Zakończenie starego roku i powitanie nowego to dla czworonogów istny koszmar. Zwierzęta panicznie boją się huku petard, wystrzału fajerwerków i jak dyktuje im instynkt – uciekają.
We wtorkowy wieczór, 2 stycznia 2024 roku, około godziny 18 widocznego na zdjęciach psiaka znaleziono w Golejowie w gminie Lubomierz. Pies jest zadbany, ma niebieską obrożę, więc być może i on najzwyczajniej w strachu uciekł z domu.
Pieskiem zaopiekował się jeden z mieszkańców, który zawiózł go do gabinetu weterynaryjnego do Lwówka Śląskiego, gdzie psiak oczekuje na odbiór przez właściciela.
Gabinet Weterynaryjny ul. Topolowa 2, Lwówek Śląski, tel.: 501 264 200
Nie rozumiem tych nieodpowiedzialnych ludzi którzy mają satysfakcję z puszczania fajerwerków.
Nie pamieta wół jak cielęciem był
A skąd wiesz? A może Anonim nigdy nie puszczał fajerwerków? Nawet w młodości.
Piesek wcale nie uciekł od wystrzałów ,dzisiaj dziecko wyprowadziło go na spacer i wtedy uciekł ale ktoś wywiózł go z Golejowa do Lwówka do gabinetu pani doktor i zrobił tylko kłopot .Jak by wszystkie psy z wiosek które biegają luzem zawożono do gabinetów to lekarze by stamtąd nie wychodzili. dziękuję pani doktor za przechowanie pieska.
Gdyby zwierzęta mogły mówić, to pewnie powiedziałyby tak: “Wy durne ludziska! Chlejące wódę i ćpające telewizyjne opium. Wsadźcie se w 4 litery te petardy, fajerwerki i odpalcie. Będziecie mieli zbawienie natychmiastowe!”
Po Maciejowcu i Pokrzywniku biegają psy bez opieki właścicieli gdzie chodzą dzieci turyści może straż miejska by się tym zajęła tymi psami bez opieki , niektóre są naprawdę groźne.