Kradzież drzewa nie popłaca. Przekonał się o tym mężczyzna, który został zauważony przez strażników miejskich. Teraz czeka go surowa kara.
W ubiegłym tygodniu podczas patrolu terenu gminy Lwówek Śląskim w okolicach sołectwa Dworek strażnicy miejscy natrafili na mężczyznę, który dokonał nielegalnej wycinki drzewa w lesie:
„W trakcie przeglądu pobliskiego terenu natrafiono na ciągnik z przyczepą, na której znajdowały się pocięte 2 świerki. Argumenty właściciela zestawu nie przekonały strażników o legalności posiadania drewna, ponieważ nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów o tym świadczących.” – tłumaczą strażnicy, którzy na miejsce wezwali patrol straży leśnej.
„Ustalono, iż dokonano wycięcia 2 świerków bez zezwolenia.” – dodają strażnicy.
Same płotki tylko potraficie wyłapać, większe sztuki boicie się ,czy udajecie że ich nie widzicie.
To prawda same płotki łapiecie. Ale duża afera jest czym się chwalić.
Większych sztuk boją się łapać bo strażnicy pracę by stracili, tak że dużych mają nie łapać, tak jest w uchwale czarnej księgi Gminnej.