Sparaliżowany ruch na drodze krajowej. Trwa protest mieszkańców

15
3102
fot..: archiwum lwówecki.info

Po tym jak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odstąpiła od obiecanej budowy chodnika, mieszkańcy Chmielenia ponownie zablokowali drogę krajową nr 30 między Jelenią Górą a Zgorzelcem. Postulaty mieszkańców od lat są niezmienne. Domagają się poprawy bezpieczeństwa i budowy chodnika w ich sołectwie. Taka forma protestu ma na celu zwrócenie uwagi na problem opinii publicznej i rządzących polityków.

 

 

Przykład bezpiecznej drogi w Polsce

Od co najmniej kilkunastu już lat mieszkańcy położonego przy drodze krajowej nr 30 sołectwa Chmieleń zabiegają o poprawę bezpieczeństwa. W XXI wieku przy bardzo ruchliwej a jednocześnie wąskiej i krętej drodze biegnącej przez ich wieś nadal nie ma ciągu pieszego. Mieszkańcy poruszają się brzegiem drogi, która jest jednopasmowa i nie ma ani pasa awaryjnego, ani szerokiego pobocza. Piesi zmuszeni są, więc chodzić tuż przy sznurze samochodów.

Czy potrzeba ofiar śmiertelnych?

Przez lata ani zarządca drogi, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ani rządzący nie byli skorzy do zainwestowania w poprawę bezpieczeństwa w Chmieleniu. Sama dyrektor GDDKiA oddział we Wrocławiu twierdziła, że w Chmieleniu jest relatywnie bezpiecznie, na dowód, czego w 2016 roku, w oficjalnej odpowiedzi na pytania redakcji Lwówecki.info jej przedstawiciele pisali: „Analiza wypadków na podstawie statystyk otrzymanych z Centrali GDDKiA (dane z Komend Wojewódzkich Policji) za okres od 2010 r. do 10.07.2015 r. wykazała, że na odcinku od km 45+650 do km 46+850 drogi krajowej nr 30 nie odnotowano żadnego wypadku.”.

Blokada drogi krajowej

Lekceważenie potrzeb, a wręcz jak niektórzy mieszkańców mówili igranie z ich życiem, skłoniło ich do wyjścia na ulicę.

W listopadzie 2016 roku ponad stu mieszkańców sołectwa wspieranych przez lokalne władze protestowało blokując drogę krajową nr 30. Wówczas ze strony GDDKiA padały deklaracje o poszukiwaniu w budżecie środków na poprawę bezpieczeństwa przy „trzydziestce”. Z szumnych zapowiedzi, z gigantycznego budżetu, udało się wysupłać pieniądze na niewielki odcinek chodnika od kościoła, przystanku autobusowego w kierunku Pasiecznika.

 

 

Obietnice, obietnice, obietnice, …

Ta drobna inwestycja oraz obietnice dalszych działań ze strony drogowców dawały mieszkańcom nadzieję, że faktycznie coś się w końcu zmieni. Nadzieja ta okazała się jednak złudna. Mijały lata a drogowcy nic nie robili.

Rośnie niezadowolenie wśród mieszkańców

Poirytowani obietnicami bez pokrycia mieszkańcy Chmielenia, jesienną 2020 roku ponownie zablokowali drogę krajową nr 30. Podczas akcji zbierali od kierowców podpisy poparcia pod petycją o poprawę bezpieczeństwa. Prowadzony w sobotnie przedpołudnie protest nie był bardzo uciążliwy dla kierowców, bo ruch w tym czasie na drodze był niewielki. Wbrew oczekiwaniom protestujących akcja nie przyniosła konkretnych efektów. Co więcej to drogowcy nadal twierdzili, że krajówka w Chmieleniu jest bezpieczna.

„Ze względu na relatywnie dobry poziom bezpieczeństwa ruchu na tym odcinku drogi, zadanie nie uzyskało najważniejszego priorytetu realizacji i w chwili obecnej nie zostało umieszczone w planie Oddziału na 2021 r.” – twierdziła dyrektor Lidia Markowska dyrektor oddziału GDDKiA we Wrocławiu.

Będzie chodnik w Chmieleniu, cieszyli się mieszkańcy

Jesień 2021 roku przynosi kolejny protest, po którym ruszają poważne rozmowy. Do debaty zasiadają przedstawiciele zarządu drogi, przedstawiciele Stowarzyszenia Nasz Chmieleń, władze Gminy Lubomierz i Posłowie. To wówczas ze strony GDDKiA padają zapewnienia o przystąpienia do kontynuacji budowy chodnika.

Jak wspomina Pan Adam Skrzydłowski, Wiceburmistrz Lubomierza w dniu 24 lutego 2022 r., odbyło się Posiedzenie Dolnośląskiego Zespołu Parlamentarnego, podczas którego dyrekcja GDDKiA potwierdziła już ostatecznie planowanie budowy chodnika w Chmieleniu.

– Przedmiotem spotkania były inwestycje drogowe planowane do realizacji w 2022 roku w zakresie: drogi krajowe, obwodnice, autostrady, mosty, inna infrastruktura drogowa na Dolnym Śląsku oraz informacja na temat stanu zaawansowania i terminu realizacji pilnych inwestycji, w tym chodnika w ciągu DK 30 w Chmieleniu. – mówi nam Adam Skrzydłowski, który podkreśla, iż we wcześniejszych latach Urząd Gminy i Miasta Lubomierz wystosował kilka pism do GDDKiA w celu podjęcia działań w zakresie budowy chodnika.

– Uznając za zasadną budowę chodnika w Chmieleniu podjęliśmy działania mające na celu zabezpieczenie środków finansowanych na realizację tego zadania. – zapewniała nas w ubiegłym roku Magdalena Szumiata z wrocławskiego oddziału GDDKiA.

Zmarnowano już wiele lat

Spokój mieszkańców zburzyła marcowa publikacja na stronach Lwówecki.info, w której zarządca drogi wprost przyznaje, iż odstępuje od zamierzeń budowy ciągu pieszego na rzecz rozpoczęcia prac zmierzających do przebudowy/ rozbudowy DK30.

W toku prac dokonano dodatkowych analiz i pomiarów oraz przeprowadzono konsultacje z Ministerstwem Infrastruktury, w wyniku, których uznano, że budowa jedynie fragmentów chodników będzie działaniem nieefektywnym. Biorąc po uwagę uwarunkowania terenowe, stan techniczny i parametry jezdni oraz pozostałych elementów drogi, za rozwiązanie optymalne pod względem społecznym i ekonomicznym uznano przebudowę/rozbudowę DK30 w Chmieleniu.” – wskazuje nam przedstawicielka zarządcy drogi krajowej.

Irytacja mieszkańców sięga zenitu

Mieszkańcy Chmielenia poirytowani zmianą stanowiska przez zarządcę postanowili po raz kolejny wyjść i zablokować drogę krajową. Tym razem protest nie odbył się w dniu, jak to było do tej pory najmniejszego ruchu, a w piątek, gdzie ruch jest spory.

 

 

Dziś kolejny protest i blokada drogi krajowej w Chmieleniu

Kolejna blokada drogi krajowej w Chmieleniu rozpoczęła się w piątek, 21 kwietnia 2023 roku. Punktualnie o godzinie 10:00 uczestnicy protestu, mieszkańcy sołectwa Chmieleń, wspierani przez władze Gminy Lubomierz, władze Powiatu Lwóweckiego oraz parlamentarzystów zablokowali krajówkę chodząc po przejściu dla pieszych. Protestujący zdają sobie sprawę, iż ich działania utrudniają życie kierowcom, przypadkowym osobom, które nic nie zawiniły, jednak przez lata mamieni obietnicami nie widzą innej formy zwrócenia uwagi na problem, zainteresowania polityków partii rządzącej, jak poprzez naciski opinii publicznej.

Zabiegają o budowę chodnika przy drodze krajowej

Dążenie do poprawy bezpieczeństwa przy drodze krajowej w Chmieleniu wspierają władze Powiatu Lwóweckiego. Starosta Lwówecki dowiedziawszy się o zmianie planów przez zarządcę drogi wystosował do Lidii Markowskiej Dyrektor GDDKiA apel o podjęcie działań zmierzających do jak najszybszej budowy ciągu pieszego. Dziś, podczas protestu Daniel Koko mówi, iż nie ma nic cenniejszego niż bezpieczeństwo mieszkańców.

Zmiana decyzji GDDKiA, która wyklucza budowę ciągu pieszego wzdłuż DK30 w miejscowość Chmieleń na rzecz rozpoczęcia prac do przebudowy czy też rozbudowy drogi DK30 jest dla mnie niezrozumiała i zaskakująca. Argumentacja, iż jakoby budowa jedynie fragmentów chodników będzie działaniem nieefektywnym do mnie nie przemawia. Uważam, że jedno nie wyklucza drugiego, że budowa chodnika nie dyskwalifikuje późniejszego remontu drogi. Kwestia bezpieczeństwa zwłaszcza dzieci powinna być priorytetem. Natężenie ruchu, jakie panuje na wspomnianej drodze i brak ciągu chodnika nijak ma się do poprawy tego bezpieczeństwa a wszyscy doskonale wiemy, że rozpoczęcie procesu od nowa spowoduje, że mieszkańcy jeszcze długo nie będą czuli się na tej drodze bezpiecznie. – podkreśla Starosta Lwówecki Daniel Koko, który wskazuje, iż drogą krajową nr 30 to porusza się ponad 15 tysięcy pojazdów na dobę, a mieszkańcy sołectwa zmierzający do kościoła, na przestanki autobusowe czy do świetlicy wiejskiej zmuszeni są poruszać się poboczem gruntowym i przypomina, że w latach ubiegłych na tej drodze miały miejsce śmiertelne potrącenia.

– Znając te fakty myślę, że ocena potrzeby budowy chodnika jest oczywista. – mówi Daniel Koko.

 

Rozczarowania zmianą stanowiska przez GDDKiA nie kryje Wiceburmistrz Lubomierza.

– Każda inwestycja, która skierowana jest w celu polepszenia infrastruktury drogowej i bezpieczeństwa ma aprobatę władz Lubomierza, jednakże budowa chodnika miała się rozpocząć już w tym roku a my znowu mówimy o planach na przyszłe lata. Chodnik jest potrzebny i tu nie ma, co dyskutować, bezpieczeństwo mieszkańców jest najważniejsze, dlatego wszelkie działania skierowane na przekonanie GDDKiA dostaną naszą aprobatę, tym bardziej, że zapewniano nas o zabezpieczeniu finansów na budowę chodnika. – podkreśla Adam Skrzydłowski.

To już kolejny raz, kiedy mieszkańcy Chmielenia wychodzą na ulicę, aby zaprotestować o potrzebę wybudowania chodnika wzdłuż przebiegającej przez miejscowość DK30, którego powstanie w końcu zapewniłoby bezpieczeństwo drogowe pieszych w tej miejscowości. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad po raz kolejny odkłada budowę chodnika w Chmieleniu, w miejscu, które stanowi niezwykle ruchliwy odcinek trasy z Jeleniej Góry do Zgorzelca, choć w 2020 roku GDDKiA obiecała pochylenie się nad problemem. – przypomina Poseł na Sejm RP Robert Obaz z Lewicy.

Zmiana decyzji przez GDDKiA i snucie jakichś planów o przebudowie DK30 to dla mnie mrzonki i mydlenie oczu mieszkańcom Chmielenia i Pasiecznika, aby na kolejne 10 lat nie protestować o chodnik tylko czekać na spełnienie obietnic… A my już w obietnice nie wierzymy … I zamierzamy do skutku protestować i walczyć o brakujący odcinek chodnika … – zapewnia Dariusz Penkala Sołtys Chmielenia i Prezes Stowarzyszenia Nasz Chmieleń.

O tym, iż przebiegająca przez Chmieleń DK30 nie należy do najbezpieczniejszych wprost mówi zabezpieczająca dzisiejszy protest Policja.

Niewątpliwe droga krajowa nr 30 jest drogą o największym natężeniu ruchu pojazdów w powiecie lwóweckim. W ubiegłym roku na odcinku tej drogi, w miejscowości Chmieleń, doszło do 12 zdarzeń drogowych. Na szczęście w zdarzeniach tych nie brali udziału piesi.
Nie zmienia to faktu, iż brak chodnika stanowi duże niebezpieczeństwo dla osób poruszających się przez tą miejscowość pieszo. Liczne pojazdy ciężarowe, które przemieszczają się do granicy Polski stanowią duże zagrożenie m.in. dla rodziców z dziećmi, którzy wąskim poboczem idą na przystanek autobusowy. – zauważa st. sierż. Olga Łukaszewicz Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim, która dodaje, iż Policjanci z Ogniwa Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim regularnie dokonują pomiaru prędkości w miejscowości Chmieleń ujawniając liczne wykroczenia.

Nikt tak jak sami mieszkańcy nie odczuwa niedogodności związanych z brakiem ciągu pieszego.

Jako mieszkaniec i ojciec trójki dzieci w wieku szkolnym boję się puścić dzieci na plac zabaw czy boisko ze względu na wzmożony ruch – podkreśla Dariusz Penkala Sołtys Chmielenia i Prezes Stowarzyszenia Nasz Chmieleń.

Budowa chodnika niewątpliwie ma ogromny wpływ na bezpieczeństwo w ruchu drogowym, szczególnie w miejscu o dużym natężeniu ruchu pojazdów. – wskazuje st. sierż. Olga Łukaszewicz.

Ubolewam nad tym, że nie jesteśmy tutaj głosem decydującym i pokładam nadzieję na to, że GDDKiA odpowie pozytywnie na nasz apel. Biorąc pod uwagę jak krzywdząca była ta decyzja dla powiatu lwóweckiego, liczę, że przeważy tu jednak głos rozsądku i budowa chodnika oraz towarzyszącej mu infrastruktury odbędzie się zgodnie z wcześniejszym planem. – mówi Daniel Koko Starosta Lwówecki.

Mam nadzieję, że GDDKiA jednak podejmie decyzję skierowaną na potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom wsi Chmieleń i chodnik powstanie. – mówi Marek Chrabąszcz Burmistrz Lubomierza.

 

– Poboczem poruszają się dorośli, ale także dzieci. Trudno sobie wyobrazić sytuację, w której chodnik w końcu powstanie, ale po tragedii, która poruszy wyobraźnie urzędników Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – wskazuje Poseł na Sejm RP Robert Obaz z Lewicy.

Jeśli GDDKiA nie podejmie szybko działań nad kontynuacją budowy chodnika w Chmieleniu to jeszcze w tym roku ponownie przystąpimy do protestu i blokady DK30. – zapewnia Dariusz Penkala Sołtys Chmielenia i Prezes Stowarzyszenia Nasz Chmieleń.

Protest w Chmieleniu spowodował spore utrudnienia w ruchu, aczkolwiek uczestnicy protestu co kilkanaście minut schodzili z przejścia, by rozładować tworzące się korki. Uczestnicy protestu w rozmowie z nami przyznają, iż zdają sobie sprawę z trudności, jakie powoduje blokada drogi, ale nie dostrzegają innej formy nacisku na decydentów. Wszyscy zgodnie podkreślają, że zrobią wszystko, by na drodze krajowej było bezpiecznie.

Pytanie, czy drogowcy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz rządzący również podpiszą się pod koniecznością poprawy bezpieczeństwa i zamiast pustych słów ruszą do działania?

15 KOMENTARZE

  1. o jakiej kampani wyborczej gg przecież to jest od lat wałkowany temat bezpieczenstwo nr 1 a jesli chodzi o wybory to po wyborach koles w wywiadzie tv powiedział ze dolny sląsk a złaszcza powiat karkonoski nie głosował na nas to z remontem dróg możemy sobie poczekac ze w pierwszej kolejnosci bedą dbac o drogi gdzie mieli duże poparcie.i widac dotrzymuje słowa .a tak serio jeżdze tą trasą dosyc czesto i tam na prawdę piesi mają przerąbane tam naprawde jest niebespiecznie .a jak jest snieg i odsieżone to pieszy musi po stertach sniegu smigac .przy takim ruchu jaki jest na tej trasie to naprawde jest wyczyn przejsc jezdnią te kilkanascie metrów .za mało wypadków z udziałem pieszych? żeby ktos wydał pozwolenie na budowe chodnika czy musi sie stac tragedja z udziałem jakiegoś znajomka i wtedy po znajomosci da sie .popieram jak najbardziej protest .najlepiej protestowac gdy bedzie tą drogą jakis ważniak z rządu przejeżdzac .sołtys powinien zaprosic premiera jak premier przyjechał do gryfowa do klubu seniora znalazła sie kasa na klub. to i tu moze . mieszkancy trzymajcie sie i zycze powodzenia mam nadzieje ze wywalczycie chodnik

  2. Jak najbardziej popieram ten protest… Jestem kierowcą ciężarówki i co chwilę jeżdżę ta droga w stronę granicy lub do JG i sam widzę jak ci ludzie chodzą z dziećmi na autobus rowami… Odstalem dziś swoje te 10minut w Chmieleniu i wszyscy kierowcy zawodowi z okolic co stali w korku popierali to blokadę szkoda że nie było petycji bo każdy by się z nas podpisał .. Ale żeby zwrócić większą to proponuję zablokować drogę na godzinę by korek sięgnął aż do Lubania i powiadomić jakieś większe media jak Polsat, TVN bo nikt o was w okolicy tutaj nie pisze tylko lwowecki.info to wtedy moze dziady z GDDKIA się by wzięły za budowę chodnika który tam jest tak samo potrzebny jak psu buda… Pozdrawiam i życzę wam byście kiedyś się doczekali tego chodnika

  3. popieram jeżeli to jedyny sposób to do skutku nie odpuszczać tam naprawdę jest niebezpiecznie zarówno dla pieszych jak i kierowców którzy muszą mijać pieszych ja bardzo czesto korzystam z tej trasy biedrzychowice -jelenia i nie raz mijałam pieszych ktorzy widząc jadące auto uciekają do przysłowiowego rowu tam naprawde jest potrzebny chodnik bezpieczenstwo powinno byc na pierwszym miejscu

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj