5 listopada w Saksonii weszły w życie nowe, zaostrzone przepisy związane z obostrzeniami covidowymi. Obowiązują ograniczenia w kontaktach prywatnych. A od wtorku jeszcze wyższy stopień restrykcji.
Od 5 listopada w Saksonii weszły w życie nowe, zaostrzone przepisy związane z obostrzeniami covidowymi. Powodem ich wprowadzenia jest osiągnięcie stopnia ostrzegawczego wg rozporządzenia przeciw koronawirusowego, czyli przekroczenie liczby 650 pacjentów covidowych przez 5 dni z rzędu w saksońskich szpitalach na oddziałach zwykłych. Według danych saksońskiego ministerstwa spraw społecznych obecnie zajętych jest 920 łóżek na oddziałach zwykłych i 224 na oddziałach intensywnej opieki medycznej.
Z tego powodu od piątku znowu obowiązują ograniczenia w kontaktach prywatnych do maksymalnie 10 osób z różnych gospodarstw domowych, nie uwzględniając dzieci do 14 roku życia oraz osób zaszczepionych i ozdrowieńców. Zaostrzone zasady dotyczą również wydarzeń publicznych. Dozwolone będą imprezy z maksymalną liczbą 1000 osób włącznie z osobami zaszczepionymi i ozdrowieńcami. Na wydarzenia dla ponad 1000 osób będą wydawane zezwolenia na specjalnych warunkach.
W piątek, 5 listopada rząd Saksonii ma przyjąć nowe rozporządzenie o przeciwdziałaniu koronawirusowi, które wejdzie w życie 8 listopada 2021 r. Ma ono wprowadzić zasadę 2G (status osoby zaszczepionej lub ozdrowieńca) jako obowiązkową w lokalach gastronomicznych, barach i klubach, podczas wydarzeń i imprez, w placówkach kultury i obiektach rekreacyjnych.
Dodatkowo będzie obowiązywał odstęp, maseczki ochronne i ograniczenie liczby gości. Zasada 2G ma dotyczyć również dużych imprez z ponad 1000 uczestników odbywających się zarówno pod dachem jak i na zewnątrz m.in. meczów piłki nożnej. W komunikacji publicznej mają obowiązywać wyłącznie maseczki FFP2.
Segregacji ciąg dalszy
Moje pytanie brzmi? Czy tam nie ma łamanej konstytucji ? Bo przecież gdyby w Polsce coś takiego zrobiono to już wszystkie media aż chuczałyby że to reżim , itd. To jest demokracja w wydaniu zachodu!!!!