Bolesławieccy policjanci zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy. Sprawdzając tachograf mundurowi zobaczyli zapis, że pojazd od pewnego czasu nie porusza się. Okazało się, że kierowca celowo zakłócał pracę rejestratora aby zaoszczędzić czas pracy na trasę poza granicami Polski. Kierowcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu zatrzymali kierowcę, który oszukiwał tachograf stosując magnes na skrzyni biegów. Policjanci na drodze wojewódzkiej 297 zatrzymali do kontroli pojazd ciężarowy, który jechał prędkością ponad 110 km/h przy ograniczeniu 70 km/h.
Kierującym był 60-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego. Kiedy policjanci zaczęli sprawdzać tachograf, aby odczytać czas pracy i prędkość okazało się, że według rejestratora samochód od pewnego czasu nie porusza się. Bardzo szybko wyjaśniło się dlaczego na tachografie widniał taki zapis. Kierowca żeby móc dłużej jechać zakłócał pracę urządzenia używając magnesu na skrzyni biegów. 60-latek oszczędności w czasie pracy planował zastosować do granicy polsko-niemieckiej. Kierowca przyznał, że aby zdążyć z dowiezieniem towaru do Włoch użył magnes, dzięki któremu tachograf nie rejestrował prędkości pojazdu i czasu pracy.
Mieszkaniec województwa wielkopolskiego usłyszał zarzut dotyczący ingerencji w prawidłowość pomiaru, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo kierowca odpowie za przekroczenie dozwolonej prędkości.
– / asp.szt. A.Kublik-Rościszewska. KPP Bolesławiec /-
logika kierowcy ciężarówki…tiry na tory
Zwykły debil, za magnes zabierać prawo jazdy jak za alkohol – kierowca zmęczony jest niebezpieczny , za zachowanie bezpiecznego odstępu też powinni stanowczo podnieść kary.
I bardzo dobrze że łapią takich sezon buraków się zaczął niech zobaczą co tam się dzieje właśnie z takimi przekrętami
Sam jestem kierowcą i popieram 60 lat i jeszcze chce mu się bawić magnesem więc może wcześniejsza emeryturka ?
4 300 nie
20tys kara pracodawca 50tys jak maze nie widzieć że jeździ na magnesie
musial wypiac kostke z ogranicznikiem prędkości
debil jechac ponad 100
nikt by go nie zatrzymał jakby jechal przepisowo
Toz jechał na magnesie Ty kostko ograniczona. Toz pozbawienie wolności grozi mu za ingerencję w oszukiwanie na przebiegu pojazdu, ponieważ pojazd nie mierzył przebytej odległości gdy “stał” … Więc i ogranicznik myślał że pojazd porusza się z prędkością 0km/h