Młody mieszkaniec Lwówka Śląskiego właśnie wyszedł z marketu i schylił się. W tym momencie skoczył na niego pies i odgryzł mu kawałek nosa.
Całe zdarzenie miało miejsce w sobotni wieczór pod jednym z marketów w Lwówku Śląskim. Jak relacjonowali nam świadkowie mężczyzna wyszedł ze sklepu i z niewiadomej przyczyny schylił się. Obok stał pies, który był przywiązany do stojaków na rowery. W jednej chwili amstaff skoczył na mężczyznę i odgryzł mu kawałek nosa. Na miejsce wezwana została policja:
„17 kwietnia po godzinie 18:00 do Dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim wpłynęło zgłoszenie o ugryzieniu mężczyzny przez psa pod jednym z marketów w Lwówku Śląskim”. – potwierdza sierż. Olga Łukaszewicz oficer prasowa lwóweckiej policji.
Jak się okazało 25- latek nie był bez grzechu. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, iż:
„Mężczyzna pod wyraźnym wpływem alkoholu dokonał kradzieży alkoholu w jednym z marketów na terenie Lwówka Śląskiego. Następnie wyszedł ze sklepu i zaczepiał psa przywiązanego z boku budynku w wyniku czego został ugryziony w nos” – dodaje pani oficer.
Na miejsce wezwano także pogotowie. Mężczyznę przewieziono do szpitala celem wykonania stosownych badań.
Policjanci prowadzą czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia.
Właściciel tego sierściucha powinien zapłacić za operację plastyczną poszkodowanego. To ok 100 000 zł.
Siersciuch to ty jestes.
Teraz przez jakiegos nachlanego cymbala moga uspic niewinnego psa. Niech sie cieszy ze tylko nos mu odgryzl
Zaraz zaraz, a co gdyby tam było dziecko?Amstaf bez kagańca przywiązany do rowerowych stojaków!Jesteś tak samo pusty jak właściciel tego kundla!
Ja tez zostałam pogryziona przez tego psa, ale to właściciela trzeba osądzić !
Za to,ze zostawił pod marketem psa bez kagańca?
Niby czemu na płacić? Pisalo wyraznie ze gościu zaczepial psa i dostal nauczke.
Sierściucha? Widziała Pani kiedyś jak wygląda amstaf ? Czy wszystko Pani jedno?
aleś Ty głupia,czy tylko udajesz ,pijany złodziej zaczepiał psa to się doigrał
Właściciel tego psa wiele razy prosił tego chłopaka żeby nie zaczepiał psa bo pies ewidentnie go nie lubi. Ten pies akurat nie jest agresywny w stosunku do innych ludzi, akurat ten nachalny facet mu się nie spodobał. Trzeba sobie zakodować w głowie że nie zaczepia się obcych psów nie ważne czy ma kaganiec czy nie bo nawet jak by nie miał kagańca to mógłby zrobić krzywdę pazurami czy łapami bo to po prostu duży pies.
Właściciel go prosił wiele razy żeby nie podchodził do psa bo to nie pierwszy raz jak go zaczepial
Dziewczyno tepa, gdzie tyle za operacje się płaci. Hahahah.
Nawet dr.szczyt bierze od 7000 do 20000( całkowita korekcja) w zależności co robisz.
Nie raz są przywiązane psy pod marketami.To nauczka by nie przywiązywać psów.Aż strach iść na zakupy.
Był przywiązany a gdzie miał kaganiec.Własciciel psa powinien być ukarany a gdyby podeszło dziecko.
Powinien dostac nagrodebza czasowe wyeliminowanie smiecia.
Pani ,,Ani” było po prostu psa nie zaczepiać. Nie wie pani, ze obcych psów się nie dotyka? Nie znasz psa to nie ruszaj. Oczywiście powinien mieć kaganiec, ale tutaj akurat Pan sam sobie zapracował na usunięcie nosa
Kaganiec na pysku musi być!Jak u ciebie maseczka na zakupach mędrku!
Właściciel płacić? “Poszkodowany” był pijany
i zaczepiał psa. Jakby Mnie czepiał jakiś pijany oszołom też bym ugryzła
A twój właściciel powinien cię uśpić za pisanie takich pierdół. Po co zaczepiał psa? Jakby zaczepiał kogoś większego od siebie to pewnie też by dostał w głowę. Karanie psa w takich sprawach jest bez sensu. Właściciel mógł go przywiązać w kagańcu i wtedy by nikogo nie ugryzł.
Pies bohater wykrył kradzież do K2 go dać na szkolenie.
Nie będzie miał w co walić.
Wychodzi na to że są jakieś plusy tej całej sytuacji. Jednego nosorożca mniej.
Gdyby poszkodowany nie zaczepiał psa, to nic by nie było
Racja też jestem tego zdania a po za tym większość psów nie lubi pijanych ludzi
Fakt, pies powinien mieć kaganiec ale mateusz też nie był bez winy, pod wpływem schylił sie do psa i prosze bardzo. Nawet jak sie jest trzeźwym nie podchodzisz do psa którego nie znasz.
Co za Mateusz?
Zgadzam się, ale nie z tym, że siersciucha. Pies nie jest winien, że ma właściciela d…la.
Sierściuchem? Bezbronne zwierze broniło sie bo Facet go zaczepił co mu pies zrobił? Jeśli przez to że zwierze sie broniło pies zostanie niesłusznie oskarżony i nie daj boże uśiony to ludzie serca nie mają. Nawet ludzie mają odruch że gdy są w niebezpieczeństwie sami atakuja by sie ratować
Bezbronne zwierzę???ten pies we Lwowku zaatakował już nie raz !
Mógł nie zaczepiac zwierzecia. Z drugiej strony amstafa powinien ciągle pilnować właściciel jeżeli chodzi bez kaganca. Ale jeżeli to prawda że zaczepial psa to ma za swoje.
Brawo amstaff, odrazu wyczuł złodzieja ❤️❤️❤️❤️❤️❤️
A więc wypowiem się na ten cały artykuł . Byłam świadkiem całego zajścia i mogę śmiało powiedzieć że artykuł został przekręcony , iż poszkodowany najpierw został ugryziony przez psa a następnie wbiegł do sklepu pytając kasjerki o wodę utlenioną a ona nawet się tym nie zainteresowała i wtedy doszło do kradzieży aby odkazić nos bo co by było jakby wdało się zakażenie ? Fakt poszkodowany sam zaczepiał psa ale chyba w marketach mają apteczki i z jakiej racji osoba ta nie uzyskała pomocy ?
To nie jest wina psa. Tu pełną wine ponosi własciciel. Nie wazne czy zaczepiał czy nie. Pies byl bez opieki i kagańca. To nie jest miejsce na zostawienie psa bez opieki. Jakby podeszlo dziecko to też wina by byla dziecka? Zacznijcie ludzie myslec.
W miejscach publicznych kaganiec to podstawa… Nie ma tłumaczenia że pies nie gryzie… w domu może być aniołkiem ale w naturze ma pewne zachowania… jeśli ktoś obcy i dziwny dla niego zbliża się -instynkt każe się bronić… szkoda że pies ma nieodpowiedzialnego wlasciciela
Dzieci tym bardziej do zwierzaków podchodzą bez względu na to czy to york czy amstaf. A jak właściciel zostawi auto na górce bez ręcznego i się stoczy i kogoś zabije to czyja wina producenta auta, właściciela drogi czy ofiar, zwierze to zwierze i trzeba je bardziej pilnować niż nawet dziecka bo może więcej nawywijać, z drugiej strony nauczka dla obu nie chodzi się na zakupy do marketu z psem, nie zaczepia się psa dla jaj.
Faktem jest ,że alkohol jest legalnie sprzedawanym środkiem odurzającym , a bycie pod jego wpływem również jest legalne , jak również schylanie się z nieznanych przyczyn .
Następnym faktem ,że głupi ludzie nie powinni mieć psów , skro nie potrafią zadbać o ich bezpieczeństwo , jak również bezpieczeństwo ludzi dookoła. Każdy widzi fakty jak chce widzieć . Jeżeli coś ukradł to na policję , a właściciela powinno pozbawić się psa, skoro został w miejscu ogólnodostępnym bez opieki i kagańca. Może w ten sposób zapobiegnie sie utraty kolejnych nosów jak nie życia .
Bo w normalnym kraju psy są wykastrowane i sterylizowane i brak bezpańskich psów, dziwnych hodowli w garażu i maltretowania zwierzaków, jak ktoś chce idzie z legalnego miejsca z hodowli psa kupuje i jak zapłaci niestety bo dziś to konsumpcjonizm jest to o zwierzaka dba a u nas wywalone ile osób z ręką na sercu dba o psa a nie tylko użytkowo go traktuje często jako mebel zabawkę …
Nie rozumiem tych komentarzy, że facet sobie na to zasłużył. Za kradzież jest kara, a alkohol w weekend można konsumowac legalnie, o ile mi wiadomo. Za to za brak kaganca u psa, właścicielowi należy się mandat. Jak można psa zrównać z człowiekiem i pisać takie komentarze. Pies to zwierzę, a amstaf to groźne zwierzę, więc mogło to spotkać prawie każdego,również wasze dzieci. Ciekawe, czy wtedy tez pisalibyscie o biedbym zwierzaku… co za brak empatii
Ukarać złodzieja za kradzież a właściciela psa, za brak kagańca i nie stosowanie się do ustawy o trzymaniu zwierząt. Tylko idioci prowadzają psy pod sklepy, targowiska lub w inne skupiska ludzi, stwarzając tym zagrożenie pogryzienia dzieci lub innych osób ! Ukarać przykładnie właściciela psa- to może nauczy go to rozsądku i zapobiegnie następnej tragedii !
Jak ktoś już pisał, nie chodzi się z psem na zakupy. Pies jeżeli musiał być pozostawiony pod sklepem to powinien być w kagańcu,nie ważne że nie gryzie nie ważne jaka to rasa musi być zabezpieczony. Ukarać i złodzieja za kradzież i właściciela za nie zabezpieczenie psa. A do osób które piszą że mogło to być dziecko to przecież dziecku siętłumaczy że się nie dotyka obcych psów tym bardziej pod nieobecność właściciela. Mam i małe dzieci i duże psy,dzieci wiedzą że obcych psów się nie dotyka bo mogą ugryźć a psy jak są w miejscach publicznych to tylko w kagancach i na smyczy.
Polacy katolicy a jak ktoś wybiegnie na jezdnię to masz go rozjechać? – takie proste pytanie.
Solidnie należy ukarać właściciela psa, bo to tylko i wyłącznie jego wina. Po pierwsze : nie zostawia się psa bez opieki. Po drugie: gdzie był kaganiec ? ( no chyba, że właściciel sobie założył) A po trzecie z taką groźną rasą jak amstaff, należy przebywać z daleka od obcych ludzi, bo to nie są psy do pogłaskania, czy przytulania.
100/100
Psy należy wygaszać, sra to, szczeka, warczy, po cholerę to ludzie trzymią to ja nie wiem, chyba, że jakiś pasterski czy łowiecki, ale to rzadkość.
Pies został przepisowo uwiązany, a po zaczepce ze strony tego tępaka nie miał możliwości ucieczki, więc zareagował przepisowo, odruch naturalny, nieobcy i nam. Pozdrawiam zdrowo myślących.
Przepraszam ale kaganice są teraz obowiązkowe
Głupia sytuacja w której nie wiadomo komu się bardziej należała nauczka…
Zastanawiam się co byłoby, gdyby ten rozbawiony koleś rozzłościł psa , a pies pogryzły kogoś innego?
Bardzo lubię psy ale……. Trochę rozsądku?
Zbladłam, jak zadzwonili do mnie przyjaciele z tą wiadomością , ponieważ, jeśli mieszkańcy przypominają sobie zeszłoroczne zdarzenie – z siekierą na bar, – wtedy to ja i mój piesek zostaliśmy zaatakowani przez tego samego psa, i to dwukrotnie!!! Syn w marcu a ja w czerwcu ! Jaki finał ? Syn wygrał sprawę , właściciel na skarb państwa ma zapłacić 500 zł ! Żenada ! Moja sprawa jest teraz w maju. Ten człowiek naraża niewinnych ludzi na traumę ! Sam dostaje mandaty 200 zł ! Ucieka z miejsca wydarzenia , bo ani temu chłopakowi ani mi nie udzieli pomocy, mi policja wzywała karetkę. A mój mąż za to , ze w amoku wybił szyby , tak zareagował na nasza kolejną krzywdę , dostał mandat 6 tys , wiem, nie powinien tego robić , ale dlaczego wymiar sprawiedliwości pozwala krzywdzić? Oprawca chodzi dumnie, a pokrzywdzony cierpi. Nie omieszkam poinformować o decyzji sądu w mojej sprawie.
Kiedy ten agresywny pies zostanie odebrany nieodpowiedzialnemu właścicielowi?