Ponad 7 tys. paczek nielegalnych papierosów, 39 kg tytoniu do palenia, 355 sztuk e-papierosów oraz ponad 1000 sztuk płynów do e-papierosów bez polskich znaków akcyzy wykryła dolnośląska Krajowa Administracja Skarbowa. Funkcjonariusze KAS przejęli także 3136 sztuk podrobionych towarów oznaczonych znakami znanych światowych marek. Szacunkowa wartość zajętego towaru to ponad 1 mln 500 tys. złotych
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu skontrolowali targowiska i hale targowe na terenie Dolnego Śląska w: Wałbrzychu, Sycowie, Oławie, Strzelinie, Obornikach Śląskich, Strzegomiu, Lubinie, Polanicy, Kudowie Zdroju, Lubaniu, Jeleniej Górze, Sieniawce oraz we Wrocławiu na Dworcu Świebodzkim, a także Bazar Komandor oraz Centrum Handlowe Arena. Kontrolowali legalność obrotu wyrobami akcyzowymi oraz legalność wprowadzania do obrotu wyrobów oznaczonych zastrzeżonymi znakami towarowymi. Wystawili 39 mandatów na kwotę ponad 44 tys. zł.
Nielegalne wyroby akcyzowe.
Na dolnośląskich targowiskach funkcjonariusze wykryli wyroby tytoniowe bez polskich znaków akcyzy w postaci: ponad 7 tys. paczek papierosów, 39 kg tytoniu do palenia, 355 sztuk e-papierosów oraz ponad 1000 sztuk płynów do e-papierosów. Wartość zabezpieczonego towaru to prawie 170 tys. złotych.
„Podróbki” na targowiskach
Wykryli 3134 sztuk odzieży, torebek i portfeli z podrobionymi znakami towarowymi znanych światowych marek. Wartość zabezpieczonego towaru to prawie 1 mln 340 tys. złotych.
Kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności
Za handel nielegalnymi wyrobami tytoniowymi grozi kara grzywny oraz do 3 lat pozbawienia wolności.
Za wprowadzenie do obrotu towarów naruszających prawa własności przemysłowej, sprawcy grozi kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do 5 lat.
Przypominamy, że Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) w trosce o zdrowie przypomina, że wyroby, które pochodzą z nielegalnej produkcji nie spełniają norm jakościowych, a w swoim składzie mogą zawierać toksyczne substancje. Zatrzymane płyny do e-papierosów na swoich opakowaniach nie zawierały obowiązkowych ostrzeżeń zdrowotnych w języku polskim. Część z zatrzymanych płynów nie posiadała na etykietach wyszczególnionego składu, w tym określonej zawartości nikotyny.
-/dolnośląska KAS-/