Kilkanaście minut przed północą auto stanęło w płomieniach. Poruszający się na rowerze mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia. Liczy się każda, nawet najdrobniejsza informacja.
W nocy z czwartku na piątek (24.04 na 25.04), między godziną 23:40 a 23:47, nieznany sprawca podpalił zaparkowany na podwórku w rynku samochód. Do zdarzenia doszło w Gryfowie Śląskim. Pojazd stanął w płomieniach. Sprawca – według relacji właścicielki auta – uciekł z miejsca zdarzenia ulicą Wąską, a następnie prawdopodobnie skierował się w stronę ulicy Partyzantów – w rejon parkingu przy tzw. „patelni” lub z powrotem w stronę rynku.
Osoba podejrzewana o dokonanie podpalenia poruszała się na rowerze. Ubrana była w bluzę z kapturem i miała na plecach plecak. Ze względu na późną porę i ograniczoną widoczność, trudno było ustalić więcej szczegółów. Właścicielka pojazdu, która poniosła poważne straty, apeluje do mieszkańców okolicy o pomoc.
– Jeśli znacie kogoś to mieszka w tej okolicy bądź parkuje samochód i ma kamery proszę o jakiekolwiek informacje. Przejrzycie monitoring. Proszę o udostępnienie! – czytamy w apelu opublikowanym w mediach społecznościowych.
Sprawa została zgłoszona na policję. Mundurowi zabezpieczyli ślady.
Właścicielka zaatakowanego pojazdu podkreśla, że liczy na solidarność sąsiedzką i ludzką pomoc. Zachęca do dzielenia się nagraniami z monitoringu, które mogą pomóc w ustaleniu tożsamości sprawcy bądź trasy jego ucieczki.
Wszelkie informacje można kierować anonimowo dzwoniąc pod numer alarmowy 112, bądź do Dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląski, tel.: 47 87 35 200
Jak to do jasnej jest:jak jedziesz rowerem to jest pewniak że zostaniesz zatrzymany przez niebieskich, a jak trafią podpitego to wielki sukces ogłaszają.Takich łapią co nie uciekną, skuteczność…..A podejrzanych o kradzieże czy inne szkody to policja szuka na Facebooku i lwówecki info. Bywały przypadki że poszkodowany zgłaszał policji z imienia i nazwiska sprawce szkody i… cisza. Wszelkie informacje kierować pod nr……? A ruszyć sie i poszukać,popytać ,dedukować, nie nauczyli ?Czy my mamy nie pełnosprawnych policjantów?
Przecież jest kamera koło księgarni
Przecież to nie mogło być przypadkowe podpalenie auto schowane w podwórzu, więc jakiś wróg
A nie pomyślałeś że pomyłka? Może chodziło o kogoś innego auto..
W naszym kraju trzeba samemu złapać i zaprowadzić za rękę ,a i tak będą się zastanawiać czy zamknąć winnego
Mieszkam w okolicy. Ciezko to nazwac podplaniem. Wszytko zaczelo sie od wybuchu a poznej pozaru auta. Po wybyuchu bylo czuc w powietrzu zapach palonej siarki/czarnego prochu.
Jeśli znasz właścicielkę samochodu to spotkaj się z nią i powiedz jej o swoich przypuszczeniach
Jak się nie ma o czymś pojęcia to lepiej zachować milczenie . Na Facebooku krąży nagranie z całego zajścia . Jest monitoring i jest pokazane jak jakiś osobnik polewa auto i w około jakaś substancja po czym podpala. Jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia to lepiej zatrzymaj to dla siebie . I uważaj żeby Tobie pod nosem coś nie wybuchło i nie zapłonęło od tak sobie skoro takie rzeczy w Twojej okolicy się zdarzają .
Człowieku zbadaj sobie mózg jeśli go masz wystarczy obejrzeć filmik na fb
A widziałeś nagranie jak ktoś podlewa to auto ? To co to było?
A co jeśli tak by złapać połamać ręce nogi ? Ale nie więzienie będzie Polska sto lat za murzynami
Coś sporo ostatnio tych spalonych samochodów…. Gryfów Lubomierz teraz Świeradów…..