Policjanci z powiatu lwóweckiego w przeciągu 2 godzin służby zatrzymali 4 nietrzeźwych kierujących. Niechlubny rekordzista jadąc rowerem miał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast za jazdę na rowerze w tym stanie grozi wysoka grzywna.
We wtorkowy wieczór, policjanci z „patrolówki”, którzy pełnili służbę w powiecie lwóweckim, zatrzymał 4 kierujących jednośladami, którzy prowadzili na “podwójnym gazie”.
Pierwszych dwóch rowerzystów wpadło w ręce gryfowskich policjantów po godzinie 19.00, w Krzewiu Wielkim. 36-latek jechał rowerem mając 0,8 promila alkoholu w organizmie. Natomiast jego 35-letni kolega, z którym podróżował wydmuchał blisko 2 promile.
Niespełna godzinę po tym zatrzymaniu dyżurny lwóweckiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że drogą wojewódzką numer 297 w miejscowości Brunów jedzie rowerzysta, który nie jest w stanie utrzymać prostego toru jazdy pojazdu
Lwóweccy policjanci, którzy udali się we wskazane miejsce zatrzymali 22-latka. Badanie alkomatem wykazało, że młody mężczyzna miał 2,3 promila alkoholu w organizmie.
W międzyczasie inny patrol na ul. Płakowickiej w Lwówku Śląskim zatrzymał motorowerzystę. Nerwowe zachowanie mężczyzny wzbudziło podejrzenie u policjantów. Powodem tego okazał się stan, w którym znajdował się 34-latek. Kierując pojazdem mechanicznym był nietrzeźwy. W trakcie badania wydmuchał 0,4 promila alkoholu.
Policjanci przypominają: “Piłeś – nie jedź! Każdy nietrzeźwy kierujący na drodze, to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia”.
-/sierżant sztabowy Olga Łukaszewicz, KPP Lwówek Śl.-/
Jestem za takimi akcjami. Powtarzać akcje w krzewiu, w Gryfowie i okolicach. Karać je… Ch alkoholików. Zero odpowiedzialności. A puzniej utrzymywać takiego nieroba w pierdlu.