Brutalny atak przed sklepem – prokuratura stawia zarzuty

3
1421

Sprawca otworzył drzwi samochodu od strony kierowcy, a następnie zaatakował pokrzywdzonego, uderzając rękoma i szklaną butelką po głowie i twarzy.

 

Prokuratura Rejonowa w Lubaniu prowadzi śledztwo przeciwko 29-letniemu mieszkańcowi powiatu lubańskiego, Marcinowi K., który jest podejrzany o usiłowanie napadu rabunkowego na 63-letniego mężczyznę. Do zdarzenia doszło 21 marca 2025 roku około godziny 19:00 na parkingu przed sklepem sieci Biedronka w Olszynie.

Z ustaleń śledztwa wynika, że tego dnia nietrzeźwy napastnik podszedł do siedzącego w samochodzie pokrzywdzonego i postanowił zabrać mu pojazd.

– Sprawca otworzył drzwi od strony kierowcy, a następnie zaatakował pokrzywdzonego, uderzając rękoma i szklaną butelką z zawartością cieczy po głowie i twarzy mężczyzny. – poinformowała Ewa Węglarowicz-Makowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Zaskoczony pokrzywdzony początkowo nie był w stanie się bronić. Po chwili udało mu się jednak wysiąść z pojazdu i uciec do sklepu, skąd telefonicznie wezwał policję. Funkcjonariusze, po przejrzeniu monitoringu, szybko wytypowali sprawcę i dokonali jego zatrzymania.

– Na skutek pobicia pokrzywdzony doznał obrażeń w postaci ran ciętych głowy i twarzy, podbiegnięć krwawych obu oczodołów oraz licznych otarć naskórka na plecach i nogach. – podaje prokuratura.

Po zatrzymaniu Marcin K. został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lubaniu, gdzie usłyszał zarzuty usiłowania rozboju oraz spowodowania u pokrzywdzonego obrażeń ciała skutkujących rozstrojem zdrowia na okres powyżej siedmiu dni. Czyn ten zakwalifikowano jako naruszenie art. 280 § 1 kk w zw. z art. 157 § 1 kk oraz art. 11 § 2 kk.

Podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Potwierdził, że będąc pod wpływem alkoholu, usiłował ukraść samochód, jednak nie udało mu się go uruchomić i zbiec z miejsca zdarzenia.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Lubaniu miejscowy sąd zdecydował o zastosowaniu wobec Marcina K. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Za zarzucane przestępstwo grozi mu kara od dwóch do piętnastu lat pozbawienia wolności.

Śledczy ustalili, że podejrzany był już wcześniej znany organom ścigania. „W chwili obecnej wobec w/w toczą się inne postępowania, które zostały połączone do wspólnego prowadzenia, między innymi w sprawie znęcania się nad matką oraz innej kradzieży” – dodaje prokuratura.

Sprawa jest w toku, a śledczy analizują dalsze okoliczności zdarzenia oraz przeszłość kryminalną podejrzanego.

3 KOMENTARZE

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj