Do 8 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Wleń, który będąc pod wpływem alkoholu doprowadził do wypadku.
Do zdarzenia doszło po godzinie 16 w sobotę, 19 września we Wleniu. Wystarczył ułamek sekundy, jeden niewłaściwy ruch kierownicą … i kierujący samochodem osobowym 34-latek zderzył się czołowo z jadącym na skuterze 78- latkiem. Siła uderzenia była na tyle duża, iż auto obróciło się na drodze i przelatując przez pas zieleni zatrzymało się na chodniku pchając przy tym skuter.
Starszy mężczyzna w stanie ciężkim, z obrażeniami głowy trafił do jeleniogórskiego szpitala.
Policjanci przebadali kierowcę na obecność alkoholu, jak się okazało, ten miał 1,3 promila w wydychanym powietrzu. Mundurowi po przeprowadzeniu analizy zdarzenia nie mieli wątpliwości, iż sprawcą wypadku jest kierowca osobówki. Ten został przesłuchany. – 34- letni mężczyzna przyznał się do spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu. – wyjaśnia sierż. Olga Łukaszewicz z lwóweckiej policji i dodaje: – Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Niech płaci za leczenie i odszkodowanie do końca życia! Ma facet szczęście że nie był to nikt z mojej rodziny bo słabo by mu było gdyby trafił w moje ręce……….. NIENAWIDZĘ PIJAKÓW ZA KIEROWNICĄ !!!!!!!!
Ja też….
…………….
To nie hejt to czysta prawda.
Również uważam że powinien zapłacić wysokie odszkodowanie za to co zrobił może dotrze jak poczuje lżejsze kieszenie że po alkoholu nie jeżdzimy za swoje głupie błędy trzeba płacić niestety
do : nienawidzę hejterów: ciekawe gdyby na skuterze jechał ktoś bliski z Pana/Pani rodziny???? czy też byłby to hejt? życząc aby jednak nikogo z najbliższych takie nieszczęście nie spotkało sugeruję więcej rozsądku…..
Do każdego z Państwa, proszę postawić się w sytuacji , gdy zachodzi prawdopodobieństwo, iż Pan na skuterze również był pod wpływem alkoholu…bez ważnego przeglądu technicznego i oc co wtedy Państwo na to?? Widzicie wersje jednej strony… a pijany kierowca swoja karę poniesie SĄD zadecyduje!!!!
Ale chyba jest takie prawdopodobieństwo ze kierowca skuterka nie był,bo jeśli był to było by to napisane. Miejmy nadzieje ze sąd odpowiednio ukara miszcza kierownicy na podwójnym gazie.
A co ma do tego przegląd skutera i jego oc? Jakaś magiczna siła by uchroniła kierowce skutera przed autem które w niego czołowo wjechało? Coś mi się wydaje, że głos zabrała rodzina poszkodowanego.
Prawdopodobieństwo, a nie pewność. Poza tym to kierowca skutera nie osobowki leży stanie ciężkim szpitalu, w dodatku nie ze swojej winy, a nie sprawca wypadku.
Bo najlepiej osadzić człowieka tylko na podstawie tego co podają media!!!!
Przecież sprawca się przyznał do winy! I po co pisać czy był przegląd,oc itp. Sprawca jest ,pijesz nie wsiadasz za kółko.
Tym razem nie udało sie przejechać bez konsekwencji bo na 100% nie był to pierwszy taki przejazd.
A czego media nie napisały, lub co jest przekłamane?
Miał 1,3 promila – fakt
Potrącil osobę na skuterze – fakt
Jechał z nadmierną prędkością w terenie zabudowanym – fakt
Taki osobnik w ogóle nie powinien znaleźć się w samochodzie. Większość pijanych jak już jadą to chociaz za kierownicą udaje trzeźwych i starają się jeździć przepisowo – tutaj totalnie facet nieodpowiedzialny i powinien zostać odizolowany na długie lata. 34 lata i syf w głowie…
To się musiało tak skończyć, szkoda jedynie, że nie na drzewie tylko ucierpiał człowiek. Wsiadanie za kółko po alkoholu jest nieodpowiedzialne, jechanie w tym stanie z nadmierną prędkością to już objawy jakiejś choroby psychicznej, że jest sie ponad wszystkim. Szkoda tylko, że takie zachowanie sprawcy, cierpi zarówno rodzina poszkodowanego jak i sprawcy. Dobrze, że skończyło się to tak jak się skończyło, bo mało brakowało, a dzieci miały by ojca morderce i pewnie traume do końca życia.
Tak sprawca się przyznał… ale tylko jest o nim napisane a nie o poszkodowanym? że do końca nie był w porządku? Pod wpływem itd… i też był zagrożeniem jak sprawca? Więc morał z tego trafił pijak na pijaka i wyeliminowali się sami!
A co to za argumentacja, że poszkodowany był pijany? Jechał zgodnie z przepisami i prawdopodobnie by bez problemu dojechał do siebie, gdyby nie sprawca, który postanowił bawić się w rajdowca. To w żaden sposób tłumaczy sprawcy. Jakby ktoś nietrzeźwy szedł środkiem ulicy to znaczy, że można go bezkarnie przejechać?
Chciałbym usłyszeć taki argument przed sądem, że wina leży po obu stronach. Nawet jeśli kierowca skutera był pijany, nie miał przeglądu, ubezpieczenia, miał zakaz prowadzenia pojazdów, a w skuterze miał silnik od odrzutowca to jechał przepisowo i gdyby sprawca nie zapie**al to obaj dojechaliby bezpiecznie do domu.
Powinno się podawać po imieniu i nazwisku który to taki mądry wsiada po pijaku i jedzie a jakby uderzył w auto którym jechałyby dzieci albo cała rodzina albo ktokolwiek co za człowiekiem trzeba być żeby tak zrobić
We Wleniu nie jeden jeździ po pijaku nie ma co ukrywać mógłby to być każdy….kto tak postępuje nawet księdzu wolno szybko się zapomina…..
Widać z komentarzy że każdy chciałby po swojemu zlinczować sprawcę lub sprawców-jak to dobrze ze jeszcze mamy sady
No taaa, lepiej zlinczować poszkodowanego – co się tu nieumiejętnie próbuje zrobić
Nie najlepiej postawcie jemu pomnik i będzie git. Po to są komentarze żeby w nich wyrazic swoją opinie. Wiec nie wiem po co taka spina.