Wpadł, bo jechał na rowerze bez maseczki

3
2201

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który nocą jechał na rowerze bez zasłoniętych ust i nosa. Podczas kontroli okazało się, że w saszetce i odzieży rowerzysta ma kilka porcji narkotyków.

 

Bolesławieccy funkcjonariusze patrolując w nocy teren miasta zauważali jadącego na rowerze mężczyznę, który nie miał maseczki. Podczas kontroli okazało się, że nie tylko zlekceważył obowiązek zasłaniania ust i nosa.

Dzielnicowy przy 32-latku znalazł dwa rodzaje narkotyków. Kilka porcji metamfetaminy i marihuany zostało zabezpieczone w saszetce i bieliźnie podejrzanego. – wyjaśnia asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska z bolesławieckiej policji.

Teraz zatrzymany odpowie nie tylko za brak maseczki ale także za przestępstwo narkotykowe, które zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.

3 KOMENTARZE

  1. to już przesada w nocy na rowerze niby od kogo miał się zarazić albo kogo też on miał zarazić. tam gdzie trzeba to nie interweniują ale zatrzymać nocą bez maseczki!!! okrutne przestępstwo

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj