Policjanci z Posterunku Policji w Świeradowie- Zdroju organizują wspólne patrole ze strażnikami leśnymi z Nadleśnictwa Świeradów. Głównym celem organizowanych wspólnie z leśnikami działań jest zwalczanie przestępstw i wykroczeń w zakresie szkodnictwa leśnego.
Policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Straży Leśnej monitorują i dbają o to, by las nie był niszczony, a w przypadku zagrożenia podejmują działania, aby chronić jego zasoby. Wszystkie czynności są niezbędne, aby zachować walory tego wyjątkowego miejsca. We wszystkich tych czynnościach strażnikom pomagają policjanci. Podczas wspólnych patroli mundurowi zwracają szczególną uwagę na osoby, które naruszają zakaz wjazdu do lasu pojazdami mechanicznymi, czy też zatrzymują się na drogach publicznych i stwarzają zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Podjęte przedsięwzięcia ukierunkowane są również na wyeliminowanie procederu nielegalnego pozyskiwania drewna, kłusownictwa, szkodnictwa leśnego, w tym zaśmiecania terenów leśnych, a także działania zmierzające do ukrócenia „rajdów” pojazdami typu quady czy crossy.
Przypominamy, że na drogach leśnych nie muszą być ustawione szlabany i znaki zakazujące poruszania się po nich, gdyż zakaz ten wynika z zapisów ustawy. Obowiązuje on cały rok i nie tylko w okresie zagrożenia pożarowego.
-/podkom. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, KPP Lubań/-
Zwróćcie uwagę na czarnego busa lub zielonego opla z Mirska . Jest jeden delikwent, który targa drewno na potęgę.
Brawo,wreszcie coś mądrego.tyle lat czekamy na pomoc w eliminowaniu turystyki motorowej i klasowej. Obcokrajowcy u siebie nie mogą niszczyć lasów to cwaniacy niby agrorolnicy ściągają ich do nas i robią biznes terenowy po lasach.powinien być też zakaż czynienia takich praktyk w lasach prywatnych,bo zwierzyna przemieszcza się nie tylko przez lasy państwowe.
To gdzie wcześniej byliście, teraz jak sezon grzewczy się kończy? A handlarze drewnem z lasów teraz się śmieją.
Godz. 16.30-18.00, ryk silnika, małolaty w buggy starują z rynku w Lubomierzu i szaleńcze rajdy po wioskach, lasach… W buggy 0 wyposażenia obowiązkowego w ruchu drogowym, młodzież podpita , Żabka zarobiona… Tylko policji niestety nie widać…
Biedaczki , pewnie się w tym lesie zgubili ,bo jak się po nich dzwoni to nie przyjeżdżają tam gdzie ich naprawdę trzeba.
Za kilka tysięcy powiem i mam nagrane z kamerek jak drzewo ciągną z lasu ale to nie za darmo, a jak nie pasuje to niech dalej kradną pozdro