Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wyjaśnia okoliczności ataku i zagryzienia przez wilki owiec, do jakiego doszło kilka dni temu w Świeradowie- Zdroju.

– Zgodnie z oświadczeniem poszkodowanego do ataku doszło w dniu 20 grudnia 2021 r. o godz. 21:50. – tłumaczy Katarzyna Łapińska Zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu, która wyjaśnia, iż właściciela zaalarmował hałas spowodowany przez psy.

Owce w tym czasie przebywały w zagrodzie ogrodzonej siatką stalową o wysokości 1,8 m i były pilnowane przez psa pasterskiego.

– Zagroda znajduje się ok. 50 m od budynku mieszkalnego i przylega do budynku psiarni, w którym przebywa ok. 40 psów zaprzęgowych. Na skutek interwencji psa pasterskiego i na widok człowieka zwierzęta atakujące uciekły. Zagryzione zostały 3 owce, a 4 zostały poranione. Sztuki poranione są pod opieką weterynaryjną. – dodaje wskazując, iż już następnego dnia pracownicy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w obecności poszkodowanego dokonali oględzin szkody.

– Ślady na zagryzionych i pogryzionych owcach wskazują, że zrobiły to wilki. – przyznaje Katarzyna Łapińska, która zaznacza, iż obecnie trwa dalsze postępowanie w zakresie szacowania przedmiotowej szkody. RDOŚ oczekuje m.in. na uzupełnienie niezbędnych dokumentów przez poszkodowanego.

Jak zabezpieczyć stado przed dużymi drapieżnikami – wilkami?

Zwykły płot, siatka ogrodzeniowa, czy nawet pastuch z linek nie wystarczają. Duże drapieżniki, jak np. wilki potrafią przeskoczyć takie przeszkody, lub przeczołgać się pod nimi.

Eksperci ze Stowarzyszenia Dla Natury – Wilk zalecają korzystanie z nowego rozwiązania, które z powodzeniem testowano w USA zarówno w wolierach jak i na pastwiskach. Tym jest połączenie fladr i klasycznego pastucha elektrycznego.

„Fladry rozwieszane są na tych samych słupkach co pastuch elektryczny, na wysokości 70-75 cm nad ziemią. Pastuch składa się z trzech linek (ewentualnie taśm), najniższa linka wisi 15 cm nad gruntem (tam gdzie kończą się wstążki fladr), druga linka na tej samej wysokości co sznurek, do którego przyszyte są fladry, natomiast trzecia linka na wysokości 100 cm nad gruntem. Rezultaty testów wskazują, iż jest to metoda 2-10 razy bardziej skuteczna, niż fladry lub pastuch wykorzystywane oddzielnie.” – wskazują eksperci i przyznają, iż skutecznym rozwiązaniem jest także połączenie ogrodzenia elektrycznego z ogrodzeniami siatkowymi.

„W takim przypadku przewody umieszcza się nad ogrodzeniem siatkowym o wysokości 1,2 m. Dodatkowo jeden przewód rozciąga się na wysokości 10–15 cm nad ziemią po zewnętrznej stronie ogrodzenia.”.