05 czerwca 2020 funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej ze Zgorzelca podczas kontroli prowadzonej na drodze krajowej nr 94, udaremnili kolejny przypadek nielegalnego przywozu odpadów. Zatrudniony w polskiej firmie białoruski kierowca przewoził nieoznakowanym pojazdem odpady budowlane z rozbiórki domu w Niemczech. Były to połamane elementy drewniane i plastikowe oraz worki ze zużytą wełną mineralną.
Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska z Jeleniej Góry zaklasyfikował przewóz, jako nielegalne przemieszczanie odpadów.
Naczepę wraz z towarem zajęto do dalszego postępowania w Legnickim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej.
Kierowcę ukarano mandatem karnym w wysokości 200 zł, a przewoźnikowi i osobie zarządzającej transportem grozi kara administracyjna w łącznej wysokości 23 tys. zł. Odbiorca towaru będzie odpowiadał w procedurze karnej i grozi mu kara do 500 tys. złotych.
- Udaremniono przemyt odpadów materiałów budowlanych
- Kierowca otrzymał 200 zł kary a przewoźnik 23 000 zł
- Odbiorcy grozi kara do 500 000 zł
..z Niemiec i wysypać mu to w salonie , a potem do pierdla.
bardzo dobrze ze złapali!
Każdy kto wozi śmieci do lasu powinien dostawać pół banki kary!
I niech płacą!!!
Czasami też niedaleko Gryfowa Śl. W pewnej firmie widać naczepy z takimi tez odpadami. I się recyklinguje.
A które wysypisko miało przejąć te śmieci ?