W czwartkowy wieczór doszło do śmiertelnego wypadku na 65 km autostrady A4 w kierunku Zgorzelca. Na miejscu pracują służby A4 jest zablokowana.
Do wypadku ze skutkiem śmiertelnym doszło około godziny 21.00 pomiędzy węzłem Jadwisin a węzłem Krzywa. Informacje przekazała Złotoryja112:
„Autostrada A4 zablokowana. Na 65 km autostrady A4 w kierunku Zgorzelca doszło do śmiertelnego wypadku. Autostrada będzie zablokowana przez kilka godzin.”.
Z wstępnych informacji wynika, iż bus z potężną siłą uderzył w tył naczepy ciężarówki, która z uwagi na awarię poruszała się z niewielką prędkością prawym pasem jezdni. Niestety w wyniku zderzenia kabina busa została całkowicie zmiażdżona, a kierowca poniósł śmierć na miejscu.
Teraz pod nadzorem prokuratury funkcjonariusze będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności zdarzenia. Policjanci apelują do wszystkich użytkowników dróg o ostrożność i dostosowanie prędkości do zmieniających się warunków oraz zachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzających pojazdów.
Zaśnięcie, albo grzebanie w telefonie.
Niech mu ziemia lekką będzie.
A może przemęczenie???
Mysle ,ze te busy powinny byc w koncu wyposazone w tacho . nastepny kkamikadze po 20 godzinach za kolkiem . szkoda czlowieka . tgak niestety dziala swiat przesylek expres.
Edek masz rację , tachograf na pewno by wyeliminował sporo wypadków.
Dziad transy będą marudzić , jednak ta regulacja jest konieczna.
Na dużych autach jednak jest mniej wypadków śmiertelnych.
Tymi busikami grzeją 110 km/h tempomat włączony i pełną prędkością wbijają się w naczepy .
Szkoda chłopaków.