Do niecodziennej kradzieży doszło w dniu wczorajszym na terenie powiatu lwóweckiego. Z jednego z parkingów skradziono „malucha”.
W czwartkowy wieczór mieszkańcy Gryfowa Śląskiego poinformowali nas o zuchwałej kradzieży w centrum miasta. Otóż z parkingu jednego z marketów skradziono samochód osobowy marki Fiat 126p.
Maluchy produkowane były w Polsce w latach 1972–2000. W latach 70- tych i 80- tych XX wieku stanowiły fundamenty polskiej motoryzacji. Mimo, że były to auta klasy najmniejszej, to bez trudu mieściły czteroosobową rodzinę, psa i bagaż na dwutygodniowe wczasy w Bułgarii. Dziś widok malucha na ulicach jest niezwykle rzadki. Zdarzają się jednak kolekcjonerskie perełki.
Raptem kilka dni temu świat obiegła informacja o sprzedaży jednego z egzemplarzy za około 360.000 złotych!!! Tak, to nie pomyłka. Ale i pojazd był wyjątkowy. Biały, lśniący, podrasowany fiat 126p należał do gwiazdy Hollywood Toma Hanksa. Aktor otrzymał od fanów z Polski fiata to rocznik 1974. Auto zostało całkowicie odnowione. Fiat otrzymał czterobiegową manualną skrzynię biegów, chromowane zderzaki, otwory wentylacyjne w tylnych błotnikach, prostokątne reflektory i tylne światła. Całość uzupełniały 12-calowe stalowe felgi, aluminiowe i drewniane wykończenia wnętrza.
Niedawno Hanks postanowił pozbyć się samochodu, a pieniądze z aukcji przekazać na cel charytatywny. Fiat 126p poszedł za 83,5 tys. dolarów, czyli około 360 tys. zł.
Być może to właśnie medialne doniesienia o niebotycznej wartości malucha skłonił złodzieja, do jego kradzieży. Do tej w Gryfowie Śląskim doszło około godziny 19, w czwartek 10 marca. Złodziej po kradzieży samochodu odjechał nim w kierunku Lubania. Po otrzymaniu zgłoszenia o kradzieży policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania. W tych udział brali lwóweccy funkcjonariusze, ale i policjanci z Lubania. I to właśnie w Lubaniu mundurowi wypatrzyli skradziony pojazd. W tym był również 37-letni kierowca bez stałego miejsca zameldowania, który natychmiast został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Teraz mężczyzna będzie musiał się grubo tłumaczyć. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Kradzionym maluchem pojechał okraść market
Brawo POLIZEI
Jak to Bezdomny to właśnie zasłużył na cztery ściany z opierunkiem i wyżywieniem w dodatku darmowy prąd woda i kanalizacja, darmowa opieka zdrowotna, przynajmniej odżyje Chłopisko, Takich powinno się dawać do jakichś przymusowych robót a nie żeby Mieli wszystko za darmochę.