Po kilku dniach spadków znów mamy wzrosty liczby zakażonych koronawirusem. Ostatniej doby zmarło ponad 600 osób. Ministerstwo informuje o nowych zakażeniach w naszym powiecie.
„Mamy 13.855 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (1626), wielkopolskiego (1577), śląskiego (1494), kujawsko-pomorskiego (1240), pomorskiego (1060), łódzkiego (1013), dolnośląskiego (844), małopolskiego (823), warmińsko-mazurskiego (785), lubelskiego (759), zachodniopomorskiego (751), podkarpackiego (518), podlaskiego (393), lubuskiego (387), świętokrzyskiego (276), opolskiego (257). 52 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.” – poinformowało dziś Ministerstwo Zdrowia, które przekazało także informację o ponad sześciuset zgonach:
„Z powodu COVID-19 zmarło 89 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 520 osób”
Od marca zakażonych koronawirusem zostało 1.013.747 osób a zmarło 18.208.
Na terenie województwa dolnośląskiego mamy 844 nowych, potwierdzonych przypadków zakażenia. Ministerstwo informuje także o 54 przypadkach śmiertelnych. Osiem osób zmarło w wyniku zakażenia COVID, a czterdzieści sześć miało choroby współistniejące.
Sytuacja na terenie powiatu wydaje się stabilizować. Tak wczoraj, jak i dzisiaj odnotowywanych jest tyle samo nowych zakażeń. Ostatniej doby tych odnotowano 14.
Od początku epidemii na terenie powiatu lwóweckiego potwierdzono zakażenia u 767 osób. Zmarło 23.
Rząd nadal ukrywa informację ile osób z tych 767 to obecnie aktywne przypadki, ile jest hospitalizowanych i ile znajduje się w kwarantannie. Po zmianie sposobu przekazywania informacji, tych już nie ma, mimo, iż premier Morawiecki jeszcze kilkanaście dni temu zapewniał, że podstawowym celem rządu w dobie pandemii jest dokładanie wszelkich starań, aby w sposób najbardziej kompletny i rzetelny informować obywateli.
Tyle osób już przechorowało oficjalnie, drugie tyle też bez ujęcia w statystykach, to po co te szczepienia. Poza tym co jest w tej szczepionce , którą trzeba przechowywać w -70 C, co tam jest sama rtęć. Jak ta substancja przez igłę przejdzie, czy mamy ssać jak kostki lodu. Coś tu jest nie tak. Poza tym nikt nie ma dobrej sprawdzonej szczepionki, to dlaczego już kupują coś czego tak naprawdę nie ma. Co to za kot w worku?