W Lwówku Śląskim nie ma rzeczy niemożliwych. Skoro znaki na skrzyżowaniu mogą się wzajemnie wykluczać, to i przyczepa może zajmować miejsce dla niepełnosprawnych.

Osoby w pełni sprawne często odnoszą wrażenie, że tak zwane koperty, czyli miejsca dla niepełnosprawnych są niepotrzebne, jest ich za dużo, nikt na nich nie parkuje, a jak się je zajmie, zastawi to potrzebujący znajdą sobie inne miejsce i przejdą się. Jednak dla tych niepełnosprawnych taki „spacerek” to często spore wyzwanie.

Jednak w mieście, gdzie aż tak bardzo brakuje miejsc parkingowych, coraz częściej dochodzi do sytuacji, w których kierowcy parkują gdzie popadnie. Na chodnikach, na zakazach, czy jak tutaj na miejscu dla osób niepełnosprawnych.

Jak tłumaczy nam czytelniczka, to jedno z tych miejsc dla osób niepełnosprawnych, z którego najbliżej jest do ośrodka zdrowia położonego przy ulicy Traugutta. Jednak w dniu wczorajszym zatrzymanie się tam było niemożliwe, bo miejsce zajmowała przyczepa z rynnami.

Najwyraźniej wykonawca robót nie znalazł innego miejsca w pobliżu więc postawił przyczepę tam gdzie ta się zmieściła.