczyciel jest autorytetem, ale nie takim, jak ta osoba z zewnątrz, osoba medialna, osoba znana, która miała powiedzmy jakieś problemy i która na swoim przykładzie potrafi przemówić do nich. – wyjaśnia Pan Dyrektor Andrzej Bielak.

Takich spotkań mam na koncie tysiąc. Mogę sobie pojeździć po Polsce, pograć, pośpiewać, poznać młodych fajnych ludzi, być może im coś przekazać fajnego też od siebie i na to liczę za każdym razem, kiedy to robię. – wskazuje Gabriel Fleszar, który zaznacza, iż spotyka się głównie z młodzieżą w szkołach, ale gościł również w zakładach poprawczych, czy w kościołach. Jak zaznacza nie miejsce, ale publiczność jest dla niego najważniejsza.

To jest publiczność jak każda inna. I publiczność bardzo szybko wyczuwa ściemę, wyczuwa fałsz – przyznaje gość, który nie kryje, iż niejednokrotnie po takich spotkaniach odzywali się do niego poprzez media społecznościowe młodzi ludzie, którzy dziękowali mu za otwarcie im oczu.

Spotkanie z młodzieżą w Lwówku Śląskim trwało grubo ponad godzinę. Artysta historie ze swojego życia przeplatał swoimi piosenkami zaczynając od kultowej „Kroplą deszczu”, ale grał również covery znanych zespołów w niebanalnej aranżacji. Jednak największe wrażenie i tak wywoływały historie, które opowiadał, jego walka, jego pasja, … Trafiał tym do serca. I trudno wyobrazić sobie lepszy sposób na profilaktykę uzależnień wśród młodzieży.

Jak zapewnia Pan Dyrektor ZSOiZ, to było pierwsze, ale nie ostatnie takie spotkanie.


2 KOMENTARZE

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj