Policjantem się jest, a nie bywa- udowodnił do Naczelnik Wydziału Kryminalnego zatrzymując sprawców kradzieży w czasie wolnym od służby.
Naczelnik Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim, będąc na wolnym, podczas robienia zakupów w jednym ze sklepów na terenie miasta, zwrócił uwagę na parę robiącą zakupy. Młoda kobieta wsadziła do torebki 12 czekolad o wartości powyżej 100 złotych a następnie wraz z partnerem zapłacili za inny produkt i przeszli przez linię kas. Policjant bez chwili namysłu zainterweniował uniemożliwiając oddalenie się sprawców kradzieży. Na miejsce wezwani zostali umundurowani funkcjonariusze, którzy przejęli sprawców ustalając ich tożsamość.
21- letni mieszkaniec Lwówku Śląskiego oraz 22- letnia mieszkanka Jeleniej Góry za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
Do Sasina im daleko…
To byli recydywiści dlatego sprawa idzie do sądu. Sam Pan naczelnik powiedział, że mandaty na tych osobach wrażenia nie robią.
Można było na pewno inaczej załatwić ta sprawę a nie sądowo a tak to teraz chyba że 6 lat sprawa potrwa jak nic
Xdd