Chcą się dostać do Europarlamentu by stanowić prawo. A w kampanii wyborczej pokazują, że z tym prawem im nie całkiem po drodze. Ich banery wyborcze wieszane są bez wymaganych zgód i w miejscach do tego nie przeznaczonych i nie jest to odosobniony przypadek, tylko istna plaga.

Kampania wyborcza w wyborach do europarlamentu wchodzi w decydującą fazę. Za kilka dni zdecydujemy, kto przez kolejną kadencję będzie nas reprezentował w Brukseli. Komitety, dwoją się i troją, by przekonać do swoich poglądów i zachęcić do głosowania na swoich kandydatów.

Niestety, nie wszyscy grają fair. Jak się okazuje w ostatnich dniach ulice naszych miast zalała fala banerów wyborczych zawieszonych na mostach, przydrożnych barierkach, czy nawet szkolnym płocie. Prym wiodą materiały wyborcze polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Jeden z banerów został umieszczony na ogrodzeniu Szkoły Pijarów w Bolesławcu. Dyrektor Szkoły w rozmowie telefonicznej z dziennikarzami portalu Istotne.pl zapewnił, że plakat już został zdjęty, a pojawił się on na ogrodzeniu szkoły bez zgody i żadnej wcześniejszej informacji od osoby wieszającej.

Przypominamy, że szkoła jest jednym z miejsc, gdzie obowiązuje zakaz agitacji wyborczej! Pozostałymi miejscami są budynki lokali wyborczych, urzędy administracji rządowej i samorządu terytorialnego, sądy i jednostki wojskowe.

Ale w powiecie lwóweckim wcale nie jest o wiele lepiej. Tu również bez trudu możemy napotkać materiały wyborcze i niestety, część z nich została powieszona bez wymaganej prawem zgody i wniesienia stosownej opłaty.

Sporo z tych materiałów pojawiło się w pasie drogowym naszych powiatówek. Kierownik Zarządu Dróg Powiatowych w Lwówku Śląskim w rozmowie z Lwówecki.info przyznaje, iż po tym, jak dostrzegł banery, o których powieszenie nikt nie występował, nikt nie wniósł wymaganej prawem opłaty a tym samym on nie wydał stosownej zgody, wysłał pracownika, by objechał drogi powiatowe i spisał wszystkie takie miejsca. Pracownik oprócz wykonania „powiatowej mapy” materiałów wyborczych miał także określić wielkość tych reklam tak, by określić stawkę opłaty wraz z karą administracyjną.

Warto pamiętać, iż plakaty wyborcze można zamieszczać w pasie drogowym przestrzegając obowiązujących przepisów prawa i procedur oraz po uzyskaniu zgody na lokalizację od zarządcy drogi.

Niezwykle istotnym jest tu fakt, iż plakaty wyborcze podlegają ochronie prawnej, dlatego nie można ich zrywać, nawet z własnego płotu, bo w tym przypadku komitet wyborczy mógłby oskarżyć osobę, która usunęła materiał, o niszczenie swojej własności. Wyjątek stanowi tu wywieszenie materiału wyborczego którego sposób umieszczenia może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi albo bezpieczeństwu mienia bądź bezpieczeństwu w ruchu drogowym. W takim przypadku policja lub straż gminna jest obowiązana usuwać taką reklamę na koszt komitetów wyborczych.

Czy na takie komitety, których materiały wyborcze zostały umieszczone w miejscach, niewłaściwych, bez wymaganej zgody i wniesienia stosownej opłaty powinny być nakładane kary?

Pan Kierownik ZDP w Lwówku Śląskim zapewnia, iż rozpocznie postępowania i będzie egzekwował kary, a te to całkiem nie małe pieniądze, które powinny wpłynąć od komitetów na konto naszego Powiatu.

Niemniej najwyższą karę mogą w tym przypadku wymierzyć sami wyborcy.

Głosowanie w wyborach parlamentarnych rozpocznie się już w najbliższą niedzielę 9 czerwca 2024 roku. Lokalne wyborcze czynne będą od godziny 7:00 do 21:00.

Po południu (4.05.2024) otrzymaliśmy stanowisko Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość, który w odpowiedzi na nasze pytania wskazuje:

Zapewniam z całą odpowiedzialnością, iż: rozpowszechnianie materiałów wyborczych przez Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość odbywało się jedynie w miejscach, na które Komitet uzyskał wymagane prawem zezwolenia i zgody, opisane przez Państwa działanie – jeśli rzeczywiście miało miejsce – zostało podjęte bez zgody, wiedzy, aprobaty czy tym bardziej zlecenia pełnomocnika wyborczego czy finansowego Komitetu. Komitet nie zlecał rozpowszechniania materiałów wyborczych w inkryminowanym miejscu, nie upoważniał też nikogo do takiego działania. KW PiS nie ma wiedzy o osobach odpowiedzialnych za opisaną sytuację, jeśli ona rzeczywiście miała miejsce.

Jeżeli widzisz baner wyborczy zawieszony w miejscu niedozwolonym zrób zdjęcie i przyślij do redakcji. Poinformuje też zarządcę drogi, bądź straż miejską.