Ktoś celowo stworzył realne zagrożenie dla życia i zdrowia bawiących się na placu zabaw dzieci. Betonowe bloczki mogły spaść dzieciom na głowę. Od tragedii dzielił tylko krok.
Głupota, debilizm, tępota, ciemnota, kretynizm, ignorancja, nieodpowiedzialność, bezmyślność, lekkomyślność, brak wyobraźni, … Trudno znaleźć odpowiednie słowa opisujące zachowanie nieznanej osoby, która na górnej poprzeczce tak zwanego bocianiego gniazda na placu zabaw w Uboczu położyła betonowe bloczki.
Nie trudno sobie wyobrazić, co by się stało, gdyby dzieci weszły na huśtawkę i bloczki spadłyby im na głowy. Na szczęście na placu zabaw wraz ze swoimi pociechami pojawili się rodzice, którzy dostrzegli zagrożenie.
„Właśnie jestem na placu zabaw z dziećmi, które chciały się pohuśtać na bocianim gnieździe. Dobrze, że zauważyłem dwie betonowe kostki leżące na górnej poprzeczce. Ktoś nie ma wyobraźni robiąc coś takiego. Następnym razem pomyśl IDIOTO zanim coś takiego zrobisz, bo dojdzie do tragedii” – napisał w poście w mediach społecznościowych pan Łukasz, który przestrzega rodziców, by zwracali uwagę na możliwe zagrożenia.
Sprawca, gdyby udało się go namierzyć i zatrzymać powinien ponieść odpowiedzialność za stworzenie zagrożenia dla zdrowia i życia.
Może by tak szanowna policja przejechała się czasami po zmroku przez Ubocze, chociaż pokazać że nie zapomnieli że nasza wioska istnieje? W bialy dzień te cyrki się nie dzieją , a plac zabaw wieczorem zamienią się w miejsce spotkań “młodzieży”. Żeby wpaść ba taki pomysł to już trzeba mieć psychopatyczne zapędy.Szkoda, że im to na te głupie łby nie spadło.