Kilka minut przed godziną piątą rano strażacy otrzymali zgłoszenie o kolejnym pożarze budynku w naszym regionie.
Kilka minut przed godziną piątą rano do dyżurnego powiatowego stanowiska kierowania PSP w Lwówku Śląskim wpłynęła informacja o pożarze budynku w Augustowie koło Mirska. Na miejsce natychmiast skierowano siedem zastępów, w tym: trzy zastępy z JRG PSP w Lwówku Śląskim, OSP KSRG Mirsk, OSP KSRG Rębiszów, OSP Giebułtów i OSP Krobica-Orłowice.
fot.: OSP KSRG Rębiszów
Na miejscu okazało się, iż pożar jest mocno rozwinięty. Cały budynek stał w ogniu. Na szczęście dom był niezamieszkały. Strażacy przystąpili do działań gaśniczych, które właśnie (kilka minut przed godziną 9) dobiegają końca.
Budynek należał do skarbu państwa. Przyczyny pożaru ustalać będą biegli.
Niezamieszkały budynek i tajemniczy samozapłon. Mam nadzieję ze przypadkowo był ubezpieczony od pożaru
Dziewczynka, lub chłopczyk, z zapałkami ?
BEZMÓZG ,KTÓRY PRZYPADKOWO MÓGŁ SPALIĆ ŻYWCEM SĄSIADUJĄCYCH Z NIM LUDZI I CAŁĄ RESZTĘ OKOLICY ,GDYBY SĄSIADKA W PORĘ SIĘ NIE OBUDZIŁA . DZIŚ CHCIAŁ DOKOŃCZYĆ DZIEŁA . TO JAKIŚ PSYCHOPATA BO ZDROWY CZŁOWIEK NIE PODPALA BUDYNKU ,OBOK KTÓREGO MIESZKAJĄ LUDZIE .