Do dramatycznego zdarzenia doszło w niedzielne przedpołudnie podczas zorganizowanego polowania. Mężczyzna został postrzelony w głowę.
Polowanie, jako tradycyjna forma zdobywania pożywienia i połączenia z naturą, ma głęboko zakorzenione korzenie w historii ludzkości. Współczesny sezon polowań jest jednak ściśle kontrolowany przez przepisy prawne i regulacje, które mają na celu zachowanie równowagi ekologicznej oraz zapewnienie zrównoważonego zarządzania populacjami zwierząt łownych.
Dziś łowiectwo jest elementem ochrony środowiska przyrodniczego – tak definiuje je ustawa „Prawo łowieckie” z 1995 r. Zwierzęta łowne (20 proc. gatunków ssaków i 12 proc. ptaków występujących w Polsce) są dobrem ogólnonarodowym i własnością Skarbu Państwa. Gospodarowaniem zwierzyną łowną, zgodnie z zasadami ekologii oraz racjonalnej gospodarki leśnej, rolnej i rybackiej, zajmują się myśliwi zrzeszeni w Polskim Związku Łowieckim oraz leśnicy.
Z nadejściem jesieni myśliwi ze wszystkich kół łowickich w kraju wyruszają na polowania. Zgodnie z harmonogramami polowań niemal każdy jesienny i zimowy weekend myśliwi spędzają w lesie. Warto o tym pamiętać wychodząc na spacery i zwracać szczególną uwagę na tablice „Uwaga Polowanie”.
Jednak nie wszystkiego możemy się ustrzec, tak jak i sami myśliwi nie wszystkiemu są w stanie zapobiec. Tak też stało się w dni dzisiejszym. Polowanie odbywało się w lesie w pobliżu miejscowości Janice w gminie Lubomierz. Obwód nr 65 znajdujący się na terenie gmin: Lubomierz, Wleń i Stara Kamienica oraz Obwód nr 70, który leży w gminach: Mirsk, Lubomierz i Stara Kamienica. To tam doszło do dramatu.
Jak poinformował rzecznik prasowy Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze podczas polowania mężczyzna został postrzelony w głowę. Myśliwy miał sporo szczęścia, bo kula tylko go drasnęła. W chwili obecnej postrzelony jest transportowany do szpitala w Jeleniej Górze.
Okoliczności zdarzenia z pewnością badać będą lwóweccy policjanci.
– W trakcie legalnie zorganizowanego polowania w okolicach miejscowości Janice doszło do nieszczęśliwego wypadku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jeden z uczestników 41-letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego został raniony pociskiem rykoszetującym. W wyniku czego doznał urazu głowy nie zagrażającemu życiu. Na miejscu policjanci wykonują czynności pod nadzorem prokuratura. – wyjaśnia sierżant sztabowy Olga Łukaszewicz oficer prasowa Policji w Lwówku Ślaskim.
Widocznie zwierzyna odpowiedziała ogniem.
Sami się wystrzelają.
miał okazję doświadczyć tego co zabijana dla rozrywki przez myśliwych zwierzyna
Wcale Mi Go nie żal.Poczul przez moment to co zwierzyna czuje.PBog nie ruchliwy ale sprawiedliwy.
Kto to bóg ?
Pan Bogdan
Nie ruchliwy, bo ciągle siedzi? Na chmurce?
Ciekawe czy przebadają wszystkich alkomatem ??
No i tak to bywa na ostro zakrapianych imprezach.
Niestety, myślistwo a raczej gospodarka łowiecka odpowiedzialne jest za wiele problemów. Wypłaszania zwierząt na pola i niszczenie upraw to tylko wierzchołek góry lodowej. Do tego obrażanie uczuć religijnych Katolików (Katolicyzm zabrania zabijania dla przyjemności a 90 myśliwych poluje z chęci mordowania).
Serio?
Skad wziąłeś taką teorię
Zezwolenia na broń ,ten kto ma pieniądze i znajomego który ma tam znajomego ten załatwi zezwolenie i na tym ten proceder polega,takie są fakty, a teraz mamy przykład takich efektów.
Może lekkie draśnięcie wywoła w pustej głowie osoby która morduje dla przyjemności jakąś refleksję. Trzymam kciuki, że zrezygnuje jak św. Hubert.
Może jakby mniej pili na tych polowaniach, nie dochodziłoby do takich sytuacji.
Obecnie strach nawet wyjść na łąkę, bo słychać jeden wielki strzał.
Darz Bór ,mili Państwo
Nie. Podziękuje za darz bór. Darz humanizm i empatię.
DARZ BÓR, wspaniali Ludzie z kolejki ze sklepu mięsnego
I to jest przykład rozważnego korzystania z broni palnej. Brawo
Max co można temu panu dać do ręki to pistolet na korki z odpustu bo proca to już zbyt poważny sprzęt
Oni są ponad prawem panowie życia i śmierci, zwróć takiemu uwagę to Ci się śmieje w twarz,nie wiem kto im wydaje pozwolenia na broń.
Ale doszło do waszych pustych łbów ze kula rykoszetowala?
Ponoć od czterech rtgodni
Czyli nie byłą to kula wystrzelona z karabinu?
Ludzie, przecież to jest czyjś syn, może mąż czy ojciec, a Wy mu śmierci życzycie. A niby katolicy…. Nie byliście, nie wiecie, czy strzelali dla zabawy czy kontrolowany odstrzał chorych zwierząt. Czy pili czy byli trzeźwi. Łatwo rzucić kamieniem, osadzić? Sami święci w domach… I dla jasności. Nie wiem kto to, nie znam. Ale właśnie dlatego nie oceniam.
Jest jeden niepodważalny fakt. STRZELALI! Podejrzewam, że w celu ZABICIA!
Myśliwi to specyficzna grupa społeczna ale są potrzebni. Szkoda że często nie stosują się do zasad etyki, które powinny każdego obowiązywać
Potrzebni? Ciekawe, komu.
Sobie nawzajem, aby się chwalić co zabili.
Dzisiejsze polowanie jest gorsze od klusowania. Rozumie polowanie w pojedynkę a nie gropowo zwierzyna też powinna mieć prawo uciec.
Trywialnie jest kupować zagazowane dwutlenkiem węgla kurczaki. Porażone prądem bydło.Dla bydła stosuje się nowe techniki ogłuszania, stosuje się stanowiska do ogłuszania elektrycznego. W tych stanowiskach krowy ogłusza się w pozycji stojącej, cały proces trwa do 20 sekund, a początkowa faza wykrwawienia to ok. 15 sekund.W przypadku świń stosowane są dwie główne metody oszałamiania, tj. elektryczne oraz gazowe (farmakologiczne). Ten drugi sposób jest zwykle stosowany w przypadku rzeźni o dużej skali ubojów, gdyż wymaga dostosowania infrastrukturalnego zakładu, które w przypadku mniejszych producentów przestaje być opłacalne finansowo. To uśmiercanie. To takie proste wyciągam kartę i płace. Jestem usprawiedliwiony.
Nie wmawiaj, że robią to dla zdobycia pożywienia.
Wielu ludzi odchodzi od jedzenia mięsa.
Nie jem mięsa, nie jem cierpienia zwierząt. Niestety to wszystko tak szybko się nie dzieje, one cierpią. Był. film dok z rzeźni, zdarza się że żywe zwierzęta, które jeszcze się nie wykrwawiły wrzucane są do kadźi z wrzątkiem.
Większość z tego myślistwa idzie ze względu dla mięsa ,ciągną do domu aż trzeszczy ,jedno do koła drugie do domu ,wiemy jak jest .
Zazdrośnik.
“Polowanie, jako tradycyjna forma zdobywania pożywienia i połączenia z naturą, ma głęboko zakorzenione korzenie w historii ludzkości.”
Podobają mi się te zakorzenione korzenie 😉
Taki sam bełkot, jak reszta tego artykułu: próba usprawiedliwiania chorej rozrywki zakompleksionych facetów. Skoro kula go tylko drasnęła, to jaki to dramat?
Dramat to jest dla zabijanych zwierząt.
I nie, nie kupuję mięsa w sklepie – bo go nie jem.
Widzę że wypowiadają się sami jarosze nagle nikt nie je mięsa i ryb dlaczego nikt nie czepia się rybaków którzy łowią ryby w wielkie sieci i uśmierca się je poprzez powolne duszenie lub zamrażanie skąd te kolejki przed stoiskami mięsnymi w marketach to mięso to dopiero pochodzi ze znacznie się zwierząt od urodzenia hodowlanych aby zabić . Chciałbym aby na rok zawiesili polowania i opiekę nad zwierzyna tzn dokarmianie, szczepienie lisów na wściekliznę itd. niech rozejdą się te dziki i sarny po miastach,wchodzą w uprawy i wałęsaja się po drogach. Jeden ekobaran z drugim rozbije auto na sarnie lub dziku który się rozmnoży w zastraszającym tempie i będzie super. A dla was jaroszy to też powiem jedno nie będzie co żreć bo rolnik nie upilnuje upraw przed dzikami i sarnami i pozostaną wam tylko robale do jedzenia.
W zastraszającym tempie to niestety ludzie się rozmnażają zabierając tereny tym zwierzętom . 100 lat temu było na Ziemi około 3 miliardów tego szkodnika, więc chyba już czas, żeby robale zjadły ludzi. Im wcześniej, tym lepiej dla planety.
Istnieją już laboratoria, gdzie hodują (klonują) same komórki mięsne. Bez hodowania i zabijania całych zwierząt. Poczytajcie w Necie, to NIE ŻART. To szansa dla tych, którym nie tak łatwo przejść na wegetarianizm. Parę lat temu taki “schabowy” kosztował tysiące dolarów, ale teraz takie mięso jest tylko 1,5 raza droższe od “tradycyjnego”. A myśliwi…. na jednej półce z pedofilami i mordercami.
A za te słowa to się proces należy.
No wytaczaj proces, na co czekasz?
ale ty głupi jesteś….
myśliwy to legalny kłusownik…
W same sedno.
Nie zdawalem sobie sprawy, ze mysliwi sa tak znienawidzeni! DARZ BOR chlopaki/wiekszosc/ trzymajcie sie i robcie swoje zgodnie z etyka mysliwska, lewactwo zawsze bedzie Was atakowac,olac ich!!!
Straszne hobby….strzelsnie do żywych, czujących istot… Jakoś wcale mi go nie żal.
Nie pozwoliłabym mojemu synowi ani mężowi polować. Przeciez yo okrutne
Szkoda ze nie było granatnika !
Japa tam lewusy zniewieściałe. Myśliwi górą!
cyt:”Polowanie, jako tradycyjna forma zdobywania pożywienia i połączenia z naturą, ma głęboko zakorzenione korzenie w historii ludzkości. Współczesny sezon polowań jest jednak ściśle kontrolowany przez przepisy prawne i regulacje, które mają na celu zachowanie równowagi ekologicznej oraz zapewnienie zrównoważonego zarządzania populacjami zwierząt łownych” – co za bełkot…
“Dziś łowiectwo jest elementem ochrony środowiska przyrodniczego – tak definiuje je ustawa „Prawo łowieckie” z 1995 r.” – ustawa sprzed 28 lat!!! Współcześnie łowiectwo jest uznawane są jedną z głównych przyczyn zaniku bioróżnorodności w skali globalnej… Czas może zacząć słuchać naukowców? Czas może zerwać ze średniowiecznymi tradycjami? – w końcu mamy XXI wiek!!!
Jak się czuje “postrzałek”? Dużo “farby” poszło???
Do Nasz Bór powiem ci jedno jesteś debilem.
Doszło do przykrego zdarzenia. Całe szczęście, że to było draśnięcie. Kula poszła by w lewo, lub w prawo jeden centymetr i była by tragedia, albo nie byłoby artykułu. Wypadek jak każdy inny, jak drogowy, jak w pracy, jak na podwórku jak dzieci się bawią.
Zbędne te komentarze.