Dwa zastępy strażaków oraz patrol lwóweckiej policji zostały zadysponowane do sobotniego zdarzenia drogowego, w którym Renault dachował i zablokował całą drogę.
Droga łącząca położony w gminie Wleń Strzyżowiec z zaporą wodną w Pilchowicach należy do jednych z tych bardziej malowniczych, aczkolwiek i wyjątkowo niebezpiecznych. Jest wąska i kręta. Jej pobocza są porośnięte wysokimi chaszczami, a przy krawędzi asfaltu nie brakuje też ukrytych w zieleni korzeni starych drzew, które już niejednokrotnie stanowiły pułapkę na kierowców. Bywało już tak, iż kierowcy, którzy zjechali na pobocze uszkadzali pojazdy uderzając w te wystające korzenie. Dziś doszło do kolejnej takiej sytuacji.
W sobotnie przedpołudnie, 1 listopada 2025 roku, na drodze pomiędzy Strzyżowcem a zaporą wodną w Pilchowicach kierujący samochodem najwyraźniej uderzył w jeden z korzeni, po czym prowadzone przez niego auto dachowało blokując całą drogę.
Zgłoszenie do Dyżurnego Powiatowego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Lwówku Śląskim wpłynęło kilkanaście minut po godzinie 10. Na miejsce natychmiast dysponowano zastępy strażaków z JRG PSP w Lwówku Śląskim oraz OSP KSRG Pilchowice, a także patrol lwóweckiej policji.
Po dotarciu służb na miejsce w pojeździe nikogo nie było. Z wstępnych informacji wynika, iż kierującemu nic poważnego się nie stało i udał się on do wsi po pomoc w usunięciu pojazdu z drogi.
Okoliczności zdarzenia wyjaśniają funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim. Do czasu usunięcia pojazdu droga jest nieprzejezdna.
























Szybciej, mistrzu kierowcy
Tosz to nie dachowało dach cały