Do sensacyjnego odkrycia archeologicznego doszło na terenie Zamku Lenno. Zdarzenie miało miejsce już dwa tygodnie temu, lecz ze względu na jego wagę było utrzymywane w ścisłej tajemnicy.

Sprawa sięga końca drugiej połowy XX wieku, wówczas podczas prowadzenia pierwszych od stuleci prac archeologicznych natrafiono na tajemnicze schodki prowadzące w głąb ziemi. Niestety po katastrofie budowlanej i usunięciu się części muru od strony południowo-zachodniej prace poszukiwawcze na wiele lat zostały przerwane. Do wykopalisk powrócono w ubiegłym roku, odkrywając wejście do podziemi.

Legenda o podziemnym przejściu funkcjonowała wśród mieszkańców Wlenia i okolic od dziesięcioleci. – mówi Narodowy Archeolog Polski. Legendę zdawał się potwierdzać odnaleziony przez naukowców w Państwowym Archiwum w Pradze XIV wieczny plan, na którym zostało zaznaczone tajemnicze przejście łączące Zamek z leżącym u jego podnóża Kościołem Świętego Mikołaja. Obiekt powstał prawdopodobnie w okresie budowy najstarszej romańskiej części twierdzy. Jak wyjaśnia kierownik wykopalisk:

– Dwa tygodnie temu odkopaliśmy wejście do sztolni. Do tej pory spenetrowaliśmy około 500 m tunelu. Zaskakuje bardzo dobry stan budowli, która przetrwała ponad 800 lat. Świadczy to o niezwykłym kunszcie budowniczych. Już teraz mogę ujawnić, że natrafiliśmy na skrzynie pełne kosztowności, które znalazły się w lochu najprawdopodobniej ukryte tu przez mieszkańców w trakcie najazdu i oblężenia Zamku przez Husytów. Może to być sensacja na skalę światową.

Tunel po zabezpieczeniu i przebadaniu zostanie udostępniony zwiedzającym. Stanie się to najprawdopodobniej już w przyszłym roku.

-/Andrzej Jaśkiewicz, wleninfo.pl/-

Aktualizacja:

Materiał powstał niestety z okazji prima aprilis. Przytoczone w nim wydarzenia nie miały miejsca.