O sporym szczęściu może mówić kierujący samochodem Renault Twingo, który po tym jak stracił nad nim panowanie dachowało. Kierowca ze zdarzenia wyszedł bez większego szwanku.
Wraz z nadejściem jesieni warunki na drogach są bardziej zdradliwe i niebezpieczne. Intensywne opady deszczu, mgła, wcześnie zapadający zmrok ograniczają widoczność na drodze a mokra i śliska jezdnia znacząco wydłuża drogę hamowania, opony w takich warunkach szybciej tracą przyczepność, co prowadzi do potencjalnie niebezpiecznych sytuacji.
Przekonał się o tym w czwartkowe popołudnie, około godziny 15:30 kierujący Renault Twingo. Mężczyzna na jednej z ulic Świeradowa- Zdroju stracił panowanie nad pojazdem i auto dachowało.
Świadkowie tego zdarzenia natychmiast powiadomili służby. Na miejsce dysponowano strażaków z OSP KSRG Świeradów- Zdrój, zespół ratownictwa medycznego z Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze oraz patrol lubańskiej policji.
Po przybyciu służb samochód stał już na kołach. Kierujący nim mężczyzna trafił pod opiekę ZRM, niemniej w zdarzeniu nie odniósł poważnych obrażeń i sam opuścił pojazd. Okoliczności i przyczyny zdarzenia wyjaśnia policja.
Apelujemy do wszystkich kierujących o rozważną i ostrożną jazdę, a także o dostosowanie prędkości do zmieniających się często warunków atmosferycznych.
Za nim kupi następnego ulepa, może znajdzie czas na zrobienie prawa jazdy, a dopiero co skończył mu się sądowy zakaz ( trzy letni ) Policja w Świeradowie ma totalnie wywalone, doskonale wie kto i czym jeździ bez uprawnień, na spidowany, na dwóch gazach. Żenada, nie Policja.
Właśnie wczoraj go mijałam ,cisną tewąjak wariat tuż przed zdarzeniem
Lekka kraksa można by żec