Jeleniogórscy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu lubańskiego podejrzanych o kradzież. Ich łupem padły stalowe gąsienice od maszyny leśnej o wartości 20 tysięcy złotych. Gąsienice sprzedali w jednym z punktów skupu złomu. Mienie zostało odzyskane. Teraz podejrzani o ten czyn odpowiedzą przed sądem, a grozić im może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Komisariatu II Policji w Jeleniej Górze zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu lubańskiego w wieku 32 i 35 lat podejrzanych o kradzież. Dodatkowo 32-latek odpowie za kierowanie pojazdem wbrew zakazowi sądowemu.
Jak ustalili funkcjonariusze, do zdarzenia doszło 20 i 21 lipca br. na Rozdrożu Izerskim. Pracownicy jednej z firm wykonywali prace w lesie, zabrali ze sobą również zapasowe gąsienice do maszyny leśnej. 20 lipca br. na miejscu pojawił się 35-latek pociął gąsienice i część ukradł, a następnego dnia zjawił się na miejscu wraz ze swoim 32-letnim kolegą i zabrali resztę. Wartość utraconego mienia właściciel oszacował na 20 tysięcy złotych. Okazało się, że mężczyźni skradzione mienie sprzedali w jednym z punktów skupu złomu na terenie powiatu lwóweckiego.
Policjanci prowadząc czynności w tej sprawie na podstawie zebranych informacji, a także po analizie nagrań z kamer monitoringu wytypowali i zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu lubańskiego, jako podejrzewanych o popełnienie tego czynu. W wyniku podjętych działań odzyskali skradzione mienie. Ponadto funkcjonariusze ustalili, że 32-latek kierował pojazdem wbrew zakazowi sądowemu.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy.
Teraz mieszkańcy powiatu lubańskiego za popełnione przestępstwo odpowiedzą przed sądem, a grozić im może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Ręce przy samej dupie obciąć, człowiek całe życie haruje a tu przyjdzie Ci takich dwóch DEBILI…Ręce opadają a później jeszcze za pieniądze z naszych podatków utrzymywać
Hahah. To się popisał Pan Pupa. Dlaczego nie zostało opisane to, ze posłużył się również skradzionym dowodem osobistym