Mieszkańcy Lwówka Śląskiego skarżą się na właścicieli psów, którzy w upalne dni dla swoich pupili szukają ochłody w miejskiej fontannie.
Upały w ostatnich dniach dają się we znaki chyba każdemu. Temperatury przekraczające 30 stopni w cieniu są męczarnią dla ludzi ale także dla zwierząt. Wszyscy szukają ochłody, miejsca do odpoczynku w cieniu, chłodnej bryzy.
Idealnie sprawdza się w tych warunkach fontanna. Można przy niej usiąść, zrelaksować się słuchając śpiewu ptaków i szumu wody. Fontanny nie bez powodu są także ulubionymi miejscami zabaw dzieci. Jednak coraz częściej docierają do nas sygnały, iż w tej jedynej działającej w centrum Lwówka Śląskiego fontannie często chlapią się także zwierzęta.
Jak wspominają czytelnicy ludzie przychodzą i wrzucają psy do wody, żeby te się ochłodziły. Pytają także o bezpieczeństwo takich działań dla psów i innych osób, które schładzają się bryzą z fontanny.
Nad przestrzeganiem porządku publicznego i bezpieczeństwem w mieście czuwa straż miejska. Obiekt położony na plantach miejskich jest monitorowany, więc gdyby dochodziło tu do nieprawidłowości, to pewnie ten organ natychmiast by reagowały.
Faktem też jest, iż przy Fontannie z Czaplą nie ma czegoś takiego jak regulamin, czy innych tabliczek, nakazów, zakazów … Stojąca przy fontannie czarna tablica tylko szpeci to miejsce. A skoro coś nie jest zakazane, to pewnie część mieszkańców uznaje, że jest to dozwolone.
A tak swoją drogą, czy nie prościej i bezpieczniej jest zabrać z domu butelkę zimnej wody na spacer, albo kupić wodę w sklepie i tą schłodzić pupila zamiast wrzucać go, czy pozwolić mu wskakiwać do wody, która może zawierać środki chemiczne przeciwko powstawaniu kamienia, glonów i pleśni? Warto także pamiętać, iż woda w fontannie ma obieg zamknięty, czyli ta tryska wszystkim, co do niej wpadło, łącznie z odchodami ptaków, czy moczem kapiących się wcześniej piesków i wszystkimi innymi dobrodziejstwami.
czytaj: Lwówek Śląski: Fontany bez wody
Może więc warto pozostać przy podziwianiu tryskającej fontanny niż traktowaniu jej jako kąpieliska miejskiego?
A jeszcze kilka lat temu inne działające fontanny robiły za kąpielisko meneli
Warto. My z Wincentym codziennie korzystamy z takich udogodnień. Polecamy serdecznie. Fani BMW.
Ludzie sa o wiele gorsi niz psy,brak kultury,wszedzie wszechobecne chamstwo,brak empati i poszanowania jakichkolwiek norm spolecznych,ostatnio bylam na pogrzebie i stalam na zewnatrz kaplicy, o zgrozo ! Hichoty, rozmowy, smiechy a pozniej wymagamy od mlodziezy kultury!
Ludziom ze Lwówka to już wszystko przeszkadza, oczywiście tylko nie to co powinno. Czy te zwierzęta robią wam jakąś krzywdę? To najlepszy sposób na schłodzenie takiego psiaka, a jego radość ogromna. Nie patrzcie jak się nie podoba
UWOLNIĆ CZAPLĘ ! TO TEŻ ZWIERZ !
Ciekawym typem właściciela psa jest “astronom” – patrzy w niebo i udaje, że nie widzi jak pies sra na trawnik.
A jak młodzież pijana biega po fontannie to jest Dobrze ?