Będzie chodnik w Chmieleniu. Nie będzie chodnika, nie ma pieniędzy. Będzie chodnik. Nie będzie chodnika, będzie obwodnica. Nie będzie obwodnicy, będzie chodnik. … Farsa trwa. A jej autorem jest GDDKiA wspierana przez polityków. Na marginesie tego ping-ponga są mieszkańcy.

Od ponad dekady mieszkańcy położonego przy drodze krajowej nr 30 Chmielenia są świadkami niekończącej się farsy. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jak mantrę powtarza raz, że „będzie chodnik”, po czym niemal w tym samym oddechu ogłasza, że „nie będzie chodnika, bo a razie nie ma pieniędzy”. Następnie znów deklaruje, że jednak będzie – ale zamiast chodnika, powstanie obwodnica. Kilka miesięcy później okazuje się, że i obwodnicy nie będzie, bo nie ujęto jej w żadnym programie rządowym, więc może jednak… chodnik? Tak, będzie chodnik, ale na razie nie ma pieniędzy.

Przez lata z ust urzędników i polityków płyną zapewnienia o „pracach przygotowawczych”, „analizach” i „programach inwestycyjnych”, jednak w praktyce mieszkańcy nie doczekali się kontynuacji poprawy bezpieczeństwa przy krajówce. W tym czasie dzieci wciąż idą poboczem ruchliwej drogi, a rodzice z duszą na ramieniu spoglądają, czy żadna ciężarówka nie potrąci ich pociech.

Coraz bardziej sfrustrowani mieszkańcy Chmielenia wspierani w swoich dążeniach do poprawy bezpieczeństwa we wsi przez władze Gminy Lubomierz oraz Starostwa Powiatowego w Lwówku Śląskim, cyklicznie organizuje protesty i blokady.

Zmieniają się koncepcje, zmieniają się priorytety, zmieniają się osoby reprezentujące instytucje, ale nie zmienia się jedno: poczucie, że Chmieleń traktowany jest jak peryferyjny margines, gdzie wystarczy rzucić kolejne obietnice, by uspokoić nastroje. Tymczasem mieszkańcy już nie chcą słuchać, że „coś jest na etapie uzgodnień”! Chcą konkretnych działań i efektów. A historia o chodniku w Chmieleniu dawno przestała być dokumentem urzędowym, jak mówią mieszkańcy, dziś jest dowodem systemowego ich okłamywania, które z instytucjonalnej obojętności uczyniło politykę, a z mieszkańców zakładników własnego bezpieczeństwa.

Wystarczy tylko przytoczyć kilka cytatów wypowiedzi Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu.

„Informujemy, że z uwagi na to, że do chwili obecnej nie zostały określone ramy czasowe realizacji docelowego obejścia miejscowości w ciągu drogi krajowej nr 30 (DK30), które powinno kompleksowo rozwiązać problemy związane z bezpieczeństwem ruchu w Chmieleniu, niezwłocznie podejmiemy kroki w celu pozyskania środków finansowych na budowę chodników i urządzeń bezpieczeństwa ruchu”. – zapewniała na początku 2020 roku Magda Szumiata rzeczniczka GDDKiA we Wrocławiu.

„Ze względu na relatywnie dobry poziom bezpieczeństwa ruchu na tym odcinku drogi, zadanie nie uzyskało najważniejszego priorytetu realizacji i w chwili obecnej nie zostało umieszczone w planie Oddziału na 2021 r.” – twierdziła Lidia Markowska ówczesna dyrektor oddziału GDDKiA we Wrocławiu.

„Uznając za zasadną budowę chodnika w Chmieleniu podjęliśmy działania mające na celu zabezpieczenie środków finansowanych na realizację tego zadania. W toku prac dokonano dodatkowych analiz i pomiarów oraz przeprowadzono konsultacje z Ministerstwem Infrastruktury, w wyniku których uznano, ze budowa jedynie fragmentów chodników będzie działaniem nieefektywnym. Biorąc po uwagę uwarunkowania terenowe, stan techniczny i parametry jezdni oraz pozostałych elementów drogi, za rozwiązanie optymalne pod względem społecznym i ekonomicznym uznano przebudowę/rozbudowę DK30 w Chmieleniu. Przebudowa/rozbudowa DK30 miałaby dotyczyć odcinka o długości ok. 13 km pomiędzy Chmieleniem a Barcinkiem. Na etapie prac projektowych cały odcinek objęty przebudową/rozbudową zostanie przeanalizowany pod kontem poprawy bezpieczeństwa ruchu. Działanie takie pozwoli na ujęcie wszystkich możliwych rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo ruchu na DK30 w m. Chmieleń, ze szczególnym uwzględnieniem ruchu pieszych. W toku analiz i przygotowywania materiałów na potrzeby budowy fragmentów chodników w Chmieleniu wykazano bardzo duży zakres robót, które byłyby utracone przy przyszłej przebudowie/rozbudowie drogi. Wydatkowanie środków publicznych byłoby w tym przypadku rozwiązaniem nieracjonalnym. Obecnie procedujemy pozyskanie środków finansowych, aby móc ogłosić przetarg na wyłonienie wykonawcy dokumentacji projektowej. Jeśli będą nowe informacje w sprawie to będziemy je przekazywać. – zapewniała wiosną 2023 roku Magdalena Szumiata z wrocławskiego oddziału GDDKiA.

„Szanowny Panie Burmistrzu, odpowiadając na Pana pismo z dnia 22 marca 2024 r. oraz nawiązując do wcześniejszej korespondencji i spotkań w sprawie budowy chodnika w miejscowości Chmieleń informuję, że w chwili obecnej przygotowywane są materiały, które będą określały zakres rzeczowy przedmiotowej inwestycji i posłużą do opracowania Programu Inwestycji. Po jego sporządzeniu, niniejszy program zostanie przedłożony do uzgodnienia Ministrowi Infrastruktury celem zabezpieczenia środków finansowych na realizację. Zgodnie z obowiązującymi w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad procedurami. Dopiero po uzyskaniu akceptacji Ministra Infrastruktury, Oddział będzie mógł przystąpić do rozpoczęcia prac przygotowawczych.” – wskazała Pani Lidia Markowska dyrektor wrocławskiego oddziału GDDKiA.

„Na DK30 w Chmieleniu planujemy modernizację jezdni oraz wybudowanie chodnika dla pieszych o łącznej długości 1,760 km (lewa strona ok. 1,16 km, prawa strona ok. 0,6 km). W ramach zadania planujemy także m.in.: wymianę warstwy ścieralnej i wiążącej jezdni. Wykonanie dwóch nowych przejść dla pieszych, które będą wyposażone w oświetlenie dedykowane i wzbudzaną sygnalizację świetlną. Natomiast istniejące przejście dla pieszych również zostanie doświetlone i zamontowana zostanie wzbudzana sygnalizację świetlną.
W styczniu br. został podpisany przez Ministra Infrastruktury Program Inwestycji, który zatwierdza potrzebę realizacji tego zadania. Jednak musimy jeszcze posiadać środki finansowe. Do czasu, aż finansowanie nie zostanie zatwierdzone to nie możemy ogłosić przetargów na opracowanie dokumentacji projektowej, a następnie na realizację w terenie. Zadanie w chwili obecnej to nie jest ujęte w ramach budżetu państwa w tym i kolejnym roku” – przekazała redakcji Lwówecki.info w dniu 1 sierpnia 2025 roku Magdalena Szumiata, która dodawała, że na ten moment obwodnica Chmielenia nie jest już planowana!

Trudno w tym miejscu nie odnieść wrażenia, że wypowiedzi GDDKiA to pokaz urzędniczej niekompetencji, pełnej wewnętrznych sprzeczności i wymijających frazesów. Raz chodnik jest niepotrzebny, bo „bezpieczeństwo jest relatywnie dobre”, innym razem uznaje się go za zasadny, by chwilę później stwierdzić, że to jednak „nieracjonalne wydatkowanie środków”. Obiecuje się przebudowę całej drogi – budowę obwodnicy, by po chwili wrócić do pomysłu chodnika – ale bez pieniędzy na jego realizację. Całość pokazuje jedno: brak spójnej strategii, brak odwagi decyzyjnej i nieustanne granie na czas, kosztem bezpieczeństwa mieszkańców.

Po latach zwodzenia, niespełnionych obietnic i biurokratycznego ping-ponga mieszkańcy Chmielenia po raz kolejny stracili cierpliwość. W sobotę, 2 sierpnia 2025 roku, wyszli na drogę i zablokowali krajową trzydziestkę. Protest to reakcja na kolejną falę sprzecznych komunikatów z GDDKiA, które zamiast konkretów przynoszą jedynie kolejne „analizy”, „konsultacje” i „brak środków”.

– W październiku była ostatnia korespondencja z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, informacja była taka, iż doszło do uzgodnień resortowych i czekamy na ostateczne decyzje, na jakiś finansowanie tego zadania – być może. Nie ma żadnych terminów, nie ma wskazania kiedy, nic, żadnego konkretnego terminu kiedy może się to zdarzyć i w jakimś stopniu. Takie odpychanie troszkę sprawy – mówi wspierający mieszkańców w dążeniu do poprawy bezpieczeństwa w sołectwie Chmieleń Mariusz Warowy Burmistrz Gminy i Miasta Lubomierz.

Jak mówią poirytowani zwodzeniem mieszkańcy, nie chcą już słuchać o procedurach, chcą chodnika, który był obiecywany od lat. Dla nich to codzienne bezpieczeństwo ich dzieci, rodzin, sąsiadów.

Uwagę podczas dzisiejszego protestu zwraca fakt braku udziału w nim polityków. Jak we wcześniejszych wydarzeniach, kiedy krajem rządził PiS, udział brała pani poseł Zofia Czernow, jak pokazywali się politycy Lewicy i PSL-u, tak dziś mieszkańcy zostali sami – z kolejnymi obietnicami z GDDKiA, które mają im wystarczyć do wyborów.

Podkreślić także należy, iż tak dziś, jak i podczas wszystkich wcześniejszych protestów, o bezpieczeństwo użytkowników dróg – tak tych protestujących, jak i kierowców podróżujących DK30 dbali funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim, którzy zniecierpliwionych kierowców instruowali o możliwościach objazdu.