Wystrzałowe zakończenie zlotu motocyklowego w Lwówku Śląskim

0
1382
teatr ognia - Full Moon’s Flames 18

XI Lwówecki Zlot Motocyklowy przeszedł do historii. Przez zlotowe miasteczko przewinęło się nawet kilka tysięcy motocyklistów i motocyklistek. Nie zabrakło także miejscowych gości.

 

Organizowane przez Stowarzyszenia Motocyklistów Leopolis Bikers zloty motocyklowe są dziś jednymi z największych wydarzeń w regionie. Frekwencją na razie ustępują jeszcze Lwóweckiemu Latu Agatowemu i Festiwalowi Filmów Komediowych w Lubomierzu. Ale jak dobrze pamiętamy pierwsze zloty z powodzeniem mieściły gości na niewielkim placu przy Caritasie w Lwówku Śląskim, a dziś do ugoszczenia zlotowiczów potrzebne są wielkie przestrzenie, więc nie zdziwi nas, jak za kilka lat będzie to największa impreza w powiecie lwóweckim.

Co warto podkreślić, to od samego początku zloty organizowane są ze środków własnych Stowarzyszenia przy wsparciu przyjaciół i lokalnych przedsiębiorców. Organizatorzy na scenotechnikę, artystów, parasole i namioty, toalety oraz sporych rozmiarów strefę z jedzeniem i będącą do dyspozycji cały czas obsługę przeznaczają pieniądze uzbierane podczas poprzednich wydarzeń. A rozmiar przedsięwzięcia, tak pod względem finansowym, jak i organizacyjnym jest naprawdę spory. Nie udałoby się to bez wielu fantastycznych ludzi – członków i przyjaciół Stowarzyszenia Motocyklistów Leopolis Bikers, którzy tygodniami angażują swoje siły, by goście byli zadowoleni i polecali Lwówecki Zlot Motocyklowy.

Kiedyś była ich garstka, dziś Stowarzyszenie pod wodzą Prezesa Rafała Chabiniaka rośnie w siłę. Lider niejednokrotnie udowodnił, iż potrafi zjednoczyć ludzi we wspólnym działaniu i zadbać o najdrobniejsze szczegóły. Ale jak sam podkreśla, nie było by ani Stowarzyszenia, ani zlotów, gdyby nie ludzie, którzy wspierają go na każdym kroku i na których zawsze może liczyć. Ci często są anonimowi, pozostają w cieniu, ale ich praca jest zauważalna na każdym kroku, co podkreślają i doceniają odwiedzający zlot goście.

Spory udział w tym sukcesie mają także lokalne firmy, które od lat ich wspierają Leopolisów – skład materiałów budowlanych Arkadia BIS MTG, MAR-C.O. Centralne Ogrzewanie Marcin Walicki z Ustronia, Metaloplastyka z Nowogrodźca, Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów WITAL z Lwówka Śląskiego, PHU Baza, PROGRES Beton, Restauracja Rycerska, czy Browar Lwówek Śląski.

XI Lwówecki Zlot Motocyklowy przeszedł do historii. Na boisku w Chmielnie koło Lwówka Śląskiego trwają wielkie porządki. Wydarzenie z pewnością zostanie zapamiętane, jako najbardziej upalne w historii. W sobotę temperatura powietrza dochodziła do 35 stopni Celsjusza. Ale także, jako kolejna niesamowita impreza, która gromadzi nie tylko tłumy motocyklistów, ale zapewnia integrację i rozrywkę dla miejscowej ludności.

Sobotnią muzyczną scenę zamknął zespół Jary grają AC/DC. Lider kapeli z głosem niemal identycznym jak Brian Johnson i szalony gitarzysta niczym Angus Young, przy znakomitym oświetleniu, grając covery swoich idoli sprawili, iż można było odnieść wrażenie, że na zlotowej scenie występuje sam zespół AC/DC. Najbardziej znane hity legend rocka publiczność pod sceną śpiewała wraz z kapelą.

przeczytaj koniecznie: Trwa prawdopodobnie największy zlot motocyklowy na Dolnym Śląsku

Wisienką na zlotowym torcie były występ teatru ognia Full Moon’s Flames. To spektakularne wydarzenie, gdzie ogień splata się z ruchem, tworząc niesamowite wzory i emocjonujące obrazy. Każdy występ to wyjątkowa opowieść, łącząca elementy tańca, akrobacji, sztuki ogniowej, pokazu pirotechniki i muzyki. Dodatkiem podnoszącym adrenalinę był moment, kiedy to publiczność dostała w ręce ogień, który przekazywali sobie z rąk do rąk.

XI Zlot motocyklowy przeszedł do historii. Leopolisi wszystkich motocyklistów oraz pasjonatów motocykli już dziś zapraszają na przyszły rok, ale wcześniej na uroczyste zamknięcie sezonu motocyklowego, które planowane jest w październiku.

NAPISZ KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here